Forum Klubu ROVERki.pl :: [R25] Jeśli nie przepływmierz to co?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: walkie
Pią Lis 19, 2010 21:46
[R25] Jeśli nie przepływmierz to co?
Autor Wiadomość
barnie 




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 15:36   [R25] Jeśli nie przepływmierz to co?
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Witajcie,
Otóż kupiłem od kolegi z forum SNOOPY'iego roverka 25 z diagnoza uszkodzonej przepływki. Myślałem sobie kilkadziesiąt złotych i będzie po sprawie zwłaszcza jeśli wszyscy wokół mówili, że w razie czego mogę przecież cały czas jeździć z odpiętą. Ja jednak wychodząc z zasady, że przecież po coś ona jest zacząłem drążyć temat. Kolega Snoopy przed oddaniem w moje ręce roverka próbował znanym już sposobem podmieć wkład z oplowskiej przepływki. Oddał mi razem z roverkiem oryginalne pudełko po przepływce BOSCHa, stąd wnioskuje że była nowa. Po wpięciu jej dalej nic, czyli dalej muli. Pomyślałem, że zdarzyć się może że to jakaś uszkodzona się trafiła, ale tylko do wczoraj. Wczoraj z postanowieniem doprowadzenia sprawy do końca udałem się po kolejna przepływkę z opla, a raczej sam jej wkład. Zapytałem się gościa czy zgodzi się wykręcić sam wkład żeby przełożyć do mnie, a jeśli będzie wszystko ok to od niego kupię i tu wielkie podziękowanie dla niego (tomaszzając1985), że się zgodził. Dzięki temu, ze posiadał ich dwie próbowaliśmy z oby dwoma przeływkami ale nic - Dalej muli.
Moje pytanie: Jak nie przepływka to co?
Dodam, że
- wszystkie filtry w tym powietrza były nie dawno wymieniane,
-po przypięciu przepływki słychać dziwną pracę (buczenie, trochę piszczenie) czegoś takiego "u góry" na środku w komorze silnika. To coś zamocowane jest do komory na "gąbce" Może to być jakiś czujnik od turbiny. Po odpięciu przepływki odgłos ten ustaje.
Dzięki za ewentualne sugestie
Ostatnio zmieniony przez walkie Pią Lis 19, 2010 21:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Paź 21, 2009 15:36   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
zgredzik 




Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 92
Skąd: Łęczna/Lublin

Rover 25

Wysłany: Sro Paź 21, 2009 16:03   Re: [2.0 iDT] Jeśli nie przepływmierz to co?

Jedz na komputer, podepnij swojego Roverka pod T4 i będzie wiadomo.

Ja też borykałem się z tym problemem, przez 3 lata od zakupu i zdążyłem już:
- zregenerować turbinke - 1200 zł :(
- wymienić przeplwke, która okazała sie zła po podpięciu pod T4

No i od niedawna zakupiłem w http://tomateam.pl/ zamiennik tej oryginalnej.

Teraz Roverek pomyka jak marzenie. Zbiera sie od razu, na światłach benzynki zostają w tyle :)
 
 
 
azer 




Pomógł: 115 razy
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1058
Skąd: Poznań

Rover 25

Wysłany: Sro Paź 21, 2009 16:04   

rozumiem, że na odpiętej jeździ normalnie? Bo jakoś nie udało mi się tego wywnioskować. Jeszcze przychodzi mi na myśl reset kompa aby ustawił sobie parametr od nowa, ale nie pamiętam jak to się robi.

Inną opcją jest pojechać podpiąć się pod komputer T4 i sprawdzić kody błędów, z tym że chyba w Krakowie słono sobie życzą.
_________________
R25 sprzedany :( | Mazda 3
 
 
 
barnie 




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 16:40   

azer napisał/a:
rozumiem, że na odpiętej jeździ normalnie? Bo jakoś nie udało mi się tego wywnioskować.


Śmiga normalnie, ale w sumie to nie wiem bo nigdy nie jechałem w pełni sprawnym:) W każdym razie bierze od 1000 obrotów a nie jak z przepływką od 2k
 
 
 
barszczyk 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 131
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 16:55   

to chyba normalne, że 2.0iDT zbiera się od 2kRPM poniżej tych obrotów auta "nie ma" dodam, iż auto mam sprawne niedawno było na T4...

Jak odepnę przepływkę to fakt jest znaczna poprawa dynamiki na niskich obrotach i fakt zbiera się od dołu, ale to złudne bo kręci się do 4kRPM
 
 
 
barnie 




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 17:21   

Chyba nie powinno być aż takiej różnicy. Przyzwyczajony jestem, że w dieslu biegi zmienia się w przedziale 2,2- 2,5k obrotów i autko jest dynamiczne. Dodam, że jest nawet różnica przy depnięciu gazu na luzie. Be przepływki o wiele szybciej wchodzi na obroty.
Ostatnio zmieniony przez barnie Czw Paź 22, 2009 08:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
azer 




Pomógł: 115 razy
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1058
Skąd: Poznań

Rover 25

Wysłany: Sro Paź 21, 2009 19:16   

mi też zbiera się od 2k, po odpięciu przepływki ciut lepiej powiedzmy 1.8. Niżej nie istnieje ale jest przynajmniej cicho :P Taka jest charakterystyka tych silników, są na forum screeny z hamowni 200tki diesla (minimalna różnica). Nie chce mi się szukać.
 
 
 
barszczyk 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 131
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 19:26   

Taka cha-ka naszych silników, to nie jest silnik VAG VW (1.9TDI)
miałem przyjemność prowadzić Octavie 1.9TDI 110BPH po chip tuningu 140BHP i wrażenia niesamowite :-) - taki offtopic
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 20:53   

barszczyk napisał/a:
miałem przyjemność prowadzić Octavie 1.9TDI 110BPH po chip tuningu 140BHP i wrażenia niesamowite - taki offtopic

...kolega Viniu z forum ma Octawkę (czyt. Szkodnika :mrgreen: ) na sprzedaż.
 
 
hakuba1 



Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 2
Skąd: Targoszyn



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 21:03   

Witam! Miałem podobny problem bo obroty fisiowały. Po podłączeniu kompa wyszedł wtrysk prowadzący (kąt wzrostu iglicy)
Pozdrawiam!
 
 
zgredzik 




Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 92
Skąd: Łęczna/Lublin

Rover 25

Wysłany: Sro Paź 21, 2009 23:09   

barnie, bez T4 to nawet nic nie naprawiaj, bo władujesz się w niepotrzebne koszty.
 
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Sro Paź 21, 2009 23:19   

hehehe , ktos o to pytal , a ja to przerabialem po sobotnim torze, odpieta kostka od czujnika na pierwszym wtrysku, ktora jest mocno napieta na przewodach, nalezy zdemontowac rure idaca do turbo, ta gorna i pod spodem jest kostka, ktora sie rozpina i daje blad

Needle lift lub needle motion sensor erorr :)

porponuje koledze hakuba 1 sprawdzenie GLUPIEJ KOSTKI :evil: przez ktora na torze ledwo sie odpychal moj bandzior O_o

odpiecie przeplywki powoduje zapamietanie bledu, ktory bez t4 kasuje sie po kilkunastu czy kilkudziesieciu cyklach odpalenie na zimnym, do nagrzania auta . ile dokladnie - tego nie wiem O_o jak nie chcesz czekac to tylko t4 i kasowanie bledow ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
barnie 




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4
Skąd: Kraków



Wysłany: Czw Paź 22, 2009 08:37   

Dzięki maniaq

jak będę miał chwilkę to sprawdzę tą kostkę i oczywiście podzielę się spostrzeżeniami.
 
 
 
bialy 



Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 18
Skąd: Kamienna Góra



Wysłany: Czw Paź 22, 2009 17:54   [Rover 25 2iTD brak zrywu i przyspieszenia]

Witam. Mam podobny problem. Na starym przepływomierzu nie wchodził na obroty po odpaleniu. Dopiero po kilukrotnym naciśnięciu pedału gazu załapywał no i na wolnych obrotach wchodził jedynie na 4 tyś. Po zamontowaniu nowego przepływomierza wchodzi na obroty i to nawet 5 tyś po odpaleniu ale jest mułowaty. Zbiera się jak cygan do roboty. Brak mu przyspieszenia. Wymieniłem również filtr powietrza, sprawdziłem przewody interculera, przewody powietrzne, kostkę na pierwszym wtrysku. Dalej bez zmian. Mam pytznie: Co powoduje jazda na odpiętym przepływomierzu bo chyba na to się zdecyduję gdyż po jej odpięciu jest znacznie dynamiczniejszy i ma przyspieszenie?
 
 
 
martens 




Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 02 Lut 2009
Posty: 692
Skąd: Lublin

Rover 25

Wysłany: Czw Paź 22, 2009 20:34   

bialy, a jak stan turbiny? Czy nowy przeplywomierz na pewno sprawny? Czasami bywa tak, ze nowy ale nie dziala. Ja sugeruje podlaczenie pod T4 - zamim wymienisz pol samochodu - majatku nie kosztuje a moze dowiesz sie co mu rzeczywiscie dolega.

pozdrawiam
marta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [streetwise] Nie odpala, a jeśli już to na chwilę
Beornwolf Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Lis 26, 2020 08:47
seraph
Brak nowych postów [216Si] gotujący się silnik - jeśli nie HGF to co?
seraph Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Wto Mar 22, 2016 10:13
seraph
Brak nowych postów [R214] Co jeśli po HGF użyjemy tych samych szpilek?
duzy102 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 16 Sob Kwi 22, 2017 15:47
natsu9
Brak nowych postów [r200] JAKI OLEJ NA DOLEWKE? jesli nie wie sie jaki jest..
marcin.gdansk Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 25 Sob Sie 02, 2014 12:34
marcin.gdansk



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink