Czy uważasz, że jak gościowi wyjdzie 1,5 promila na teście "oddechu", i zażąda badania krwi, to nie powinno mu się zabrać prawa jazdy do wyjaśnienia sprawy?
Twój przypadek był dokładnie taki sam, a że substancja inna i gorzej z dokładnym pomiarem, to nie ma nic do rzeczy.
Ja tam cieszę się, że już nie tylko pijanych się ściga.
Dura lex, sed lex.
Zgadza się ale co w przypadku osób które zarabiają na życie z jazdy samochodem (czy jako kierowca czy nawet jak muszą dojeżdżać do pracy kilkadziesiąt kilometrów) i w takim przypadku są pozbawione dochodu?
Jak kogoś aresztują to może domagać się zadośćuczynienia. A jak w takim wypadku?
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 13:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
maciej, Ciekawe czy pisałbyś tak samo, jak byś był na moim miejscu....
A z tym 1.5 promila to może i racja, choć jakby wyszło na badaniu krwi że miałem zero bo alkomat był popsuty, a prawka też bym nie miał przez ponad 2 tyg. to też bym się wkurzył.
Wracając do tego co mam na myśli, gdybym palił marihuanę w październiku, a w grudniu mnie złapali to i tak mam przerąbane. A pijąc w sobotę i wsiadając za kółko w poniedziałek, jestem czysty, tak więc nie porównywałbym tych kwestii.
Wracając do tego co mam na myśli, gdybym palił marihuanę w październiku, a w grudniu mnie złapali to i tak mam przerąbane. A pijąc w sobotę i wsiadając za kółko w poniedziałek, jestem czysty, tak więc nie porównywałbym tych kwestii.
Dokładnie, a przestaje działać na człowieka tak samo po paru/parunastu godzinach...
Po dwóch miesiącach marihuana nie może mieć negatywnego wpływu na reakcje kierującego, a mimo to jest to karane.
Przejrzalem temat i z jednej strony jestem po stronie macieja. Narkotyki dzialaja jak alkohol, zaburzaja normalna percepcje swiata. Nic tutaj nie pisalem, bo nie mialem o czym- temat mnie nie dotyczyl, ale... Bylem na sylwka na slowacji i na nartach w pewnym momencie mialem "przyjemnosc" nawdychac sie zila, bo ktos musial palic. Zapach byl bardzo mocny, ale nikogo nie przyuwazylem z "ogniem" i tak sobieprzypomnialem ten temat... Co by bylo jakby mnie policja kontrolowala w drodze powrotnej i "cos" mi wyszlo >? Nie pale ani marychy , ani papierosow, ale taki test rowniez moglby wyjsc mi pozytywnie, bo mowie ze czulem sie jakby ktos mi w twarz dmuchnal ziolem... U mnie 2 tyg bez auta , to 2 tyg bez pracy , a prowadze wlasna dzialalnosc... Co sie by dzialo w sadzie, kolega popalajacy mowil ze jeszcze nikogo nei skazali wlasnie przez trudnosc udowodnienia ze ktos palil, a nie byl biernym palaczem, ze slady sie utzrymuja dlugo w organizmie i nie jest mozliwe dokladne okreslenie kiedy ktos mial zwiazek z tym specyfikiem...
Ciezki temat O-o
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Shrekinho90, tak, napisałbym to samo, bo nie widzę żadnego powodu, żeby kląć na policjantów, którzy de facto dobrze wykonali swoje obowiązki i to mi się nie podobało w Twojej wypowiedzi.
Jeśli chodzi o prawo, to zgadzam się, że takie niedoprecyzowanie dawki i warunków w jakich ktoś może być ukarany jest karygodne, ale niestety nie jest to jedyne złe prawo w Polsce, a jeśli chcesz by coś się zmieniło, to musisz zachować się nieco bardziej obywatelsko, niż wyklinać konkretnych policjantów, którzy na to prawo nie mają wpływu, na forum.
Możesz spróbować zgłosić sprawę do RPO, czy przypadkiem taki poziom niezdefiniowania nie byłby niezgodny z konstytucją (pewnie, nie, ale warto by sprawdzić), możesz zgłosić się do "swojego" posła i przedstawić sprawę złego prawa albo wręcz stworzyć projekt obywatelski i przekonać prezydenta lub grupę posłów do zgłoszenia go pod obrady sejmu lub wręcz zacząć zbierać 100 000 podpisów, bo wtedy nie potrzebne jest przekonywanie prezydenta, czy grupy posłów...
Oczywiście to wszystko można zrobić, jeśli ktoś chce, ale na pewno przeklinanie policjantów, którzy dobrze wykonali swoją pracę nie jest tu mądrą drogą, nawet jeśli Ciebie to dotknęło, bo to kwestia prawa, a nie tych konkretnych funkcjonariuszy.
Tu pojawia się jeszcze jeden ciekawy problem prawny - skoro ktoś wie, że w jego obecności ktoś zażywa narkotyki, to w sumie powinien od razu powiadomić policję, bo przecież jest świadkiem przestępstwa polegającego na posiadaniu nielegalnych substancji, które jest ścigane z urzędu...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No to i ja niestety musze sie przylaczyc, bo po dzisiejszej nocy jest prawko tymczasowo w plecy, a do tego przesiedzialem na dolku cala noc i pol dnia.
Tez czekam na wyniki krwi podobnie jak kolega. To jakas plaga? Czytalem w internecie, ze takie przypadki jak moj koncza sie oddaniem prawa jazdy po miesiacu, ale dlaczego mam przez miesiac byc bez prawka? Do tego zostalo mi zabezpieczone 500zl na poczet przyszlej kary, traktowano mnie jak menela, a od policjanta na dolku uslyszalem (bedac calkowicie trzezwy) "jaraj wiecej menelu to Ci sie mozg zlasuje".
Czekajac na wyniki moczu stalem w kolejce z szescioma takimi jak ja. Policjant powiedzial, ze taka akcja policji teraz jest i bedzie trwac do konca stycznia.
Co ja takiego zlego zrobilem!!!???
[ Dodano: Pon Sty 10, 2011 20:57 ]
Jedno jest pewne. Sprzedaje BMW i wracam do Rovera, bo w Beemce w przeciagu miesiaca 4 kontrole, a w R przez dwa lata moze z jedna.
[ Dodano: Pon Sty 10, 2011 20:59 ]
Dla kolegi zakladajacego watek napisze, ze we krwi zawsze wychodzi wiecej niz w moczu.
Jest szansa, ze stezenie we krwi bedzie na tyle male, ze nie bedzie mialo ono wplywu na zdolnosci motoryczne, oraz okresli mniej wiecej czas "zazycia". Podobno na badania czeka sie nawet pol roku!!!
[ Dodano: Pon Sty 10, 2011 21:01 ]
maniaq napisał/a:
U mnie 2 tyg bez auta , to 2 tyg bez pracy , a prowadze wlasna dzialalnosc...
Ja do tego zajmuje sie transportem.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
po pierwsze wydaje mi się ze masz prawo jak w przypadku alkomatu odmówić badania i poprosić o zawiezienia do szpitala i zrobienie jednoznacznego i najbardziej wiarygodnego badania krwi. Teraz pytanie do kogoś biegłego w prawie ... jeśli takie badanie trwa tak długo jak tutaj niektórzy piszą co jest dla mnie dość dziwne i czekam się min. 2 tyg. to czy przez ten czas policja ma prawo zatrzymać prawko? chyba dopóki nie ma wyniku jestem niewinny? czy się mylę
Jezeli wyszlo w moczu to od razu obligatoryjnie jedzie sie do szpitala na badanie krwi. No i jezeli wyjdzie w moczu to juz jestes winny, ale po wyniku badania krwi wychodzi jak bardzo winny. Tak zrozumialem z tego co mowila mi policja. Wiem, ze policja nie zna prawa, ale mysle, ze tak jest w tym przypadku.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
no własnie ... a jak ktoś pracuje to co ... na rzucić robotę albo iść na zwolnienie bez sensu .... a jak się okaże że niewinny to nic tylko do sądu po odszkodowanie .....
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Na odszkodowanie raczej nie ma szans, bo zachodzi podejzenie ze wzgledu na wynik badania moczu. Najgorsze jest to, ze z tego co mi powiedziala policja badania krwi wykonuje jeden instytut w Krakowie i dlatego trzeba tyle czekac.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Na odszkodowanie raczej nie ma szans, bo zachodzi podejzenie ze wzgledu na wynik badania moczu. Najgorsze jest to, ze z tego co mi powiedziala policja badania krwi wykonuje jeden instytut w Krakowie i dlatego trzeba tyle czekac.
ale masz prawo odmówić badania moczu z uwagi na nieprecyzyjność wyniku i poprosić o badanie krwi tak samo jak z dmuchaniem w alkomat... wtedy chyba nie maja prawa zabrać ci prawka do chwili otrzymania wyniku?
Jak dla mnie to żyjemy w państwie, gdzie obowiązuje domniemanie niewinności, więc skoro nie mają podstaw do podejrzeń (wynik z moczu), bo nie było badania, a jako pierwsze ma być badanie krwi, to póki nie będzie wyniku - nie ma podstaw...
W przeciwnym wypadku byłby to absurd, ale nie jestem do końca pewny, czy nasze prawo jest logiczne.
Nie wiem... jakby mnie zatrzymali to też mogłoby coś wyjść, bo biernym palaczem byłem pare razy w ciągu ostatnich miesięcy - biernym palaczem świadomym. A ile razy bylem w klubie i byłem biernym palaczem nieświadomym? Gdyby mi chcieli zrobić test to ja bym powiedział (tak jak powtarza dobryziom), że odmawiam, bo nie wierze w jego wiarygodność i proszę o badanie krwi. Zawiozą mnie na badanie, ale do tego czasu chyba mam prawko i wszystko całkowicie między pośladkami, póki nie przyjdzie wynik krwi, tak?
Trzeba wyjaśnić sprawę, bo może się przydać wiedza na ten temat.
MaReK!!! Dzwoń do WRD, to przynajmniej poznamy oficjalne stanowisko warszawskiej policji!
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Gdyby mi chcieli zrobić test to ja bym powiedział (tak jak powtarza dobryziom), że odmawiam, bo nie wierze w jego wiarygodność i proszę o badanie krwi. Zawiozą mnie na badanie, ale do tego czasu chyba mam prawko i wszystko całkowicie między pośladkami, póki nie przyjdzie wynik krwi, tak?
tak
kumpel miał kontrole i po wylegitymowaniu, jak zobaczyli kogo zatrzymali, zawieźli go na badanie krwi prawka mu nie zabrali
do miesiaca miały przyjść wyniki (czyli około czerwca powinny być) a nie ma ich do tej pory
tylko, że jak te wyniki przyjdą to on traci PJ na 100%
a nie badali go testerami na miejscu bo powiedzieli, że one są mało dokładne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum