Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214] Regulator siły hamowania
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R214] Regulator siły hamowania

przód blokuje tył nie
Autor Wiadomość
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10891
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Lip 10, 2008 23:14   

pewnie chodzi Ci o coś takiego:
http://allegro.pl/item392..._firmy_f1z.html
to nic innego tylko dodatkowy pojemnik podcisnieniowy do wzmocnienia serwo...
montuje się to w ten sposób, że wycina się kawałek wężyka podciśnieniowego idącego do serwo wstawia się tam ten baniaczek i przed nim i za nim musi się znaleć zaworek kierunkowy (taki sam jak już jest tyż przy kolektorze dolotowym więc do zamontowania jest tylko jeszcze jeden)
Brt miał robić sobie z gaśnicy, ale chyba pomysł się skończył ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lip 10, 2008 23:14   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Lip 10, 2008 23:27   

sTERYD napisał/a:
Brt miał robić sobie z gaśnicy, ale chyba pomysł się skończył ;)

Pomysł został zawieszony z powodów róznych ;) Na forum był "ktoś" (nie pamiętam nicku) kto miał wzmacniacz zamontowany, poszperaj to znajdziesz opinie ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Nilbul 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 108
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Lip 11, 2008 00:46   

Kozik, a ręczny blokuje?
Jak tak to załaduj do bagażnika coś naprawdę ciężkiego i wtedy patrz czy tył się zablokuje ( na trawie). Według tego co wiem regulator rozdziału hamowania jest po to by w zależności od rozkładu obciążenia w samochodzie rozdzielić siłę ham. między przód/tył. Ale raczej nigdy tył nie powinien hamować z taką samą siłą co przód (na trawie może zablokuje).
Jak się nic nie zmieni to coś jest z regulatorem nie tak (chyba).
_________________
Małe, twarde i dość szybkie ;)
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pią Lip 11, 2008 01:08   

pluto napisał/a:

(u mnie niestety koła tylne nie blokuje nawet na trawie)


i bardzo dobrze, tak powinno być. generalnie tylne koła nie powinny blokować się nigdy, aby auto w krytycznych hamowaniu nie traciło trakcji tylnych kół. Wystarczy sobie wyobrazić taką sytuację.

W jesienny lub zimowy dzień przed przejściem dla pieszych.

Samochód dojeżdża do przejścia, na którym nagle pojawia się pieszy. Kierowca depcze z całej siły w hamulec, a samochód zaczyna się obracać. Kierowca zamiast skupić się na hamowaniu i ominięciu pieszego, walczy o odzyskanie toru jazdy.
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Sob Lip 12, 2008 16:32   

Z tego co wcześniej ustaliliśmy to jest regulator, po oglądnięciu zauważyłem taką małą gumkę, czy pod spodem jest jakiś imbus do regulacji czy coś?
Nie wiem czy można to wydłubać?

A jeszcze inna sprawa czy w MG jest większa pompa hamulcowa?
Czy w jakimś modelu R200 są większe pompy hamulcowe?
Bo może wymiana byłaby wskazana na inną, chcę mieć hamulce takie jak w samochodach są a nie takie jak w rowerach ;)
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3632
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Lip 16, 2008 14:11   

pod ta gumka moze byc sruba do odpowietrzenia

serwo masz szczelne ?? przewod do serwa jest drozny ??
glowna sila hamowania idzie jednak na przednia os, mysle ze gdyby tyl nawet nie hamowal wcale, to ciezko jest to wyczuc przy dobrym przodzie

a to ze nie wyhamowałeś przed audi moze tez oznaczac, ze sie zagapiles, a na to nawet najlepsze hamulce nie pomoga
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Sro Lip 16, 2008 14:14   

AndrewS napisał/a:
a to ze nie wyhamowałeś przed audi moze tez oznaczac, ze sie zagapiles, a na to nawet najlepsze hamulce nie pomoga


To nie to, jeździłem tym audi ale ono w porównaniu z moim staje w miejscu.
mam opony 185/60 R14 czy to może być problem? hmm nie chcę stracić na osiągach zakładając szersze, trzymanie w zakrętach i przyspieszanie mi pasuje ;)

[ Dodano: Sro Lip 16, 2008 14:17 ]
Mojego ojca berlingo na 175/70 R14 duuużo lepiej hamuje niż roverek i nie udało mi się przegrzać w nim hamulców ;)
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Nilbul 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 108
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Lip 16, 2008 21:49   

Jak się gotuje płyn to może by go wymienił ;)
Ja jeszcze Clio jeżdżę i tam to są hamulce. Jeszcze nie dotkniesz a już hamuje.
_________________
Małe, twarde i dość szybkie ;)
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Sro Lip 16, 2008 22:58   

Nilbul napisał/a:
Jak się gotuje płyn to może by go wymienił

Płyn wymieniony na dot5.1
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Primo 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Lis 2004
Posty: 122
Skąd: Radoszyce/Zambrów



Wysłany: Pią Lis 07, 2008 16:28   

Witam z tymi hamulcami w r to jet problem niestety ja tez tego doświadczam i to coraz bardziej kiedyś hamulce działały jak się patrzy a ostatnio sam nie wiem czasami wydaje mi się ze tył zaczyna hamować pierwszy. Ale jest tez czasami problem ze dojeżdżając do skrzyżowania wydaje się jak by coś hamowało auto. Niby wszytko sprawne ale nie jest do końca ok tak jak by układ hamulcowy nie wracał do końca. Zastawia mnie co może powodować taki stan ?? ?? Może ktoś spotkał się z takim zjawiskiem ?? ?? Pozdrawiam
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Gru 29, 2013 16:08   

Po dwóch latach ;) sprawa wygląda tak:
grubo ponad rok temu korektor siły hamowania wywaliłem i jeździłem na dwóch trójnikach, przez ten okres.
Ani razu mi się nie zdarzyło żeby mi tył wyjechał na zakręcie przy hamowaniu...
W trakcie tego czasu dopieściłem mój układ hamulcowy:
założyłem tarcze wentylowane i klocki jak wcześniej ferodo
tył bębny z wymienionymi szczękami na ATE
Przód i tył hamuje, samochód się zatrzymuje ;)
Teraz zobaczymy bo w sobotę założyłem na tył hamulce tarczowe, podumam czy przeproszę się z korektorem siły hamowania czy nie ;)

[ Dodano: Nie Gru 29, 2013 16:08 ]
Jako że dostaję sporo zapytań odnośnie wywalania korektora siły hamowania parę informacji i zdjęcie jakie znalazłem, niewiele widać ale zawsze ;)


jak pisałem wcześniej nigdy nie zdarzyła mi się sytuacja żeby mi "dupa" wyjechała na zakręcie ale nie mówię że prowokowałem takie sytuacje.

nie pamiętam w którym momencie opisałem to wszystko ale później modyfikacje hamulców poszły dalej.

Przy swapie na 1,8vvc założyłem na tył tarcze.
przez dłuższy czas pojeździłem na takich hamulcach (przód tarcze 262 wentylowane mikoda GT nacinane nawiercane + klocki ferodo, tył tarcze 239 nacinane textar + klocki TRW) z pewnością na bembnach był lepszy ręczny ale na tarczach z tyłu auto dużo lepiej hamowało z większych prędkości i nie było efektu drżenia, dudnienia idp co przy bębnach przy hamowaniu z 190-80 było tragiczne. Niestety minus tarcz nacinanych większy hałas niż przy gładkich.

Później wymieniłem wężyki elastyczne przy kołach (hamulcowe) i zmieniłem tarcze na wszystkie gładkie a z przodu na większe.
Przód 280mm z MG ZS a tył pozostał 239mm ale tarcze nie nacinane ani nie nawiercane, co zdążyłem zauważyć, hamulec stał się mniej jadowity niż na nacinanych.

W dalszym ciągu nie zauważyłem wyjeżdżania tyłu jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie za kierownicą i myśli to z pewnością polecam wywalenie korektora siły hamowania bo w 200 tkach nie działa on na obciążenie a na siłę hamowania, czyli cały czas po prostu jakiś procent siły idzie na tył a przy zapakowaniu całego auta hamulca nie mamy bo hamuje tylko praktycznie przód.

Przypomniało mi się że przy hamulcach tarczowych moc tylnych hamulców można było regulować ręcznym, czyli jeśli bardziej podciągnie się ręczny to tył bardziej będzie hamował a jeśli popuścimy ręczny to hamulec słabiej hamuje.
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R220 SDi] regulator siły hamowania
empi Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Sob Mar 03, 2012 21:45
empi
Brak nowych postów [R214]Gdzie zdobyć korektor siły hamowania do R214 z ABS
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Czw Sie 25, 2016 13:42
Aful89
Brak nowych postów [R 25] Korektor siły hamowania
hectom Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Pon Lut 08, 2016 10:27
Harry
Brak nowych postów [R200 1.1 99r] Prawie całkowity zanik siły hamowania
michalmalek15 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Nie Kwi 12, 2015 18:12
robsson78
Brak nowych postów [R214 1,4 16V 98r.] Tarcie podczas hamowania
eluniaj Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Czw Cze 17, 2010 15:21
yorker



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink