Co dzisiaj zrobiłem dla swojego Roverka ?
Autor
Wiadomość
greg-si
Klubowicz
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3530 Skąd: ze wschodu Rover 400
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 22:55
Jugol napisał/a: A ja dzisiaj w sumie niechcący, nie żeby specjalnie, ale zupełnie przez przypadek umyłem auto w lipcowym deszczu
A ja nie mogę trafić na deszcz bo też przydałoby się zmyć te komary
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 22:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pawkaz
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1664 Skąd: Warszawa Rover 600
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 22:56
Z wyprzedzeniem napisze co zrobie w sobote z moim kanciakiem :
-odkurzanie w srodku
-tankowanie do konca
-Przejazd 80 km
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
balrog
Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 208 Skąd: Mielec Rover 75
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 23:31
W ciagu ostatnich 2 tyg:
-wymiana rozrzadu
-naprawa jednej z glowic
-montaz gazu
-z soboty na niedziele planuje nocna przejazdzke, w koncu nacieszyc sie samochodem
Markzo
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 7391 Skąd: Błażowa Rover 75
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 00:05
umyty, polozona politurka, wyczyszczony i zaimprehnowany filterek, jeszcze sprawdze VIS i dzień sądu - hamownia
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
kzrr
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2080 Skąd: Brzeg Dolny Rover 200
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 07:42
Markzo napisał/a: wyczyszczony
to ponoć daje więcej mocy na hamowni, mniejsza waga, opory powietrza i takie tam
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
samos
Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 69 Skąd: b-stok
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 08:15
kzrr napisał/a: to ponoć daje więcej mocy na hamowni, mniejsza waga, opory powietrza i takie tam
A ciągłe mycie skraca życie
_________________ -=W przyszłości chciałbym zostać Św Mikołajem - ponieważ tylko Mikołaj zna adresy nie grzecznych dziewczynek
tronsek
Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 3381 Skąd: Lubań Rover 400
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 08:58
samos napisał/a: A ciągłe mycie skraca życie
Lakier się sciera i auto umiera
_________________.: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Kozik
Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 3306 Skąd: Sanok MG ZS
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 09:26
kris-tofer napisał/a: a co zrobiliście ostatnio dla swoich partnerów życiowych?
czyż auto nie ma służyć jako rzecz nabyta?
poprawiam osiągi swojego auta by moja partnerka życiowa szybciej mnie zobaczyła
[ Dodano : Pią Lip 22, 2011 09:26 ]
poprawiam hamulce by się bezpieczniej zatrzymywać - dla Niej
_________________ Pozdrawiam Kozik
slax
Klubowicz
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 2054 Skąd: Kamienica Szlachecka Rover Coupe
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 10:13
We wtorek sprzedałem moja 4setke, i zakupiłem Roverka serii 600
_________________ R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190
Wydryszek
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 534 Skąd: Warszawa Rover 200
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 14:32
Wczora odstawiłem swojego R do warsztatu z HGF'em. Odbieram w poniedziałek, Roverek powinien się ucieszyć.
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Raptile
Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 2710 Skąd: Warszawa Rover 200
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 16:32
Ostatnio wjechalem R po lusterka w wode
_________________.: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
aliciaMG
Dołączyła: 02 Sty 2011 Posty: 130 Skąd: Gniew MG ZR
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 16:46
slax napisał/a: zakupiłem Roverka serii 600
Wrzucaj fotki i obowiązkowo przyjedź nim na spota
Ja wczoraj 2,5 h pucowałam ZetoRka Teraz błyszczy się jak złoto
I nowiutkie wycieraczki położyłam
kzrr napisał/a: Markzo napisał/a:
wyczyszczony
to ponoć daje więcej mocy na hamowni, mniejsza waga, opory powietrza i takie tam
Coś w tym jest bo po szorowanku mam wrażenie że autu koni przybyło
_________________ Oficjalnie "aliciaMG", ale może być i "Ruda"
dobryziom
Dołączył: 10 Maj 2007 Posty: 2528 Skąd: WWA Rover Coupe
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 16:57
zakupiłem kolejne graty ( sprężarkę GT28 ) która pewnie będę leżeć kolejny rok jak cała reszta zanim znajdę trochę wolnego czasu żeby przy nim grzebnąć...
_________________Tomcata na części info na PW
des
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 18:31
Jutro odbieram Roverka od blacharza. Wymienione zostało: progi i nadkola po obu stronach, przedni prawy błotnik bo jak się okazało po prawie 4 latach użytkowania miał na sobie 0,5 cm szpachli. Następnie na dachu w rynience przy szybie zaczęło gnić więc został oto poprawione + nowa szyba bo strzeliła przy wyjmowaniu. Do tego mocowanie dolnego zawiasu drzwi kierowcy (blacha do której przykręcony jest zawias) wstawiona łatka bo okazało się, że drzwi trzymają się tylko na górnym zawiasie.
Ogólnie autko jest po kompleksowych naprawach blacharskich. Nic tylko lać i jeździć.
A tak btw to nie sądziłem, że 12-sto letni samochód może tak gnić.
A w planach:
- obniżenie R
- wymiana popielniczki od R45
- montaż haka
- montaż halogenó
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
andrew0503
Dołączył: 26 Sie 2010 Posty: 501 Skąd: epaepa Rover 45
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 19:00
A dzisiaj wytarłem z karoserii pozostałości po latających
szkodnikach(gołębiach), cierpiących, sądząc po śladach,
na silny rozstrój żołądka
_________________ Andrzej
dzelo23
Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 1649 Skąd: wysokie mazowieckie Rover 75
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 21:17
heh ja dziś zgłosiłem szkodę do ubezpieczyciela
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
des
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 22:38
A zapomniałem dodać, że całe auto było polerowane więc będzie się świecić jak psu ...
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
Jugol
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 23:11
Dzisiaj odkurzyłem tłoki
krzychu.b
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 165 Skąd: Ryczówek Rover 75
walkie
Dołączyła: 14 Sie 2006 Posty: 2981 Skąd: Lubnów/Wroc/Krk Rover 45
Wysłany: Nie Lip 24, 2011 09:29
a ja przekroczyłam 100 tys i zepsuł mi się trzeci stop i czujnik cofania
_________________ Nic nie trwa wiecznie...