[Bordos]

Wczoraj podczas montażu tapicerki przednich drzwi niestety uszkodziłem centralny w aucie.

Objawy są następujące:
- nie działa pilot
- nie działa centralny
- spalony bezpiecznik pod maską 15A - pali się gdy chce się zamknąć zamek tzn. jak jest otwarte i włoży się bezpiecznik, wszystko jest dobrze i można klikać na przycisk otwarcia (i siłowniki lekki znak życia dają), natomiast gdy kliknie się "zamknij" bezpiecznik się pali
- nie działa immobiliser - dioda na zegarach czerwona jest martwa - silnik da się odpalić

Co zrobiłem?
Podczas montażu boczka gdy przekładałem cypek od zamka, zablokował mi się on w nim i wcisnął go, przez co zadziałał mechanizm obrony zamknięcia kluczyków, czyli zamek próbował się otworzyć, ale nie dał rady. W tym momencie to padło.



Zastanawia mnie czy uszkodził się siłownik zamka czy też komputer od centralnego.

Dodam jeszcze, że gdy odłączy się wtyczkę od siłownika, to bezpiecznik się nie pali, lecz nic również nie działa.


Proszę pomóżcie, bo auta nie mam jak zamknąć...
(kluczyk ostatnio używałem 4 lata temu jak kupowałem auto...)

[SPAMU¦]

[leszczu]

Wygląda na to, że siłownik robi zwarcie.

[Bordos]

No też tak myślę, pytanie czy np. w centralce coś nie padło

[leszczu]

Raczej nie, bo od tego jest bezpiecznik, wymień ten siłownik i zobaczy co dalej będzie.

[Bordos]

Już zamówiony.

A autko wku*** jak nic. Czasem odpala, czasem immo mryga i nic, czasem reszta zamków działa, czasem nie....

Masakra...