Wpisujmy tu nasze pomysły, może razem do czegoś dojdziemy i uda się to wreszcie rozwiązać
Ok, a więc u mnie kolektor plastikowy został rozklejony, ze środka wszystko wybebeszone doszczętnie (wywalone klapki etc) i ponownie sklejony. Do końca życia tego auta wiem, że nic nie zacznie mi już klepać
Co do odmy - podobnie jak Tomi, w aucie od nowości tylko i wyłącznie Syntetyk - zero problemów. Uważam że w naszym klimacie półsyntetyk nie jest zbyt dobrym pomysłem
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 09:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 10:35
TomaszM napisał/a:
Markzo napisał/a:
Wpisujmy tu nasze pomysły, może razem do czegoś dojdziemy i uda się to wreszcie rozwiązać
Ok, a więc u mnie kolektor plastikowy został rozklejony, ze środka wszystko wybebeszone doszczętnie (wywalone klapki etc) i ponownie sklejony. Do końca życia tego auta wiem, że nic nie zacznie mi już klepać
No tak, tylko jeśli auto pali Ci 15-17 litrów i ma przy tym 140KM, to gdzie jest zysk?
Ok, a więc u mnie kolektor plastikowy został rozklejony, ze środka wszystko wybebeszone doszczętnie (wywalone klapki etc) i ponownie sklejony. Do końca życia tego auta wiem, że nic nie zacznie mi już klepać
no i ani to pałer ani ekonomia... Ja na próbe odłączyłem motorki power i balance, auto straciło duuuuuuużo wigoru. Patent moim zdaniem bez sensu
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:24
balrog napisał/a:
W ktorym miejscu one sie znajduja? Za chiny nie moge ich zlokalizowac
w pokrywie na dnie,gniździe uchwytu zaciskającego rurkę odmy. Co do oleju , to od nowości syntetyk ( do 80 kkm Mobil1 5W/50 lany przez serwis Rovera , potem Shell Helix Ultra 5W/40).
_________________ Andrzej
Pozdrawiam
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:44
SeniorA napisał/a:
balrog napisał/a:
W ktorym miejscu one sie znajduja? Za chiny nie moge ich zlokalizowac
w pokrywie na dnie uchwytu zaciskającego rurkę odmy. Co do oleju , to od nowości syntetyk ( do 80 kkm Mobil1 5W/50 lany przez serwis Rovera , potem Shell Helix Ultra 5W/40).
Zapomniałeś dodać czy miałeś problemy z odmami... ale sądzę, że skoro temat jest Ci znany, to miałeś problem.
Jeśli wszyscy dodają marki, to ja dodam, że z reguły jest Mobil lub Castrol (oczywiście 5W40 lub 5W50).
jestem całkowicie za
Markzo, wydaje mi się że pomysł zaciągnięty z linka który podałem jest bardziej masywny a co za tym idzie bardziej wytrzymały. Wszelkie wiercenia w istniejącym plastiku mają swoje wady: osłabia się go, jest duże prawdopodobieństwo że nie zrobi się tego dokładnie. Tutaj chyba już musiała by być zegarmistrzowska precyzja.
... tak mi się wydaje przynajmniej
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:52
xROnx napisał/a:
Markzo napisał/a:
Wpisujmy tu nasze pomysły
jestem całkowicie za
Markzo, wydaje mi się że pomysł zaciągnięty z linka który podałem jest bardziej masywny a co za tym idzie bardziej wytrzymały. Wszelkie wiercenia w istniejącym plastiku mają swoje wady: osłabia się go, jest duże prawdopodobieństwo że nie zrobi się tego dokładnie. Tutaj chyba już musiała by być zegarmistrzowska precyzja.
... tak mi się wydaje przynajmniej
... tylko czy nie nazbyt masywny. Czy bezwładność i opory nie spowodują ciągłego przepalania się silniczków VIS.
Trzeba by to zrobić z duraluminium, wstawić łożyska i silniki powinny bez problemu wytrzymać.
Dural ma to do siebie że jest mało elastyczny po utwardzeniu, a zarazem dość twardy i lekki do tego.
Pręt o długości 150mm i średnicy 10mm waży 30g, jeśli weźmiemy drążony (czyli rurkę) to waga dodatkowo spada ale wytrzymałość jest nadal wystarczająca.
Można by pomyśleć i spróbować zrobić aluminiową kopię tego, mogła by być to dobra alternatywa.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 12:43
Tomi napisał/a:
Zapomniałeś dodać czy miałeś problemy z odmami... ale sądzę, że skoro temat jest Ci znany, to miałeś problem.
Dodaję : nigdy nie miałem problemu z odmami , zawsze przy wymianie oleju ( raz w roku) je czyszczę i przedmuchuję otwory.Przyczyna znajomości tego tematu i innych jest związana z czym innym.
a Zukowaty próbował z aluminium i powiem wam że miało to sens, tyle że produkcja bardzo droga by była. Myślę że przerobienie tak ale to na skalę jednostkowa , ktoś umie ma możliwości i sobie przerabia. Nie uda się to jak z pompką od BMW że większość da rade to przerobić samemu. Raczej skupiłbym się na tym co dokładnie powoduje uszkodzenie bo na razie widzę gdybania, może olej, może odmy, może nieużywanie VISów, jakby udało sie ustalić co powoduje awarię prościej by było naprawić/przeciwdziałać. Następna sprawa co za klepanie słychać bo spotkałem się z kolektorem który klepał i był to luz na klapce balance niczemu nie szkodzący wytarła się troszeczkę na ośi i tyle a reszta działała jak trzeba. Markzo, tak sobie myśle ze to może być w twoich autach bo jak klepie power VIS to jest to takie śrutowanie że strach i większość bała by sie z tym jeździć. Co do pomysłu wybebeszenia to już prościej by pewnie było założyć kolektor KIA który VIS nie ma, tylko czy by się zmieścił pod maską i jak wtedy z mocą i spalaniem?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Trzeba by to zrobić z duraluminium, wstawić łożyska i silniki powinny bez problemu wytrzymać.
Dural ma to do siebie że jest mało elastyczny po utwardzeniu, a zarazem dość twardy i lekki do tego.
Pręt o długości 150mm i średnicy 10mm waży 30g, jeśli weźmiemy drążony (czyli rurkę) to waga dodatkowo spada ale wytrzymałość jest nadal wystarczająca.
Można by pomyśleć i spróbować zrobić aluminiową kopię tego, mogła by być to dobra alternatywa.
to mi się podoba... masz jakieś dojście do kogoś kto by to zrobił? moge udostępnić swoj kolektor, bo auto będzie stało do wiosny, ewentualnie projekt w inventorku moge Ci zrobić
sknerko napisał/a:
Markzo, tak sobie myśle ze to może być w twoich autach bo jak klepie power VIS to jest to takie śrutowanie że strach i większość bała by sie z tym jeździć. Co do pomysłu wybebeszenia to już prościej by pewnie było założyć kolektor KIA który VIS nie ma, tylko czy by się zmieścił pod maską i jak wtedy z mocą i spalaniem?
po zdjeciu power'a ruszając tym prętem slychac obijanie się, wiec to raczej power (przynajmniej w przypadku ZS, co jest zrozumiale bo to auto do zapitalania to i czesciej power pracowal). o kolektorze z Kii juz myslalem i pisalem na forum, bez sensu wg PHJOWIego, zabiera moc, nie pasuje do konca i w ogole kupa.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:01
sknerko napisał/a:
Raczej skupiłbym się na tym co dokładnie powoduje uszkodzenie
moim zdaniem nagar z oleju , który działa jak papier ścierny i przeguby się wycierają.
_________________ Andrzej
Pozdrawiam
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:08
sknerko napisał/a:
a Zukowaty próbował z aluminium i powiem wam że miało to sens, tyle że produkcja bardzo droga by była. Myślę że przerobienie tak ale to na skalę jednostkowa , ktoś umie ma możliwości i sobie przerabia. Nie uda się to jak z pompką od BMW że większość da rade to przerobić samemu. Raczej skupiłbym się na tym co dokładnie powoduje uszkodzenie bo na razie widzę gdybania, może olej, może odmy, może nieużywanie VISów, jakby udało sie ustalić co powoduje awarię prościej by było naprawić/przeciwdziałać. Następna sprawa co za klepanie słychać bo spotkałem się z kolektorem który klepał i był to luz na klapce balance niczemu nie szkodzący wytarła się troszeczkę na ośi i tyle a reszta działała jak trzeba. Markzo, tak sobie myśle ze to może być w twoich autach bo jak klepie power VIS to jest to takie śrutowanie że strach i większość bała by sie z tym jeździć. Co do pomysłu wybebeszenia to już prościej by pewnie było założyć kolektor KIA który VIS nie ma, tylko czy by się zmieścił pod maską i jak wtedy z mocą i spalaniem?
Mam taki kolektor, który kupiłem używany i prawie się rozleciał. Zostawiłem go sobie, do celów badawczych. Myślę coby zacząć od tego, aby sprawdzić, które elementy są najszłabsze w tej konstrukcji, bo być może nie ma konieczności wymiany całego, je jedynie można wzmocnić oryginalną konstrukcję w najbardziej narażonych na zużycie miejscach.
[ Dodano: Nie Gru 18, 2011 13:08 ]
Generalnie konstrukcja jest prosta. Wysypują się klapki (lub ich łożyskowanie), przeguby czy szyna sterująca?
Generalnie konstrukcja jest prosta. Wysypują się klapki (lub ich łożyskowanie), przeguby czy szyna sterująca?
Dobre pytanie, ja niestety odpowiedzi na nie nie znam.
SeniorA napisał/a:
moim zdaniem nagar z oleju , który działa jak papier ścierny i przeguby się wycierają.
ale powiedz skąd nagar w dolocie tam jest zimno przecież, olej w moim dolocie wygląda jak nowy z butelki tyle że deko ciemniejszy więc nagaru tam nie widzę. Jak naprawiałem silniczki to olej w nich też był stosunkowo czysty. Po zdjęciu siłowników jak oglądałem klapkę balance to nie było czego czyścić wrzuciłem ja do benzyny i raptem trochę syfu było ale naprawdę niewiele. Power u mnie chodził wtedy lekko i też delikatnie pukał ale to raczej klapki przy zamknięciu pukały bo musiały.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:29
sknerko napisał/a:
Tomi napisał/a:
Generalnie konstrukcja jest prosta. Wysypują się klapki (lub ich łożyskowanie), przeguby czy szyna sterująca?
Dobre pytanie, ja niestety odpowiedzi na nie nie znam.
SeniorA napisał/a:
moim zdaniem nagar z oleju , który działa jak papier ścierny i przeguby się wycierają.
ale powiedz skąd nagar w dolocie tam jest zimno przecież, olej w moim dolocie wygląda jak nowy z butelki tyle że deko ciemniejszy więc nagaru tam nie widzę. Jak naprawiałem silniczki to olej w nich też był stosunkowo czysty. Po zdjęciu siłowników jak oglądałem klapkę balance to nie było czego czyścić wrzuciłem ja do benzyny i raptem trochę syfu było ale naprawdę niewiele. Power u mnie chodził wtedy lekko i też delikatnie pukał ale to raczej klapki przy zamknięciu pukały bo musiały.
Przymierzałem się do tego aby zrobić sekcję zwłok mojego. Jeśli uda mi się, to zrobię to w tym tygodniu. Od tego trzeba zacząć aby wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę. Może nie warto wyważać otwartych drzwi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum