Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] INPA OBD Galletto. Ogólnie, zbieram informacje
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] INPA OBD Galletto. Ogólnie, zbieram informacje
Autor Wiadomość
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Mar 15, 2014 23:26   

mapkę niby oryginalna zassałem z chiptuners.org i mapy różniły się od mojej oryginalnej.

na chiptuners adresacja map do mojego sterownika jest aż w jednym temacie i to mało co zawiera, pokrywa sie z tym czego się nauczyłem i jak nie popełnilem błędu to sam już cos tam dopisałem.

co do powietrza z paliwem to znalazłem mapę wtrysku uzależniona od MAF a wiec to powinno ograniczyć dymki.
mam też wartość max doładowania wynoszącą 2250 pytanie tylko czy nasze turbinki mają jakąs regulacje doładowania własnie ze sterownika czy tylko jakoś mechanicznie jest to ustalone.

bo teoretycznie znalazłem mapę doladowania i jest tam odrobina zapasu do podanej wyżej wartości

map z temperatura jest kilka, ale znalazłem mape rozruchową z zakresem temp. od -30 do 100 i wartościami wtrysku
rozkminię dalej ;)

doszkalam sie z YT tam gośc opisuje dokładnie mapy w winols fakt że z jakiegoś vag ale wartości są podobne ;)

przydalo by sie gotowe rozwiązanie, ale z nauki więcej zostaje :D


co do szyb to przyszły weekend mam raczej wolny i moge podziałać jak czas styknie bo jak wspominałem wymieniam tuleje i graty tylnego zawieszenia bo mi tył tańcuje na dziurach.

małe OT.
jak robisz alternator i potrzebujesz szczotki to moge wysłać za friko komplet bo mam nowe nieśmigane
_________________
75 Red Edition
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Mar 15, 2014 23:26   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sail 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 107
Skąd: Częstochowa

Rover 600

Wysłany: Nie Mar 16, 2014 00:12   

Cytat:
"ale jak będzie wiadomo jak ugryźć komunikację z BCU na zasadzie T4 to dalsza zabawa będzie już prostsza”


Dokładnie Longer86, to usiłuje wam podpowiedzieć, zacznijcie od skopiowania komunikacji T4 ze sterownikiem BCU, i to najlepiej w postaci RAW, nie żadne logi z ediabasa czy coś co wypluwa wam interpreter innych programów diagnostycznych, tylko fizycznie to co leci na linii K i L. (np. jakiś analizator stanów plus dopasowanie, lub dedykowany loger do K-line).
(Jeżeli jesteście zainteresowani logerem pisać na priv wyjaśnie o co chodzi.)

Rovery 75/ZT mają całą diagnostykę opartą na interfejsie K-Line, wszystkie linie sterowników EDC, ABS, Airbag, BCU i inne duperele (jeszcze czytam ;) są podpięte pod nie.
Konkretnie dwie linie K i L, czasami różnie jest rozwiązana inicjalizacja, wykorzystuje albo linię K albo L , czasami dwie naraz, ale tu dochodzą jeszcze kombinacje z inicjalizacją ale to nie jest na razie ważne.

Można się tylko cieszyć że do diagnostyki nie służy jeszcze magistrala CAN, bynajmniej moje źródła wiedzy to potwierdzają.

Zakładam teraz że skoro T4 komunikuje się z BCU i przeprowadza na nim operacje read/write, to musi się z nim łączyć bezpośrednio albo pośrednio wykorzystując jakiś getway, lub inny sterownik, dlatego najlepiej zgrać całą komunikację. Przy konfiguracji T4 można przecież popróbować kilka różnych opcji włączania i wyłączania komponentów…i wszystko logować. Jeżeli Marek ma dostęp do T4 dzięki uprzejmości, może to spróbować zrobić. Wtedy dla danej wersji hardware’u i softu może wytypowac obszary w których są aktywowane dane rzeczy.

Później obserwując co poleciało możesz, rozkminić jak wygląda inicjalizacja BCU, jak wyglada zapis i odczyt po serwisach, może będzie dało się to podciągnąć pod jakąś normę i będzie prościej. Obserwując cały proces jak robi to T4 od początku do końca będzie łatwiej wam to ugryźć.

Oczywiście możecie się spodziewać problemów typu security Access czy sumy kontrolne, ale to jest wliczone w ryzyko…(i czasem może być nie do przeskoczenia ;(
No i oczywiście pozostaje grzebanie w mapie flasha i konfiguracjach (ale przerzuciłem kilka waszych postów i widzę że z tym sobie radzicie, konkretnie marek, harryvip i paru innych).

Do longer86 Mnie się nic nie udało skopiować w temacie R75 (widzisz kiedy włączyłem się do dyskusji - no i nie mam 75 ), Marek wspominał o logach z ediabasa ale ja nawet nie wiem co to jest. Wiem tylko że oprogramowanie T4 ma coś takiego pamiętam bo kiedyś instalowałem sam soft i coś tam takiego było, nawet udał się go uruchomić no ale wiadomo bez interfejsu to sobie można… nadmuchać, jakkolwiek ja wychodzę z założenia że najprościej czytać to z najniższego poziomu (tzn. transmisję ) wtedy nic nie pomijasz.

Pozdrawiam

...i nie jestem Mojżeszem ...
 
 
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Nie Mar 16, 2014 10:15   

Tak sobie czytam kolego Twoje wypowiedzi i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że piszesz o rzeczach raczej oczywistych, w sposób najbardziej ogólny z możliwych i w sumie niewiele z owych wypowiedzi wynika pożytku i wiedzy. Chociaż, momentami obiecujesz (tak to przynajmniej ja odbieram) coś,
sail napisał/a:
To może jeszcze jedno pytanie konkretnie dotyczące T4 , czy bylibyście zainteresowani zdekodowaną transmisja pomiędzy T4 a dowolnym sterownikiem w dowolnym Roverku i dowolnym modułem ?? ?

co według mnie jest daleko poza Twoim zasięgiem. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale w pierwszej chwili liczyłem na rozwiązanie kwestii, o której pisałeś w cytowanym powyżej fragmencie...
sail napisał/a:
Dokładnie Longer86, to usiłuje wam podpowiedzieć, zacznijcie od skopiowania komunikacji T4 ze sterownikiem BCU, i to najlepiej w postaci RAW, nie żadne logi z ediabasa czy coś co wypluwa wam interpreter innych programów diagnostycznych, tylko fizycznie to co leci na linii K i L. (np. jakiś analizator stanów plus dopasowanie, lub dedykowany loger do K-line).
(Jeżeli jesteście zainteresowani logerem pisać na priv wyjaśnie o co chodzi.)

Dlaczego na priv? Rzuć trochę światła na cały Ciemnogród, a nie oświecaj tylko wybranych. :mrgreen:
To co usiłujesz nam podpowiedzieć, wiemy już od dawna. Poza tym nie sądzę, aby sniffer czy logger był złotym środkiem. Przechwycenie transmisji w warstwie sprzętu jest oczywiście możliwe, ale celowe będzie tylko jeśli da się zdekodować przesyłane dane. Póki co, nie wiemy (przynajmniej ja nie wiem) jak się owo kodowanie odbywa. Czy podczas nawiązywania połączenia urządzenia negocjują parametry transmisji, przede wszystkim np. wspólny klucz używany w trakcie dalszej komunikacji, za każdym razem inny, czy też każde urządzenie ma własny unikalny klucz powiązany np. z VINem, czy też kodowanie odbywa się w jeszcze inny sposób. Oczywiście można wpiąć w linię sniffera, odpalić zadaną sekwencję zmian wykonanych przez T4 np. w BCU w kilku Roverkach, przechwycić dane, porównać je etc. Tylko który z właścicieli T4 się na to zgodzi to raz, a dwa - co będzie jak w różnych autach dane będą się różniły? Jeśli potrafisz zdekodować transmisję, pisz otwarcie. W przeciwnym wypadku Twoje rady - delikatnie rzecz ujmując - nie są tak bezcenne, jak Ci się wydaje. :razz:
sail napisał/a:
...i nie jestem Mojżeszem ...

To też już wiemy. :mrgreen:
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Nie Mar 16, 2014 16:42   

sail napisał/a:
Dokładnie Longer86, to usiłuje wam podpowiedzieć,

My doskonale rozumiemy, co chcesz nam przekazać ;)

sail napisał/a:
T4 ze sterownikiem BCU, i to najlepiej w postaci RAW, nie żadne logi z ediabasa czy coś co wypluwa wam interpreter innych programów diagnostycznych, tylko fizycznie to co leci na linii K i L. (np. jakiś analizator stanów plus dopasowanie, lub dedykowany loger do K-line).
(Jeżeli jesteście zainteresowani logerem pisać na priv wyjaśnie o co chodzi.)

Podsłuchując interfejs "port monitorem" widzimy tylko to, co wpada nam do interfejsu. Nigdy tego nie próbowałem, tak samo jak nie próbowałem skanowania w czasie rzeczywistym magistrali K. Dodatkowo zanim zaczniemy podsłuchiwanie T4 musimy wiedzieć, że on jest połączony z komputerem nie USB a po LANie. Dlatego, trzeba mieć swój komputer do T4 (ja mam), bo nikt nie zgodzi się żeby instalować mu gówna wszelkiego rodzaju do podsłuchu i nie daj Bóg coś się wysypie następnego dnia podczas istotnej diagnostyki klienta serwisu.

Kiedy ja podsłuchiwałem protokół TCP/IP leciała tam taka sieka, że trudno było się połapać ;)
Za to log z EDIABASu był sensowny. Brakuje tylko jednego elementu układanki - dokumentacji do użycia instrukcji EDIABAS do odczytu/zapisu ROMu. Właściwie to się odbywa na zasadzie działania NCSExperta, problem w tym, że to oprogramowanie jak wiele innych musi poprawnie zidentyfikować moduł diagnozowany. I tutaj kółko się zamyka, bo nie mamy wsparcia dla GM6 ;)

Z mojej wiedzy wynika, że coś takiego jak checksum wrzucanego romu nie istnieje na poziomie sterownika. Security Access jak najbardziej. Jednak T4 jak i INPA w zestawach instrukcji serwera EDIABAS potrafi włączyć acces dla zapisu/odczytu/diagnostyki.

sail napisał/a:
No i oczywiście pozostaje grzebanie w mapie flasha i konfiguracjach (ale przerzuciłem kilka waszych postów i widzę że z tym sobie radzicie, konkretnie marek, harryvip i paru innych).

Z tym sobie radzimy, bo mamy pewny sposób i 100% pewność, że dane które odczytaliśmy pochodzą z tego moduły o którym myślimy ;) W przypadku BCU tak nie jest ;)

sail napisał/a:
Wiem tylko że oprogramowanie T4 ma coś takiego pamiętam bo kiedyś instalowałem sam soft i coś tam takiego było, nawet udał się go uruchomić no ale wiadomo bez interfejsu to sobie można… nadmuchać, jakkolwiek ja wychodzę z założenia że najprościej czytać to z najniższego poziomu (tzn. transmisję ) wtedy nic nie pomijasz.

Jeżeli ktoś wie jak i potrafi "scrackować" soft od T4 to może śmiało odpalić T4 na kablu od INPA. Większość rzeczy nie będzie śmigać, bo T4 to połączenie wielu różnych interefejsów, ale dostęp do BCU byłby. Problem w tym, że T4 sprawdza sobie kabel którym jest podłączony do auta. Jeśli go nie znajdzie nie da nam popracować. Kiedyś Vmatas próbował to obejść. Ja też na plikach i instrukcjach od niego otrzymanych, ale... niestety to się nie powiodło.

I rzecz najważniejsza ;) Zabawa z BCU jest karkołomna :)
Może się w to bawić ktoś, kto ma skopiowany tenże moduł i zamknięty w szafie ;)
W przypadku uwalenia go, musimy kupować sobie zestaw drugi z kluczykami, bo nie otworzymy zdalnie auta.

Także jeśli jest tu taki cwaniak, albo ktoś zna takiego "hakiera" co potrafi debugować działający w czasie rzeczywistym skrypt, a potem jeszcze napisać do niego "pacza", to właściwie nasze problemy już teraz mogą się skończyć :)

Pozdrówki,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
sail 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 107
Skąd: Częstochowa

Rover 600

  Wysłany: Nie Mar 16, 2014 23:51   

Ok, zapytam inaczej, konkretniej, jeżeli każdy z was miałby możliwość nagrania sobie transmisji protokołu pomiędzy swoim samochodem a T4, to przydało by wam się to do czegoś do dalszego rozwoju narzędzi diagnostyczno-komunikacyjno-konfiguracyjnych ? tak/nie

Następne pytanie, jeżeli mielibyście „pozgrywane” różne sesje komunikacyjne z różnymi sterownikami czy to BCU czy innymi, to moglibyście wykorzystać to do udoskonalania wspomnianych wcześniej brakujących 20 % funkcjonalności T4 które obecnie nie jest niczym obsługiwane ? (miedzy innymi słynne BCU) tak/nie

Do HarryVip, co do dekodowania transmisji, nikt rozsądny ci nigdy nie odpowie że potrafi zdekodować transmisję której nigdy nie widział.
Często po gołych danych (skanowanym K-Linie ) można określić rodzaj inicjalizacji, typ użytego protokołu, określić timingi transmisji, ilość wykorzystywanych linii, długość słów). Równie dobrze można być nadal „w ciemnej dupie” i mieć bezużyteczny ciąg bajtów… Jednak w wielu przypadkach może to być doskonały punkt wyjścia do zbudowania wszystkiego od podstaw… ale musi być dokonany ten pierwszy krok.

Ja też koledzy nie uważam się za alfę i omegę ale staram się wam pomóc… podsunąć rozwiązanie które kilka razy wykorzystałem sam , przy budowie narzędzi diagnostycznych.
Powiem tak dla moich potrzeb sprawdziło się to w 100%, a czy sprawdzi się dla waszych… tego już nie mogę zagwarantować…to będzie zależało od was samych.
Może sie przyda ...może nie ... taka inwencja...

Dzisiaj zassałem sobie REAVE do 75 i ZT, w dziale ze schematami znalazłem wtyczkę diagnostyczną, widzę że jest wykorzystany na pinie 7 przewód K-Line, nie widzę L-Line na 15 pinie tylko na 8 razem z ABS i ”’instrument pack”, (czego moja dokumentacja nie mówi)… no i BCU nie ma dedykowanej lini diagnostycznej tylko łączy sie z resztą po K-BUS.

Przy okazji dowiedziałem się jeszcze o K-BUS, już podstawowe dokumenty o niej wygrzebałem (powiem szczerze że wcześniej się z nią nie spotkałem), ale w sumie podbierając się dokumentacji do BMW działa ona na stałej prędkości 9,6 kbps, to ewentualnie upraszcza sprawę jeżeli kiedykolwiek była by potrzebna, no i jest zgodna z ISO9141.

Do Marka - aplikacje T4 kiedyś instalowałem, ale z racji że nie posiadałem płytek do R600 (wtedy to mi było potrzebne) tylko właśnie do MG dałem sobie z nią spokój. Pamiętam faktycznie że dopisywała cos do autostartu i po uruchomieniu systemu permanentnie odpalała aplikację T4 bez możliwości przełączania się do windowsa, później wybierało się płytę i kropka, można było sobie poskakać po menu i nic więcej.

Co do ediabasa muszę uzupełnić wiedzę (myślę że temat spokojnie do zrozumienia).

No jeszcze jedno na http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001617 znalazłem 36 rodzajów BCU, to na pewno komplikuje sprawę ;( zdaję sobie z tego sprawę.

I jeszcze jedno do HarryVip wcale nie uważam że moje rady są bezcenne, ale masz rację że coś wam chcę zaoferować, nie mogę bezpośrednio chlapnąć tego otwarcie na forum, bo godzi to w pewien konflikt interesów.

A tak troszeczkę was prowokuję a przy okazji poznaję kto jest kto. Uwierzcie mi nigdy wcześniej nie buszowałem po sekcji i tematach R75, nie były w kręgu moich zainteresowań.
Teraz rozglądam się za R75/ZT i dlatego tu trafiłem, a że widzę u was bardziej zaawansowaną diagnostykę (no bo i samochody nowsze) to się włączyłem w dyskusję… o tyle… może dowiem się coś nowego.

Idę spać i serdecznie pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Błędy INPA
Pingiel Rover serii 75, MG ZT 4 Sob Lut 15, 2014 13:53
MaReK
Brak nowych postów [R75] Błąd Inpa 7680 CAN - bus
prebenny Rover serii 75, MG ZT 5 Pią Kwi 03, 2015 09:54
prebenny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [75cdt] inpa blad 009
invictus_ Rover serii 75, MG ZT 5 Sob Cze 21, 2014 10:07
sTERYD
Brak nowych postów [R75] Czujnik parkowania - odczyt z INPA
dawidd Rover serii 75, MG ZT 16 Wto Mar 01, 2016 18:24
dawidd
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R 75] jak polaczyc sie z silnikiem przez INPA
dawidd Rover serii 75, MG ZT 2 Czw Paź 11, 2012 08:29
apples



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink