Jeśli chodzi o interfejs diagnostyczny jeszcze jest pscan (polecany przez roverrona - przynajmniej do mojego CDT z 2002, a o ile się nie mylę OBDII wprowadzono po 2002 w benzynie i 2004 diesel), acz cena też w okolicach 700-800 zł
http://www.tuning-diesels...ew-diagnostics/
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 26, 2014 18:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam ponownie, otóż jestem szczęśliwym posiadaczem Autocom, więc wreszcie udało mi się przeprowadzić pełną diagnostykę swojego Rovera.
Co do ABS wykazało że problem jest z czujnikiem koła tylnego lewego więc będę za to nie długo się brał.
Jeżeli chodzi o brak możliwości odpalania, to wykazało mnie trzy błędy:
P0481 - Przekaźnik wysokiej prędkości wentylatora chłodnicy (proszę o radę co muszę zrobić żeby tego błędu się pozbyć, raczej nie ma wpływu na odpalanie samochodu?)
P0340 - Czujnik położenia wałka rozrządu: brak sygnału (mam rozumieć że jest do wymiany czujnik położenia wałka rozrządu, więc problem z odpalaniem w nim leże? )
P0336 - Czujnik położenia wału korbowego: sygnał nierzeczywisty (co to oznacza?)
Ogólnie dziwny zbieg okoliczności: trzy czujnika padło mniej więcej w tym samym czasie?
Jak dobrze widzę, to kable są całe tylko izolacja pęknięte, jak chcesz dobrze zrobić, to utnij przewód wyżej, załóż koszulkę termokurczliwą i po sprawie. Przewody na wysokości przecięcia zlutuj i też opaskę
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dokładnie przewody są trochę złamane ale jeszcze jest to do zlutowania + termokurczki tak jak pisze rafalmis1. Gdyby były jeszcze problemy z tym zapytaj się AdaskoC czy nie ma takiej wiązki z kostka można było by przelutować ją na dłuższych kablach.
alexdownar napisał/a:
P0481 - Przekaźnik wysokiej prędkości wentylatora chłodnicy (proszę o radę co muszę zrobić żeby tego błędu się pozbyć, raczej nie ma wpływu na odpalanie samochodu?)
Od kupna auta został mi jeszcze tylko ten sam błąd. Masz wentylator z rezystorem ? jeśli jest to widać go za łopatkami wentylatora chłodnicy. U mnie był spalony rezystor który odpowiedzialny jest za 1 bieg wentylatora wymieniłem. Wymieniłem rezystor odzyskując 1 bieg ale błąd pojawia się dalej. Na pewno mam sprawny 1 i 2 bieg włączają się w odpowiednich zakresach więc zagadka zostaje jeszcze 3 bieg, aczkolwiek z forum wynika że wentylatory z rezystorem są 2 biegowe lecz mi się biegi włączają zgodnie z
KV6
If the ECT sensor registers engine coolant temperatures of:
Between 96°C and 100°C, = Low fan speed
Between 102°C and 106°C, = Medium fan speed
Between 108°C and 112°C, = High fan speed
Mając Autocoma w zakładce chick and trick możesz sobie przetestować biegi wentylatora niestety do wyboru jest tylko niski i wyskoki (nie ma 3 biegu), oprócz tego można posprawdzać silniczki VIS, pompki paliwa. Najlepiej jak jedna osoba załącza w aucie a druga sprawdza przy silniku bo w kabinie może nie być słychać .
Witam, czy przy słabym aku reszta w aucie będzie działać bez zarzutów (światła, radio itp.)? Dziś rano spotkała mnie przykra niespodzianka, kręcił, ale nie odpalił..
No to nie akumulator. Bo kręci dobrze. Rano nie zapalił, więc udałem się do pracy komunikacją zastępczą
Dziś po południu będę badał sprawę na parkingu... Wcześniej nic się nie działo, w baku niewiele ponad ćwiartka. Wczoraj tylko majstrowałem przy masie oświetlenia tablicy rejestracyjnej (był urwany przewód przez zgięcie), ale to raczej nie jest powiązane.
Dodam tylko, że po nieudanym kręceniu pali się cały czas lampka aku, tak jak po przekręceniu stacyjki (ale już bez kontrolki oleju). Może jednak akumulator?
EDIT:
Akumulator w końcu padł całkowicie od kręcenia, po doładowaniu do pełna na prostowniku odpalił. Co zauważyłem to na słabym akumulatorze nie kręciła pompa paliwa pod maską. W każdym razie rover już śmiga
Ostatnio zmieniony przez dexter77 Nie Sty 11, 2015 21:51, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: Nie Sty 11, 2015 15:25 i stało sie mój r75 nie odpalił
Witam panowie dzis mój roverek pierwszy raz mnie zawiódł
Ale jakaś dziwna sytuacja po przekręceniu zapłonu w samochód oszalał z pod maski słychac jak to nazwe TRYKANIE dość głośne swiatła przednie się zapalają i gasną radio wyżuca samo kasete z kieszeni i tak jest za każdym razm jak próbuje odpalic.
Klemy odkręciłm przeczysciłem prysnołem sylikonem w spreyu i dalej to samo.
Akumulator mam 55 Ah wim ze za mały do 2,5 v6 ale z takim kupiłem auto i nigdy nie miałem problemu z odpaleniem czy to lato czy zima.
Sprawdziłem naładowanie aku.miernikiem pokazało 11,7volt
Jak myslicie aku padło ? może spróbowac podladować ale jak by padło to by ciężko kręcił rozrusznik a nie działy by sie takie cuda.
Moze masy gdzieś ni ma czy woda w jakiejś kosce siedzi
Pomózcie bo czeka mnie laweta do warsztatu
stee-zoo, u mi aku pokazywał ponad 10 i nie zapalił, bo podczas rozruchu napięcie nasz mniejsze sprawdź jak dasz na zapłon jakie napięcie pokaże. Ale to na pewno aku do ładowania
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tak jak mówiszrafalmis1 podłączylem akumulator od kolegi i roverek pięknie zamruczał Piękny Dzwięk
Tylko teraz zastanawiam się czy moge wyjąć akumulator z roverka i podłączyć do ładowania na całą noc, czy musze wlożyc do auta jakiś zastępczy (gdy ten bedzie się ładował) zeby komputer w samochodzie nie zgłupiał , z tą elektroniką w tych samochodach to teraz nic nie wiadomo
Co sadzicie????
Cześć Chłopaki!
CDTI
-Nowe świece - i grzeją, nowe filtry, nowy akumulator, na teście przelewowym pokazało, że pierwszy wtrysk daje troszkę mniej (tj. 3:5:5:5).
Auto nie odpala jak jest zimne, tzn. w zależności od temperatury jeśli będę chciał odpalić np. przy -7 odpali jeszcze po 7godzinach, przy 0 stopni po ok 9 godzinach.
Jestem za granicą i wszystko kilka razy droższe niż u Nas i nie bardzo mogę znaleźć kogoś do pomocy. Czasem bywam w Polsce ale nie wiem za co się złapać i wymienić. Na chłopski rozum to jakby się paliwo cofało. Mieliście coś takiego? Proszę pomóżcie!
Witam,mam takie pytanie przyjechałem pod dom zgasiłem za jakis czas chcialem go odpalic ale nie da rady,paliwo podaje rozrusznik ok jaki moze byc powód?
Kolega SeniorA pisał , że czujnik położenia wału korbowego , spełnia dwie funkcje , daje sygnał do ECM i obrotomierza. Skoro nie liczy obrotów wału , to nie daje sygnału do ECM do uruchomienia silnika. Robiłem remont silnika miedzy innymi uszczelka głowicy planowanie głowicy i wszystkie uszczelki. Po ustawienie rozrządu auto odpalało ale zachowywało się tak jak by był ze ustawiony rozrząd. Po dodaniu gazu trochę się dusił i dopiero wchodził na obroty czasami jak by strzelił w rurę wydechową, obroty same rosły nawet do 2.5 tys i tak stały jak zgasiłem auto miał problem z odpaleniem. Jak już odpaliłem to nierówno pracował do tego przestał pokazywać obrotomierz obroty silnika. Auto zgasiłem myślałem ze przeskoczył rozrząd. Sprawdziłem punkty wszystko się zgadza ale auto nie pali. Wykręcam świece a tu brak iskry. Podszybie miałem mokre ale wody tam nie było tylko liście i trochę brudu. Wyczyściłem i dalej nic ruszałem kablami i nic. Na cewki dochodzi napięcie. Kablem który dochodzi do cewki idą 2 jeden mam trochę oskurowany kiedyś był gaz i ktoś kiedyś źle to zaizolował i jak dotknąłem pokrywy zaworów to zaiskrzyło dla tego wnioskuje ze napięcie do cewki dochodzi. Stawiam na czujnik wału czy muszę coś jeszcze sprawdzi ? Jakieś masy i kable które idą do ecu. Wszystko wygląda jak by było wpięte i nie ma nic luźnego. Przekaźniki bezpieczniki całe. Czy czujnik położenia wałków tez powoduje brak iskry ? Ja stawiam na czujnik wału bo zniknęły mi obroty a tak jak kolega seniorA pisze ten czujnik jest odpowiedzialny tez za obroty. Po zgaszeniu auto już było brak iskry. Proszę o pomoc.
[ Dodano: Sro Gru 30, 2015 00:14 ]
Czujnik położenia wału wymieniony a iskry dalej brak
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum