Forum Klubu ROVERki.pl :: krzychuuu1992 - Rover 416 1.6 16V 112km
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
krzychuuu1992 - Rover 416 1.6 16V 112km
Autor Wiadomość
krzychuuu1992 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Gru 2015
Posty: 68



  Wysłany: Pią Sty 01, 2016 23:54   krzychuuu1992 - Rover 416 1.6 16V 112km

A oto i mój sprzęt.

Kupiłem go dwa lata temu za śmieszne pieniądze. Samochodem jeżdziła kobieta. Przez ostatnie 6 lat użytkowania właścicielka zrobiła nim jakies 10 tyś km sądząc po wlepkach zmian oleju. Obecnie licznik wskazuje 136000km co ze względu na wiek auta jest mało realne. Podejrzewam, że ktoś go przekręcił po sprowadzeniu autka do kraju w 2007 roku.
Od razu po zakupie wymieniłem filtry, rozrząd i śmigałem. Na dzień dzisiejszy lista wymienionych rzeczy wygląda tak:

-tłumik końcowy
-rozrusznik
-skrzynia biegów (bolało :P )
-łożysko tył (piasta)
-serwis klimy
-paski
-płyny na bieżąco i chyba tyle.

Oprócz tego zaraz po zakupie zająłem się tylnymi błotnikami bo zaczęły się pęcherze, ale po prawie dwóch latach od naprawy znów zaczynają się wykwity. Zmieniłem także felgi z Borbetów 16 cali i szerokości 9 cali na coś bardziej przyziemnego. Wszelkimi pracami lakierniczymi zająłem się sam łącznie z malowaniem felg, gdyż lubię dłubać przy swoim aucie.
W najbliższym czasie chcę coś zrobić z podsufitką no i zmienić hamulce bo tarcze są już cienkie.
Dodam, że nic nie kombinowałem w zawieszeniu, takiego już kupiłem. Samochód posiada obniżacące spręzyny.







Ostatnio zmieniony przez krzychuuu1992 Sob Sty 02, 2016 14:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 01, 2016 23:54   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 02, 2016 00:16   

Hmmm ciekawa historia... Niemka starsza z małym przebiegiem, obnizyla i urmtwardzila auto i zalozyla 9 calowe walce hihi
_________________
75 Red Edition
 
 
toksyn 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 388
Skąd: Gdańsk

MG ZR

Wysłany: Sob Sty 02, 2016 01:46   

Auto na glebie z fajnym kołem i już robi robote :D dodatkowo ta lotka daje fajny efekt ;) fajna furka oby służyła ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 02, 2016 13:53   

jak na r400 to wygląda naprawdę spoko :) i w sumie przez 2 lata niewiele tych napraw miałeś do zrobienia. Oby tak dalej!
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
krzychuuu1992 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Gru 2015
Posty: 68



Wysłany: Sob Sty 02, 2016 14:31   

longer86 napisał/a:
Hmmm ciekawa historia... Niemka starsza z małym przebiegiem, obnizyla i urmtwardzila auto i zalozyla 9 calowe walce hihi


Samochód obniżony i "na walcach" trafił do kraju, do Zielonej Góry. Takiego kupiła go ta babka i potem trafił do mnie.

Tak wyglądał po zakupie.

 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 02, 2016 16:56   

Wyglądał calkiem spoko, pomijając kwestie komfortu jazdy ;)
_________________
75 Red Edition
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 02, 2016 17:47   

Te koła wystają poza nadkola czy to tylko na zdjęciu tak wygląda?
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
krzychuuu1992 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Gru 2015
Posty: 68



Wysłany: Sob Sty 02, 2016 19:05   

Delikatnie wystawały. Opony były na naciągu. Przy maksymalnym skręcie w lewo wewnętrzna część felgi piłowała wahacz :D
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 02, 2016 19:07   

Nie no wystające koła to wiocha a'la golf III więc dobrze, że się za to zabrałeś ;)
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
krzychuuu1992 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Gru 2015
Posty: 68



Wysłany: Wto Sty 19, 2016 22:48   

Ostatnio zakupiłem nowe żaróweczki do swojego Roverka - Osram Cool Blue Intense H1 i H7 bo swiatła kiepsko świecą, żarówek nie ruszałem odkąd kupiłem samochód, więc ich jakość pozostawia wiele do życzenia.
Żarówek jeszcze nie montowałem stąd moje pytanko. Czy regulacja świateł na stacji poprawi skupienie wiązki świetlnej ? Przy dojeździe do ściany widać wyraźnie brak ostrej linii odcięcia, wiązka wydaje się rozmyta. Jak sądzicie jest to wina starych kilkuletnich żarówek, kloszy/odbłyśników czy może ustawienia (które i tak wykonam na nowych żarówkach).
Tematów dotyczących ewentualnej regeneracji lamp jest już tu sporo, ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanka.
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 19, 2016 23:23   

regulujesz w kloszu tylko wysokość na jakiej odcina światło, najprawdopodobniej odbłyśnik ma już swoje lata, choć może zmatowiały klosz też odrobinę rozprasza światło
_________________
75 Red Edition
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink