Trzeba było mierzyć kijem, albo głębokościomierzem. Denka tłokow nie są płaskie.
Poza tym, skoro tak to dziwnie wygląda spróbuj wsadzić dwa kije na równolegle poruszające się tłoki (1 I 4) I sprawdź przy obrocie czy ten na 4 nie zatrzymuje się dłużej w gmp I dmp. To by wskazywało na luz na sworzniu.
[ Dodano: Nie Maj 05, 2019 00:20 ]
Widzę, ze edytowałeś jak ja pisałem swoje młotkiem
skoro tak ładnie spręża, to nie ma co szukać dziury w całym.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 05, 2019 00:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja tam nic nie znam do odczytu Pectrona, tylko T4 Problem w tym ze jest w UK jakis soft i hardware do Pectrona ale cena powala z nog i za to kupi drugiego Rovera
Kiedys z ciekawosci na targach moto sprawdzalem nowe Lunch i SnapOn i tam tez brak mozliwosci dla Pectrona , dla Lucasa ma sie te same opcje co Autocom wiec mi sie raczej wydaje ze nikt w martwa marke dalej nie drazyl obsluge nowego BCU
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Poza tym, skoro tak to dziwnie wygląda spróbuj wsadzić dwa kije na równolegle poruszające się tłoki (1 I 4) I sprawdź przy obrocie czy ten na 4 nie zatrzymuje się dłużej w gmp I dmp. To by wskazywało na luz na sworzniu.
W sumie robiłem takie coś, ale nie zwróciłem uwagi czy równo stoją. Przy okazji wymiany świec sprawdzę to jeszcze raz
Luz na sworzniu sprawdza się w inny sposób. Kręcisz aż tłok minie gmp i pojedzie lekko w dół, potem bierzesz kija albo wkrętak i pchasz tłok dalej, jak jest luz to wyczujesz przeskok/stukniecie.
dzieki nanab, za podpowiedz - prosta i dobra metoda. Jutro może sprawdzę
[ Dodano: Wto Maj 07, 2019 22:46 ]
dziś nic nie udało mi się sprawdzić bo po pierwsze trzeba było pomoc koledze któremu ukręcił się wał w superbie, a po drugie zginęły moje jedyne klucze do MG Przewaliłem pól chaty, podwórko garaż i nic - nie ma. Obawiam się ze mój brzdąc wrzucił je do paczki która poleciała do klienta. Auto stoi w garażu otwarte i mogę co najwyżej sobie w nim posiedzieć. Chłopaki pomóżcie - jak z tego wybrnąć, szukać zestawu startowego czyli kompa, scu i kluczyków czy da sie jakoś zakodować jakiś pierwszy lepszy kluczyk ze stacyjką? Czy te auta w ogolę maja immobilizer? Jeśli tak to gdzie w tym małym płaskim kluczyku jest "pestka" imo? Miałem pilota "jajko" 2004r
Co tu zrobić żeby uruchomić brykę
Jak nic się od 214 do ZR nie zmieniło, to immo jest w pilocie od CZ. Wypytywałbym "klientów" czy nie znaleźli gratisa w paczce, bo zrobienie kluczyka i pilota to będzie ciężka sprawa. No chyba że znajdziesz ślusarza co ma takie groty i dorobi wg wkładki, immo wytniesz, a CZ będzie z kluczyka, ale to słaba opcja i też nie taka tania.
Immo można chwilowo wyłączyć wpisując do drzwi pin, ale trzeba mieć pasujący kluczyk i znać pin.
Dzięki za podpowiedzi. Dziś będę dalej szukał. A czy zestaw startowy ten starszy z pilotami Lucas podszedł by za pektrona, mam na myśli sterownik silnika bcu i piloty. Wiązki kabli są takie same?
Roznic jest duzo, wiazka jest zupelnie inna bo w pektronie masz przekazniki od kierunkow, szyb itp, taki zintegrowany modul komfortu z alarmem i immo zostaje Ci kupic komplet pilot + pektron ecu moze zostac, trzeba tylko immo wywalic.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
czyli w ecu jest zapisane imo, wersja silnika i skrzyni? A w samym SCU piloty do centralnego zamka? Dobrze to rozumiem ?
Ide pruć cały warsztat bo może znajdę..., gosc do którego idzie paczka z być możne kluczami, nie odbiera telefonu - ciągle pod gore.
[ Dodano: Sro Maj 08, 2019 11:00 ] Markzo, jeśli możesz sprawdzić to super, ale ciągle mam nadziej ze odzyskam swoje
[ Dodano: Sro Maj 08, 2019 22:33 ]
Kluczyk się na razie nie znalazł, ale znalazłem rozbitka mg zr 160 z 2005r ze skasowanym kompletnie przodem
Udało mi się za 500 zl wyrwać 2 kluczyki+piloty, scu, ecu, airbag 2 tłumiki, antenę, kierownice, kolumnę kierowniczą ze stacyjka, wkładkę do drzwi i tylni zderzak - myślę ze cena dobra - chociaż takiego grata z uszkodzonym silnikiem można za 1500 tys kupić, ale co tam, graty są będę składał i znów mam nadzieje ze będzie zabawa:)
[ Dodano: Pią Maj 10, 2019 07:20 ]
Takie rzeczy udało mi sie kupić za 500 zl
Wczoraj poszedłem założyć cały zestaw startowy i ... znalazłem mój kluczyk. Ale co tam - założyłem to co kopiłem, bo teraz przynajmniej mam 2 kluczyki i 2 piloty.
Światła dalej uruchamiają sie automatycznie, czyli to nie była kwestia SCU. Nigdzie nie mogę znaleźć żadnego modułu dołożonego do świateł, w kolumnie kierowniczej kolo bezpieczników, w komorze silnika, nigdzie
Graty mam z MG ZR160 2005 r - z pilotami z 3 przyciskami. Da sie dołożyć do starej klapy zamek żeby się otwierał z pilota czy trzeba cała klapę?
W tym scu drzwi zamykają się automatycznie po przekroczeniu jakiejś tam prędkości - da sie to bez T4 wyłączyć?
[ Dodano: Pią Maj 10, 2019 21:06 ]
Dziś udało sie zmienić oba tłumiki, jest znacznie ciszej, może nie tak jak w r75 ale już do zaakceptowania
Dowiedziałem sie tez ze automatyczne światła ustawia się na T4 w SCU, wiec puki co nic z nimi nie zrobię, podobnie jak z automatycznym zamykaniem drzwi - kicha ale nie do ruszenia bez T4
Aa szkoda, gadać, znajomy przyjechał żebym mu sprawdził co mu stuka w aucie, na szybko założyłem roboczą zimowa kurtkę i wrzuciłem do kieszeni kluczyk. Później dał bym sobie rękę uciąć ze ja sprawdzałem minimum 2 razy. Dopiero jak szedłem założyć zestaw startowy to ubrałem się w tą kurtkę, ręka do kieszeni ... i jest
Ale nie zrażony tym, poszedłem do garażu i wszystko co kupiłem założyłem
Taka śmieszna historia
Wczoraj zrobiłem przymiarkę do regeneracji zacisków z tyłu - prawy zacisk jedna prowadnice miał zapieczona w jarzmie jak by była zaspawana a druga luźna Gumka pyłowa cala porwana, dźwigienka ręcznego zaciągnięta na max i ani drgnie do tyłu:)
Zmierzyłem tłoczek średnice wyszła mi 33 mm. Czy ktoś może to potwierdzić? Nie jestem pewny czy sie nie pomyliłem, bo w ogolę nie mogę znaleźć takiego zestawu naprawczego - są z tłoczkami 30mm i opisane ze do mg zr ale podejrzewam ze do słabszych mocy silnika
Moze ktoś wie gdzie dostać zestaw z tłoczkiem do mg zr160, pytałem w jednym duzym sklepie i brak dostępu
wielkie dzięki slax, takie info było mi potrzebne
Puki co musiałem z grubsza pospawać zderzak, przegląd sie zbliża i muszę go trochę podszykować
Spory kawałek plastyku z dziury w zderzaku znalazłem w bagażniku, ale duzo tez musiałem po prostu nadlać samym spoiwem
Na razie wstępnie jest poklejony, jak będzie trochę czasu ti szlif szpachla i malowanko
I taka ładna naklejka znalazłem od wewnątrz zderzaka
[ Dodano: Wto Maj 14, 2019 06:36 ]
Prace idą dalej, tym razem regeneracja tylnych zacisków hamulcowych. Prowadnice w jarzmach były zapieczone tak, ze wielkim kluczem francuzem i łomem je wyrywałem - jak zaspawane.
Kiedyś juz robiłem w r400 taka operacje, ale nie mogłem sobie przypomnieć jak wyciągnąć czarny metalowy krążek z 2 bolcami i mała dziurka w środku, aż w końcu przypomniałem sobie
Wystarczy wkręta do drewna wkręcić w dziurkę i za wkręta wyszarpać - gładko poszło
dzięki dzelo23, zaraz jadę po zestaw naprawczy do zacisków i dziś może je poskładam. Chociaż dziś może być z czasem krucho, bo przyszły felgi MG 18" i opony do r75 i pasowało by je założyć
[ Dodano: Wto Maj 14, 2019 21:19 ]
Prace idą na przód, lewa strona złożona na gotowo. Zaciski wyczyszczone, założone nowe uszczelki, wszystko smarowane smarem do hamulców ATE.
Niestety pojawił się problem z prawym zaciskiem, łożysko igiełkowe w kształcie "C"w które wchodzi bolec od ręcznego jest kompletnie zapieczone, nawet nie widać, że to jest łożysko - wygląda jak gładka tulejka. Zostawiłem to na noc w nafcie, ale wątpię żeby to pomogło. Zacisków na allegro do zr 160 nie ma.
Zastanawiam się czy to łożysko jest w ogolę wymienialne - kiedyś czytałem ze nie, ale przecież jakoś je tam wsadzono. Inna rzecz to dostać takie. Ale nie wiem czy w moich gratach nie leży zacisk do r400, może by z niego dało sie je wyciągnąć i tu wsadzić
Co radzicie? Taki zacisk mogę miec za 60 zl, ale muszę po niego jechać ponad 200km i sam sobie go wyrwać i trochę mi sie nie chce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Problem w tym ze jest w UK jakis soft i hardware do Pectrona ale cena powala z nog i za to kupi drugiego Rovera 
, dla Lucasa ma sie te same opcje co Autocom wiec mi sie raczej wydaje ze nikt w martwa marke dalej nie drazyl obsluge nowego BCU 
Przewaliłem pól chaty, podwórko garaż i nic - nie ma. Obawiam się ze mój brzdąc wrzucił je do paczki która poleciała do klienta. Auto stoi w garażu otwarte i mogę co najwyżej sobie w nim posiedzieć. Chłopaki pomóżcie - jak z tego wybrnąć, szukać zestawu startowego czyli kompa, scu i kluczyków czy da sie jakoś zakodować jakiś pierwszy lepszy kluczyk ze stacyjką? Czy te auta w ogolę maja immobilizer? Jeśli tak to gdzie w tym małym płaskim kluczyku jest "pestka" imo? Miałem pilota "jajko" 2004r
zostaje Ci kupic komplet pilot + pektron 
- chociaż takiego grata z uszkodzonym silnikiem można za 1500 tys kupić, ale co tam, graty są będę składał i znów mam nadzieje ze będzie zabawa:)
dajesz po robocie 
