Hmm czyli masz oddzielne 4 cewki zapłonowe?
Ja mam jedną i czekam na info od mechanika, że już ma części.
Zastanawiam się czy moja nowa cewka nie robi zamieszania, ale problemy zaczęły się później, a nie od momentu zamontowania... Oby nie ona siała, oby nie była wadliwa jakaś...
jeżeli do 200 to wystarczy każda cewka do sprawdzenia,
Mam jedną cewkę z tyłu silnika przykręcaną do bloku. Była wymieniana kilka tyg. temu bo padła...
NoPE napisał/a:
TomaTeam omijaj jeśli nie chcesz stracić pieniędzy, nerwów i czasu. Na forum głośno o nich.
Hmm kiedyś kupowałem u nich i nie miałem nigdy problemów... Długi czas oczekiwania mają czy co?
W sobotę raz na "2" biegu lekko mi szarpnęło autem, potem już nie do Legnicy i powrót do Wrocka.
Dzisiaj po pracy wracam i raz na "2" i potem na "3" mi lekko szarpnęło...
Chyba muszę jak najszybciej wymienić kable, świece, palec i kopułkę...
Nie znam się na tym. Opinie o NGK nie są przychylne do BMWic. Że niby to już nie to samo co kiedyś.
Jeśli uda mi się znaleźć w Polsce firmy NEC (czyli oryginały pierwszy montaż) to takie kupię cewki i kable. A jeśli nie to BERU. Tyle że oni zaś kabli nie mają. Ja nie pomogę przy wyborze.
miałem beru w landku i było słabo, świece albo NGK albo Champion najlepiej platynowe ja na NGK przejechałem 80kkm przez ok. 2 lata i potem na championach 50kkm i następny właściciel nadal na nich lata pewnie już 80kkm przejechały
[ Dodano: Wto Cze 14, 2016 08:26 ]
aha kable najpierw fabryczne potem NGK
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
-masz na myśli, że po fabrycznych miałeś tylko NGK?
Co do świec NGK to na allegro jak znajdę do swojego 216 Si z '97 to nie maja odstępu między elektrodami 1 mm jak podaje w wymaganiach Rover.
Na TomaTeam są niby oryginalne Roverowskie (czytałem problemy z tymi sklepami, za pobraniem zalecają brać, jednak tyle razy dzwoniłem i kupowałem u nich, że dziwię się, że takie inni mieli problemy...) za 16 zł od sztuki i zastanawiam się czy wziąć czy szkoda kasy i kupić trochę tańsze NGK (troche tzn. za ok. 10 zł/szt.) ...
tak ale do R200. Do elektronicznego układu nie mają. W katalogu nie znalazłem.
sknerko, piszesz o samych świecach? Mnie interesują dobre cewki i kable. Na rimmerbros mają jeszcze resztki oryginałów i wcale nie takie drogie 170zł. Tylko ta przesyłka.
W landroverowym mają BERU pod nazwą NEC000120 i powyżej chyba gafę palnąłem bo NEC to nie jest firma produkująca cewki. Więc pytanie: co szło na pierwszy montaż przy MEMS 1.9? Delphi?
-masz na myśli, że po fabrycznych miałeś tylko NGK?
Tak miałem dwa komplety kabli na 280kkm przebiegu.
Świece kupowałem w Landstore.pl lub w landroverowy.pl, Każdy komplet świec trzeba sprawdzać szczelinę bo sa fabrycznie do bani, ja jako że w Freelu miałem LPG ustawiałem ok 0,9mm i latały grube tysiące kilometrów. Kable NGK kupowałem na allegro do Landrovera Freelandera 1.8 do 2000r (VIN YA999999) one powinny pasować do R200 tak samo cewka zapłonowa wg mnie jest taka sama.
http://allegro.pl/ngk-prz...5557032308.html http://allegro.pl/ngk-prz...5664032842.html
NoPE napisał/a:
sknerko, piszesz o samych świecach? Mnie interesują dobre cewki i kable. Na rimmerbros mają jeszcze resztki oryginałów i wcale nie takie drogie 170zł. Tylko ta przesyłka.
Cewkę wymienił mi mechanik w lutym, bo stara padła po 8 latach.
Te przewody NGK wczoraj też znalazłem za 123 zł i te tańsze, ale do silników 1,4.
Jestem umówiony na czwartek u Gawina. Ma świece od Hyundaya, które idą na pierwszy montaż i ma odpowiednie do roverów modele. Ponoć bardzo dobra jakość, zobaczymy.
Kopułkę i palec ponoć ma EPS, o których czytałem niepochlebne opinie, ale mówi, że nigdy z nimi nie miał problemów i je cały czas montuje w roverkach...
Zapas (kopułkę+palec) kupię lucasa, warto mieć ze sobą dodatkowo te części + stare kable zapłonowe na wszelki wypadek...
Nie wiem jeszcze jakie kable zamówi, ale szuka dobrych pasujących o tyle, żeby ładnie "zamykały" świece, które czasem są widoczne po podłączeniu kabli.
[ Dodano: Pią Cze 17, 2016 07:39 ]
Wczoraj wymieniono u mnie świece (po 8 latach nie wyglądały źle, a w tym czasie ani razu nie były wykręcane do przeczyszczenia-miałem firmy NGK-przebieg ok. 40tys.).
Na jednej miałem olej na gwincie, ale to po weekendzie sprawdzane będzie skąd wziął się.
Przy odpinaniu kabli zapłonowych, dwa okazały się uszkodzone (izolacja i styki rozdzieliły się). Tymczasowo są naprawione, ale zamówiłem na landrowerowym nowe za 105 zł (Intermotor-dobra guma, bez plastiku).
Palec był trochę zniszczony, kopułka dość mocno (elektroda ta na środku była już króciutka).
Jaki efekt? Dzisiaj czyściutko gra radio na każdej stacji. Nie ma potrzaskiwania, "sypania piaskiem".
W ostatnią sobotę jechałem do Legnicy i miałem już dziurę w gazie (szarpnięcie na "2"). W poniedziałek po pracy szarpnięcie przy ruszaniu na "2" i zaraz na "3".
Podejrzewam te kable, ale i palec z kopułką mógł za to odpowiadać.
Jeszcze po testuję radio i posłucham czy dalej będzie dobrze i napiszę.
Jak dojdą kable napiszę o nich opinię, firma nie opiniowana na forach.
[ Dodano: Pią Cze 17, 2016 07:46 ]
sknerko napisał/a:
Tak miałem dwa komplety kabli na 280kkm przebiegu.
Hmm pewnie większość z tego przebiegu "latało" auto na fabrycznych...
NoPE napisał/a:
TomaTeam omijaj jeśli nie chcesz stracić pieniędzy, nerwów i czasu. Na forum głośno o nich.
Hmm mechanik potwierdził o nich negatywne opinie. Położyli ten sklep, zajęli się mechaniką i faktycznie sam miał takie problemy jak opisuja forumowicze.
Dopiero teraz znalazłem czarną listę, TomaTeam ma sporo wpisów negatywnych. Aż dziw, że tyle zamawiałem z przedpłatą i zawsze miałem po 24 h części... Już tam nie zamówię.
Cewki i kable wymienione na NGK. Różnicy w zasadzie nie ma
Jest więcej stacji i nie pierdzi ale to jeszcze nie to.
W trasie dopiero jestem w stanie sprawdzić czy gubi mi fale. Jeśli tak będzie to szukać przyczyny muszę gdzieś indziej.
Jeszcze została mi opcja z podmianką radia. Może już coś mu nie tak?
[ Dodano: Wto Cze 28, 2016 14:09 ]
Dziś podmieniłem radio na inne (Sony GT-300) i po uruchomieniu silnika trudno wyszukać mu fale więc sieje mi coś dalej. Nie ma trzasków i brumu ale zakłóca bez przerwy. Nie mam już pomysłów.
Z cyklu sprawy do końca
Przewód sygnałowy kabla antenowego stykał mi się z jego ekranem w....
mocowaniu anteny na dachu
Konkretniej to wypust uszczelki gumowej (wpuszczany w otwór w dachu) okalający śrubę mocującą pozwalał jej (śruba jest jednocześnie połączeniem żyły sygnałowej) stykać się z karoserią (do niej jest ekran mocowany). To dlatego nie łapałem fali podczas jazdy - wibracje
Tak banalna przyczyna ale weź ją znajdź...
I teraz puenta: to ja źle umocowałem kiedyś uszczelkę przy wymianie podsufitki
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Sie 19, 2017 09:37
Dodam od siebie ciekawostkę na faktach autentycznych. W R200 (układ z kopułką) radio zaczęło mi gubić stacje. Pod sam koniec została mi chyba jedna, nic więcej nie szło wyszukać w mieście. Za jakiś czas padła cewka. Po wymianie cewki radio hulało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
