[osejszon]

Witajcie!

Mam problem z Roverkiem, a mianowicie - wyciek z pompy wspomagania.
Obecnie jestem na etapie jej poszukiwań, jednak chcę zadać kilka pytań.

1. Czy wszystkie pompy dla silnika 20T2N były takie same? Prawdą jest, że pasują z Land Rovera Freelandera?
2. Czym różnią się wersje dla silników benzynowych i diesla, tak samo bez klimatyzacji/z?
3. Co będzie najrozsądniejszym wyborem, nowa lub używana?
4. Jak ją sprawdzić przez zakupem?

Uprzedzam, że czytałem tematy na forum.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.

[SPAMU¦]

[AndrewS]

ad1 np. w 2.0 serii T z 96r i z 99r byly takie same, bardziej w discovery a to pewnie dlatego ze w nich byl montowany 2.0 serii T

ad2 najprawdopodobniej tylko króćcami wlot wylot

ad3 hmmm nowa zalezy w jakiej cenie, uzywana to troche loteria, bo maja slaba ta uszczelke, po tylu latach jest sztywna i ja uszkodzilem ja przy przekladaniu uzywki , tym sposobem mialem dwie
cieknace pompy

ad4 czy zachowana ciaglosc uszczelki na calym obwodzie, czy sie lekko kolo obraca

a czytales ten temat w ktorym opisuje moje samodzielne wymienianie uszczelnien

[mozi]

AndrewS, podesłałbyś link ?

[bociannielot]

Ja swoją brałem nową, 1000 poszło na nią, a auto teraz na złom poszło po 2 latach od jej wymiany. Jak znajdziesz działającą używkę to na pewno taniej wyjdzie.

[AndrewS]

https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=59234&start=0

[osejszon]

Kupiłem pompę za 80 zł i było w porządku do momentu, gdy zaczęło ponownie wyciekać. Okazało się, że po założeniu drugiej pompy - "mechanik" źle zamontował przewód, przez co naciął go pasek alternatora.

Dzięki za odpowiedzi, a temat do zamknięcia.