Wysłany: Pon Sie 06, 2007 16:41 [R820] Wciąż nierozwiązany problem z mocą
Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam wszystkich...
Kupiliśmy silnik do R820Ti (wcześniej 180KM teraz 200KM) ponieważ auto miało problem z mocą (dławił się, nie chciał jeździć powyżej 2000obr/min, a potem po nagrzaniu się gasł). Obecnie zamontowany jest silnik który kupiliśmy (montowanie "nowego" silnika z najlepszych części z obydwu silników). Silnik ten przed wymontowaniem z poprzedniego auta chodził dobrze, wkręcał się na obroty. Po zamontowaniu "nowego" silnika objawy są identyczne z objawami "starego" silnika - nawet kopcenie błękitnym dymem. Dzwoniłem do p. Midowicza, który zasugerował między innymi problem z wydechem. Dzwoniłem do mechanika, powiedział, że wydech ma odłączony i nadal jest to samo.
Macie może jakieś sugestie gdzie szperać, czego szukać?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 01:02, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 06, 2007 16:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A turbina została przełożona z którego silnika?
Bo dym, jak i zakres obrotów o którym piszesz wskazywałby na jakiś problem z turbiną (poniżej 2000 obr/min turbina i tak nie pracuje, więc wszystko działa ok, a powyżej kiedy powinna pracować coś działa nie tak i dlatego silnik się dławi)...
Taka mała, czysto teoretyczna koncepcja, bo nigdy nie miałem silnika z turbo.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Turbina była wymieniona ponieważ stara była zabrudzona jakąś mazią oleistą. Nowa turbina z tego co mówił mechanik jest jak najbardziej sprawna, bo ją badał.
Dzwoniłem do mechanika raz jeszcze: czy turbina jest czy nie jest podłączona jest praktycznie tak samo.
No to jeszcze jeden strzał - z którego silnika wziąłeś komputer i czujniki?
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Proste jak drut.Sprawdzasz Tylko TE części ,ktróre masz ze Starego silnika.Skoro nowy był ok ,a teraz po tych " przekładkach(?)" masz te same objawy co poprzednio -to znaczy ,że te zrypane Elementy macie w nowym.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 09:40
zibi-gliwice napisał/a:
Proste jak drut.Sprawdzasz Tylko TE części ,ktróre masz ze Starego silnika.Skoro nowy był ok ,a teraz po tych " przekładkach(?)" masz te same objawy co poprzednio -to znaczy ,że te zrypane Elementy macie w nowym.
To jest logiczne, niestety mam mechanika do kitu , sonda lambda chyba jest ze starego więc trzeba sprawdzić i to dzisiaj zrobię, poza tym sprawdzę czujnik temp. cieczy, ikomp czy napewno nie pamięta on błedów, może go zresetować, jeśli tak tylko jak? Ale to to już chyba sobie poradze z elektronikiem
Dzięki
[ Dodano: Czw Sie 09, 2007 9:47 am ]
A jeśli to nie pomoże, to jestem gotowy zaprowadzić samochód do najbliższego mechanika
Moze i w tym względzie ktoś mi pomoże.Juz nawet chodzą nam po głowie plany zawiezienia go do Krakowa
Ale też poszukujemy najlbiższego Bydgoszczy dobrego mechanika.
Z góry Dzieki za wszystkiego rady
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią Sie 17, 2007 16:14
piter34 napisał/a:
Jak chodzi silnik na "nowym" komputerze?
Na " nowym" silniku ale starym komputerze chodził praktycznie bez zmian te same problemy, nowego kompa nie miałem.
Dzięki, ale muszę do tego podejść zupełnie inaczej. Chyba w poniedziałek zabiore temu mechanikowi samochód. Wiedza skończyła sie jemu na wymianie silnika.
No więc, zabrałem go kilka dni temu bo niby był zrobiony. Powód brud i rdza w paliwie.
Po dwóch tygodniach mądrala do tego doszedł chociaż elektronik zasugerował na piśmie , a on to dostał, czyszczenie zbiornika. Okazało się że i tak nie wchodzil na obroty do 2000 i się dusił. Kiedy jeszcze był zimny to wchodzil na wyższe obroty, a później coraz gorzej . Więc kicha. Na dodatek wstawił dureń stary pasek rozrządu i teraz jest jeszcze większa kicha . Tak że w poniedziałek zabieram samochód tylko musi doprowadzić go do stanu poprzedniego.
Tak na marginesie to ja stary i tak dałem sie wyrolować . Ten mechanik sam ma Honde Acord i był chwalony przez mojego dobrego kolege, to uwierzyłem . Niestety Bydgoszcz to pustynia - nie ma komu dać taki samochód do naprawy.
Ze starego silnika została tylko sonda komp., no właśnie nie wiem czy wtryski też.
Dzięki i sorry że się tak rozpisałem ale ta cała historia doprowadzi mnie chyba szybciej do grobu
Ostatnio zmieniony przez Brt Pią Sie 17, 2007 17:22, w całości zmieniany 1 raz
Jesli dławi sie powyzej 2k rpm. to 100% pompa paliwa. Po prostu ma za małą wydajność. Zdaje mi się ze te silniki są bardzo wrazliwe na niskie cisnienie paliwa.
Miałem ten sam problem, wymieniłem wszystkie czujniki, podłaczyłem ECU od działającego samochodu, kupiłem w koncu silnik (co prawda przed wymianą silnika) wymieniłem pompę paliwową i... eureka, auto chodzi jak nigdy. Pompę kupiłem na Allegro, mimo ze od innego samochodu, byla identyczna z tą co miałem jak kupiłem auto. Podam link do aukcji. (Zakonczona już, ale gość chyba ma te pompy) Cena to 147 PLN. klik
myśle, że niekoniecznie i raczej stawiałbym na problem z paliwem. W klekocie jak turbina nie pompuje (np. uszkodzony wąż) to silnik staje się wolnossącym dieslem ale sopkojnie się kręci do 4000 tyle, że ma dużo nizszą dynamikę. Podejrzewam, że w turbobenzynie będzie tak samo. Pozatym turbina zaczyna pompowac przy obciażeniu silnika (a nie jest to równoznaczne z obrotami ), więc jeśli nie będzie paliwa, silnik nie będzie miał na czym jechać i nie będzie miał siły rozkręcić turbiny
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Heh... To rzeczywiście logiczne - za niskie cisnienie w układzie.
I pompy paliwa nie wymienia się przy wymianie silnika.
Marcus - napisz czy to to.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob Sie 25, 2007 20:59
Brt napisał/a:
myśle, że niekoniecznie i raczej stawiałbym na problem z paliwem.
Maciek321 napisał/a:
Jesli dławi sie powyzej 2k rpm. to 100% pompa paliwa.
maciej napisał/a:
Heh... To rzeczywiście logiczne - za niskie cisnienie w układzie
To jest bardzo prawdopodobne bo teraz dusi się ewidentnie w momencie gdy turbina powinna się załączać i to wlaśnie przy obciążeniu, na luzie tego nie ma.
Maciek321, dzięki ale niestety chyba mam inną pompę, ma inne koncówki tzn wtyki - nie ma śrub.
Nie mogę narazie znaleźć odpowiedniej.
Symbole które odkryłem na niej sa następujące 6443329 oraz A1043-1
Jeszcze raz dzieki
_________________ 2.0 16V 200 KM Turbo
Pozdrawiam Marek
Jeśli pompa paliwa jest mało wydajna, to nic nie pomoze pchanie powietrza pod ciśnieniem do kolektora dolotowego, bedzie jeszcze gorzej. Silnik na samym powietrzu nie pojedzie - mało tego, będzie jeszcze słabszy, niż miało by nie być turbiny w takim wypadku.
[ Dodano: Sob Sie 25, 2007 11:13 pm ]
marcus napisał/a:
To jest bardzo prawdopodobne bo teraz dusi się ewidentnie w momencie gdy turbina powinna się załączać i to wlaśnie przy obciążeniu, na luzie tego nie ma.
Oczywiscie ze bedzie się dusił, bo ma za mało paliwa, czym on ma napedzić tę turbinę??? A to ze pod obciązeniem.... Przeciez wiadomo że obciazony silnik musi mieć więcej paliwa, niż silnik na luzie. Do pracy na bez obciazenia silnik nie bedzie tyle paliwa pobierał. Ale dam sobie jedną reke uciąć ze przy nagłym wcisnieciu gazu ma taki chwilowy zastuj przy 2k rpm (oczywiscie bez jakiegokolwiek obciążenia)
Wymieniaj pompę spokojnie (i nie gdybaj już), zobaczysz ze to to, i jeszcze mi podziękujesz ... Aha... i pakuj tę skrzynię szampana
Co do pomp, nie kupuj używek. Lepiej już przystosować to co jest na rynku dostępne. To nie jest trudne.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
CZY MOŻE PRZERYWA ///CZĘSTA UTERKA///
JEŚLI TAK TO MOŻE ZAWÓR STERUJĄCY TURBO ZNAJDUJE SIĘ POD FILTREM POWIETRZA 3 PRZEWODY PODCIŚNIENIA I 1 KOSTKA ELEKTRYCZNA
LUB BŁĘDNIE PODŁĄCZONE PRZEWODY PODCIŚNIENIA DO ZAWORU
KIEDYŚ JUSZ O TYM PISAŁĘM
POZDRAWIAM
MARIUSZ418 WAWA
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 08:09
maciej napisał/a:
Heh... To rzeczywiście logiczne - za niskie cisnienie w układzie.
I pompy paliwa nie wymienia się przy wymianie silnika.
Marcus - napisz czy to to.
No więc to jest także i to, bo usterek było dużo.
Mój roverek powstaje jak Feniks z popiołów, powoli , ale do przodu > Moge już nim śmigać ale...
Wszystko zaczęło się jak pamiętacie od tego że nie mogłem go odpalić - zostały zregenerowane wstryskiwacze, oraz wyczyszczony i osuszony moduł sterowania napięciami , wymieniłem silnik bo niestety słychać było panewki i dymił, koszty remontu silnika były by dużo większe, więc kupiłem silnik od 620 Ti 200 konny i pasuje po niewielkich przerubkach mocowania niektórych elementów. Wtryskiwacze wstawione te zregenerowane. Oczywiscie juz nie kopcił ale miał problemy z mocą i przerywał. Okazało się że rzeczywiście pompa paliwa. Ale przez zbiornik paliwa który został mi jeszcze do wyczyszczenia. Rdza . Zapycha filterek pompy. Wygląda to jak czerwona maź . Pompę po wielu trudnościach kupiłem . I jest prawie ok.
Prawie bo :
1. potrawi sie jeszcze od czasu do czasu zamulić tzn przerywa - ale myśle że to jest sprawa brudnego zbiornika. Teraz bede go czyścił.
2. Na obr 3200-3500 następuje chwilowa przerwa, jakby wyłączał na ułamek sek silnik jak popuszcze pedał gazu jest ok . Ta przerwa następuje po gwaltownym naciśnięcia pedału gazu przy przyśpieszaniu.
Jeszcze raz dzięki za wszystkie sugestie i pomoc, bez Was nie dał bym rady nawet z moim mechanikiem .
Oj skrzynka szampana, to chyba bedzie za malo
_________________ 2.0 16V 200 KM Turbo
Pozdrawiam Marek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
stary pasek rozrządu i teraz jest jeszcze większa kicha 
Masz problem pisz na forum 
... Aha... i pakuj tę skrzynię szampana 
