No jest trochę chaotycznie, ale...
...pojeździj sobie trochę na benzynie, tak dłużej kilkadziesiąt kilometrów. Potem pojeździj na gazie i ustaw porządnie mnożnik, aby pokryć mapy. Na razie to jest to źle wykalibrowane (pomijając rozrzut punktów).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
to że źle wykalibrowane to wiem to stara mapa teraz mnożnik mam na 1 , ale co z tym chaosem punktach mapy? co jest przyczyną? spróbuje jeszcze zdjąc odme z kolektora i zaślepie na przy kolektorze i zobacze czy przestanie rozrzucać punkty, ma ktoś jescze jakieś pomysły?
To twierdzisz Piter że to sie bierze skąd? adaptacja komputera? gdy powoli wciskam gaz (stopniowo) to nie ma szarpnięć a gdy gwałtownie np. podczas wyprzedzania, lub podczas zmiany biegu musze bardzo pomału wciskać bo gdzy troche szybciej odrazu szarpnie. Jak na moje oko to te rożrzucanie kropek bierze się z jakiegoś problemu z podciśnieniem, bo to podciśnienie rysuje te kropki. Jeśli jestem w błędzie to mnie popraw. Tylko że benz mapsensor i gazowy mapsensor rozrzuca też te punkty. Pojeżdze na benz zobaczymy ale jakoś nie mam przekonania do tego. A widziałeś podciśnienie wynosi ok 0.38 a u innych ok 0.33 ? i co ty na to? to mnie jeszcze bardziej przekonuje do podciśnienia. Może kolektor ssący jest nieszczelny?
instalacja STAG300 dziala dobrze z silnikami K tylko trzeba wiedziec jak to zrobic. Niestety wiekszosc gazownikow nie mysli podczas pracy tylko stosuje stare prawidla i legendy - a kazdy silnik jest inny
tutaj wazne jest aby wezyki od listwy wtryskowaej do kroccow w kolektorze byly jak najkrotsze - walka o kazdy centymetr - przykrecone do plastikowej listewki zaslaniajacej swiece to za daleko od kolektora - sam to przerabialem z gazmenami a chcieli dac sie prawie pokroic ze to nic ne zmienia
juz nie bede truc ze elementy zaplonu musza byc swieze
w moim silniku 103km reduktor tomasetto dziala sprawnie - chociaz auta nie hamowalem, a wartoby puki jest gwarancja:) moze warto wiekszy a moze nie warto za duzego
no i na pewno roverkowi trzeba wiecej czasu poswiecic przy kalibracji instalacji - wiecej klikania w mapy, ale raz ustawione dziala i pali rozsadne ilosci gazu +10% do 15%
Jak na moje oko to te rożrzucanie kropek bierze się z jakiegoś problemu z podciśnieniem, bo to podciśnienie rysuje te kropki. Jeśli jestem w błędzie to mnie popraw.
Ciężko stwierdzić. Może tak być, że jest zły odczyt podciśnienia albo dobry, lecz przekłamany w związku ze złym umiejscowieniem króćców lub długością węży... tyle, że to podobno jest już poprawione.
Ja bym podłączył się ciśnieniomierzem i sprawdził, czy MAP sensor od benzyny pokazuje to samo co ten gazowy.
bartko100 napisał/a:
A widziałeś podciśnienie wynosi ok 0.38 a u innych ok 0.33 ? i co ty na to? to mnie jeszcze bardziej przekonuje do podciśnienia. Może kolektor ssący jest nieszczelny?
Taki sam problem miał kolega paff. Zgadaj do niego. U niego pomogła zmiane wężyków chyba na krótsze.
uporządkowałem posty z dwóch wątków
[ Dodano: Pią Paź 12, 2007 12:53 ]
paff napisał/a:
tutaj wazne jest aby wezyki od listwy wtryskowaej do kroccow w kolektorze byly jak najkrotsze - walka o kazdy centymetr - przykrecone do plastikowej listewki zaslaniajacej swiece to za daleko od kolektora - sam to przerabialem z gazmenami a chcieli dac sie prawie pokroic ze to nic ne zmienia
Czy możesz zrobić fotkę Twojej listwy
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Reduktor mam zawoli 150km, wtryskiwacze magic pojedyncze , węzyki mają ok 3cm, podciśnienie króciec umiejscxowiony koło benzynowego, także montaż jest ok sam to wszystko poprawiałem po gazownikach , po poradach od innych. ale oni twierdzą że tutaj cały ból jest w podciśnieniu, w poprzednim poście opisałem objawy
podcisnienie - dolot musi byc szczelny
kolektor szczelny jak i jego uszczelka
wszystkie wezyki wchodzace wychodzace z kolektora szczelne
no w najgorszym razie przez nieszczelnosc glowicy
czujnik podcisnienia z instalki powinien pokazywac w programie 0,35 na jałowych 0,5 na wlaczonej klimie dlugich radiu itp.... jak jest za duza wartosc to sa klopoty z dodawnaiem gazu z jalowych i moze szarpac i gasnac
no ale po screenie widze ze jest spoko
no i srednica wtryskow 1,6-1,9 mm przynajmniej ja tak mam w moim
U mnie nie ma listwy bo mam wtryskiwacze magic pojedyńcze 4 sztuki ,każdy z nich jest na 3cm wężyku połączony z króćcem wkręconym w kolektor ssący ok 2cm od głowicy. Są to wtryski szybsze od zółtych walteków i mają większą przepustowość, a poza tym są pojedyńcze a nie w listwie co pozwala zrobić tak krótkie wężyki które są praktycznie uszczelką między króćcem a wtryskiwaczem. Fotki narazie nie zrobie bo nie mam chwilowo aparatu. A odnośnie nieszczelności to podejrzewam to ponieważ troche mi płynu ubywa a nie zlokalizowałem nieszczelności jeszcze , więc myśle o uszczelce kolektora ssącego. Odnośnie tej uszczelki to właśnie zaczynam kojarzyć ten fakt z ubywaniem płynu . Pęknięć nigdzie nie ma więc uszczelka tylko może wchodzić w gre, musze lusterkiem sprawdzić pod kolektorem czy nie ma śladów wycieku.I jeszcze jedno mam dysze 2.0mm
Widze ze jestem nie do konca zorientowany. Chodzi mi charakterystyke wtryskiwaczy magic? Co to sa zolte walteki? Jaka maja przepustowosc obydwie wersje.
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
piszac srednica wtryskow mialem na mysli srednice dysz
niejasno sie wypowiedzialem, bo same wtryski maja wieksza wydajnosc i w zaleznosci od potrzeby mozna do valtekow nawet dysze 2.7 wkrecic
zasadnicza roznica po miedzy magic jet a valtekami to to ze valteki sa 4 na jednej listwie a magic jet sa osobno co ulatwia montaz najblizej kolektora dolotowego co ma gigantyczny wplyw na jakosc jazdy w silnikach serii K
Z punktu widzenia komputera instalacji STAG300 i jej kalibracji i samego uzytkowania auta roznic nie ma
Jeszcze jadna rzecz odnośnie podciśnienia. Mam spadnięty albo pęknięty któryś wąż od odpowietrzenia zbiornika na 100% bo gdy mam prawie pełny śmierdzi strasznie i wylewa się na zakręcie ( ocieka po zbiorniku) , narazie nie miałem czasu tego zrobić i wlewam benz tylko za 100zł, to jest ok1/3 zbiornika. Wyciągam wniosek że kolektor ssący jest podłączony do pochłaniacza oparów a ten do zbiornika jak wiadomo i może tu się gubi te podciśnienie? co wy na to? I na koniec może ktoś wrzuci mapkę tego samego silnika na stagu dla przykładu jak u niego się układa.
Wyciągam wniosek że kolektor ssący jest podłączony do pochłaniacza oparów a ten do zbiornika jak wiadomo i może tu się gubi te podciśnienie? co wy na to?
No tak na "oko", to dobrze kombinujesz (ale ekspertem nie jestem). Ja bym się pozbył tego problemu z układem odpowietrzania zbiornika.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
W sobotę dopiero wejde na kanał bo w tygodniu nie mam troche czasu,i zrobie porządek z odpowietrzeniem, a druga rzecz taka: a może po prostu mam zwalony mapsensor gazowy bo to jego odczyt widać w stagu i on właśnie pokazuje ten chaos w kropkach, może w niedziele znajomy wpadnie roverkiem ze stagiem to przełoże od niego jak ze zbiornikiem nic nie pomoże. Dzisiaj lustereczkiem sprawdzałem pod kolektotrem ssącym i nie widać nigdzie śladów płynu ani na dole pod kołami pasowymi (pod pompą) , narazie też nie ubyło płynu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum