Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich forumowiczów:)
Mam taki dość dziwny problem z rurą górną chłodnicy(dodałem załącznik bo nie wiem czy dobrze nazywam) tak wiec nie dawno ta rura tuz przy termostacie pękła, wiec to naprawiłem:P Później pękła na środku za odpowietrznikiem jednak też naprawiłem:)Niestety pękła znowu przy termostacie ale teraz juz nie ma możliwości tego zrobić:/Więc chciałbym się zapytac o kilka spraw.Tak więc szukałem jakiegoś zamiennika do tego modelu niestety nikt nie ma:/Znajomy mechanik twierdzi,że to nie wina rury tylko silnika i być moze jest uszkodzony blok:(Tak więc co może byc przyczyną uszkodzenia tej rury?Jeśli to wina tej rury to gdzie można dokupić nową bądź używaną(szukałem na allegro i nie ma).
Z góry dzieki za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 17:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 21:29
Kopni mechanika w zad. Blok jest żeliwny i trzeba być na prawdę zdeterminowanym by go "peknąć". Już szybciej głowica lub uszczelka pod głowicą. Sprawdzić to można np. z rana (pierwsze odpalenie po nocy) odkręcając zbiorniczek wyrównawczy układu chłodzenia i nakładając na niego kondomik. Odpalasz auto i jak się zacznie szybko pompować to dmucha ci z gara do układu chłodzenia - bez ściągnięcia głowicy nikt nie wywróży czy pęknięcie czy może planowanie i nowa uszczelka wystarczy. Zazwyczaj gdy np głowica pęka i dmucha w układ chłodzenia silnik lubi się przegrzewać (zwróć uwagę jak ci stoi wskazówka od chłodzenia - powinno być na poziomo ewentualnie nieco w dół - tak mniej więcej na "godzinie 3 - 3:30").
Możesz też po dłuższym postoju wykręcić świece i zerknąć do garów jeśli widać w którymś z cylindrów wodę (w zasadzie to wygląda jak by na tłoku leżało lusterko) to masz głowicę do robienia lub wymiany (jeśli wody nie ma to tylko widać czarną dziurę). Można też zakręcić silnikiem przy wykręconych świecach - jeśli z któregoś chlapie to cieknie. Więcej pomysłów nie mam
Może to też być wina rury a w zasadzie jej wieku. U mnie gdy kupiłem auto była (i jest) jakaś dobrana i wymiary są ok nawet termostat się ładnie mieści ale nie ma odpowietrznika i trzeba kombinować. stara prawdopodobnie tak jak często bywa sparciała i pękła. Rura ta jest kosmicznie droga (jak na kawał gumy) i dostępna tylko w oryginale. Jej nr to: PCH109000EVA i wygląda tak: http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-PCH109000EVA . Ostatnio kontaktowałem się z TomaTeam (nasz nadworny dystrybutor części - http://tomateam.pl/ ) i złożyłem zamówienie właśnie na tą rurę - cena coś w okolicach 500pln (z dużym + lub mniejszym -) Nie wiem czy zamówienie poszło (miało być zamówione w UK w poniedziałek) jeśli nie poszło to to masz szansę załapać się na kolejne zamówienie kontaktuj się z Panem Tomaszem z TomaTeam - gdy z nim rozmawiałem ostatnio mówił że jest za droga by mieć ją na stanie w sposób ciągły.
Dodam że z pęknięta głowicą już się spotkałem - mam taką aktualnie u siebie w aucie. Woda pojawia się na trzecim garze i kapie prawdopodobnie gdzieś przy zaworach ssących (tzn tam jest pękniecie). Mam już nową głowice (taniej było kupić cały silnik i zdemontować głowicę) która została splanowana i obrobione zawory (gniazda, docieranie i uszczelniacze) teraz czekam tylko na uszczelki z TomaTeam i tą nieszczęsną rurę. By problemy się nie pojawiły ponownie dodatkowo zainwestowałem w nową chłodnicę tak by cały układ chłodzenia był bez skazy.
Daj znać co się u ciebie urodziło. Jeśli jednak będziesz potrzebował bloku to mam do sprzedania w niezłym stanie (zostało mi wszystko od głowicy w dół)
Zrobiłem tą rurę po swojemu:) Najlepsze jest to ,że działa:)Jednak chciałbym się zapytać o taka jedną sprawę,czy da się klosz od przednich świateł otworzyć?
Pomógł: 14 razy Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 311 Skąd: silesia
Wysłany: Sob Wrz 24, 2011 17:29
rafald86 napisał/a:
czy da się klosz od przednich świateł otworzyć?
mozna oddzielic klosz od platiku za pomoca suszarki/opalarki lub probowac rozkleic mechanicznie bez podgrzewania. niektorzy wkladaja tez cala lampe do piecyka w celu podgrzania, ale chyba miejscowe ogrzewanie jest mniej inwazyjne
odgrzewam kotleta...
W sprawie termostatu - gdzie on się znajduje dokładnie? Przy ostatnich temperaturach w okolicach 5 stopni gdy jadę 120, spada mi temperatura, zwolnie- rosnie, przyspiesze spada. Pewnie termostat.
Wkurzające te wahania.
Rurę mam dokładnie taką samą jak Twoja, więc czyżby u mnie tez ktoś wcześniej sztukował?
I przy okazji pytanie o rurę idącą od turbiny do IC. Rano jak otwieram maskę jest cała tłusta. Jak otwieram maskę po jeździe - rura sucha. Wycieram szmatą a rano znów tłusta.
W środku sprawdzałem - prawie such, ale i tak przeczyściłem. Zaznaczam, że turbo ledwo co po regeneracji.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Lis 13, 2011 21:02
Termostat znajdziesz właśnie w tej rurze. Jeśli się przyjrzysz to ten aluminiowy króciec montowany na głowicy do którego jest przymocowana rura posiada dwa zaciski , jednym rura jest przymocowana do króćca a drugi zacisk trzyma właśnie termostat, który jest umiejscowiony wewnątrz.
Ta moja rura jest podobna do oryginalnej jedyny jej mankament to brak zaworku do odpowietrzania - ciekawe z czego ona pochodzi?
A ta rura do IC to z zewnątrz jest usmarowana?? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem
Zastanawia mnie w jakim celu rura chłodnicy miała zawór odpowietrzający...
Poprzedni właściciel nie robił nic z tą rurą, więc czy jest możliwe że taka była fabryczna?
Mój Rover jest z grudnia 97 roku. Juz po lifcie.
Jutro zamawiam termostat.
A co do rury od IC, to jest tak, że rano jest cała tłusta. Wycieram ją a na drugi dzień znów jest tłusta. Jak silnik ciepły - rura sucha. Wygląda jakby rura "oddawała" olej, którym nasiąknęła. Czy to wogóle jest możliwe???
No bo niby skąd cała jest tłusta? Na całej długości i całej powierzchni. Tylko ta rura - nic innego. Turbina sucha. Wszystko w okolicy również.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 22:45
Jak nie ma zaworka to trzeba kombinować. Ja zrobiłem malutka dziurkę w obudowie termostatu (wiertło chyba 1 mm) i odpowietrzałem przez czujnik temperatury
A tłusta rura to nie mam bladego pojęcia. Ona jest z takiej gumy co bardziej jakiś sylikon przypomina i raczej nic nie jest w stanie w nią wsiąknąć by później wysiąknąć. Wstaw zdjęcia jak to wygląda może podsunie to jakiś pomysł
Zawsz z rana jak otworzę klapę - rura jest cała sliska. Dosłownie cała. Tak jak widac na fotkach. Rura jest ok. Jak pojeżdżę i otworzę, to jest sucho-odparowuje pewnie. A rano znów to samo. Cieniutki oleisty nalot na całej rurze - z dołu, z góry i gdzie by nie dotknąć...
Fenomen.
A co do MBC, to w dolną rurkę zaworu wkładasz wąż idący od wastegate a w boczą rurkę wkładasz wąż idący spod przepustnicy. EBC usuwasz.
I to wszystko.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 320 Skąd: Orzelec Duży
Wysłany: Czw Gru 15, 2011 22:42
ona jest jak pisał martinez z takiego materiału jak by silikon , i miałem juz takie przypadki w dolocie z audi a4 1.8 że buma po prostu "nasączała sie olejem " tak jak by pod wspływem ciśnienia olej był wypychany .
zdejmij oblukaj
_________________ ford focus 1.8 tdci 115 KM(2002r) obecnie ROVER 620 Ti Vitesse 200KM(97r)(SPRZEDAM ) KONTA
KT POD 669 482 723
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 21:05
Właśnie jestem bo grubym zabiegu na swoim Ti. Przypadek chciał że tą rurę przez przypadek zostawiłem na zewnątrz i z rana została potraktowana przez opadającą mgłę. I już wiem o co ci chodzi - faktycznie wydaje się być upaćkana jakimś klejącym olejem, po osuszeniu szmatą i schowaniu pod dach w ciągu kilku chwil zaczęła wyglądać normalnie czyli nie masz się co martwić - tak powinno być, taki jej urok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
(zostało mi wszystko od głowicy w dół) 
