Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Świeci się check engine.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Świeci się check engine.

Obroty dziwnie rosną jak zdejmę nogę z gazu
Autor Wiadomość
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



  Wysłany: Sro Cze 04, 2008 14:56   [R600] Świeci się check engine.
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Zalozylem nowy temat bo niestety nie moge znalezc potrzebnych mi rzeczy.
ok 40 min skonczylem prace wsiadlem do autka i taak jak zawsze nie zdazylem do konca przekrecic kluczyka jak juz ladnie i rowno klekotal:) po przejechaniu ok 2km zapalila mmi sie kontrolka od silnikai i silnik zgasl.nie moglem go w ogole uruchomic.sprawdzielm olej(byl ok)nie bylo zadnego wycieku zawarcia itp.nie wiem jak to sie stalo ale po ok 5 min stania odpalil.jednak po chwili znow sie zaswiecila kontrolka lecz tym razem silnik trzymal obroty.wcisnalem sprzeglo obroty spadly i kontrolka zgasla(tak bylo 2 razy).dalej kontynuowalem podroz.niestety zauwazylem cos niepokojacego.po tym zdazeniu jak puszcze gaz(jestem na luzie obroty spadaj tak do ok 4.5-5tys a potem wracaja na ok6tys.(tak mi sie wydaje liczac na oko po kreskach).kiedy jestem na biegu(a konkretnie na 2 bo na tym biegu to sprawdzilem) po puszczeniu gazu obroty takze spadaja i autem zaczyna szarpac.trwa to w tym jak i w poprzednim przypadku doslownie chwile.nie wiem co robic bo auto jest mi teraz bardzo potrzebne.co mam sprawdzic?
W Roverku wymienilem oleje filtry rozrzad i w kolejce jest sprzeglo bo sie slizga przy dodaniu mocniej gazu!
Prosze o szybka odpowiedz.Mam nadzieje ze to nie jest nic groznego!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 23, 2011 12:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Cze 04, 2008 14:56   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
seyfer 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 735
Skąd: PCT

Rover 75

Wysłany: Sro Cze 04, 2008 17:24   

Cytat:
obroty spadaj tak do ok 4.5-5tys a potem wracaja na ok6tys.

Diessel i takie obroty ? :shock: Chyba coś ci sie pomyliło albo masz obrotomierz od F1 :lol:

Co do problemu z samochodem to niestety ale nie wiem jak tu pomoc. Bedziesz musiał poczekać aż ktoś z fachowców sie zjawi :wink:
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 17:44   

Pewnie chodziło o obroty rzędu 450 - 600. Odczytaj błędy komputera, procedura jest na stronie klubowej w dziale "porady na temat eksploatacji". Ja podejrzewam wiązkę przewodów w okolicach pompy wtryskowej - pisałem już o tym kilkanaście razy a poza mną także wielu innych forumowiczów więc myślę, że nie trudno będzie znaleźć jakiś temat o tym.
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 20:38   

pomylilem sie troche z obrotami ale to bylo spowodowane pospiechem.A teraz ubieram sie w ciuchy robocze i czyszcze wszystkie wtyczki!mam nadzieje ze to pomoze.

Dodano: Sro Cze 04, 2008 20:37
jak bezpiecznie wyjac wtyczke od pompy wytryskowej?czy wystarczy to wszystko wyczyscic wd40 bo niestety nie posiadam benzyny ekstrakcyjnej lub jakiegos rozpuszczalnika?
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10906
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 21:09   

najlepszy jest jakiś szprej do styków, choćby kontakt S; wd40 ma tą wadę, że jest tłusty, ale też coś tam poradzi...

[ Dodano: Sro Cze 04, 2008 21:10 ]
aaa i jeszcze może sprawdź czujnik pedału hamulca ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 21:35   

sTERYD napisał/a:
najlepszy jest jakiś szprej do styków, choćby kontakt S; wd40 ma tą wadę, że jest tłusty, ale też coś tam poradzi...
Dokładnie, tylko spray do styków, wd40 jest za tłusty i może pomóc na chwilę, ale na dłuższą metę tylko brud przyciągnie.
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:31   

czy moge jezdziec z tym tak do konca tyg bo moje czyszczenie nic nie pomoglo.na mojej wiosce nie mam gdzie tego kupic.
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:39   

Błędy komputera sprawdziłeś ?
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:51   

niestety nie zdazylem ale jutro po powrocie z pracy to zrobie.po przeczyszczeniu stykow zrobilem jazde probna i na zimnym silniku bylo ok ale jak juz sie rozgrzal to wolno sie zbieral i czasem pojawiala mi sie kontrolka od silnika ktora gasla po nacisnieciu sprzegla.boje sie ze to jest cos powaznego.zobaczymy jutro rano jak mi sie bedzie jechalo.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10906
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:51   

jak psikniesz WD40, a później po paru tygodniach szprajem do styków to będzie ok :)
to ustrojstwo potrafi wypłukać 20 letnią śniedź z oporników drutowych (sprawdzone empirycznie) :mrgreen:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:55   

styki dostaly dawke wd40 dlatego jestem b ciekaw jutrzejszej jazdy jak to chemia troche mi to przecisci.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10906
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:56   

a sprawdzałeś ten czujnik pedału hamulca??
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:58   

nie czujnika nie sprawdzalem bo myslalem ze soebie jaja robisz :oops: a gdzie on jest i co on ma do obrotow?
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10906
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 23:07   

on jest przy pedale hamulca, a do obrotów ma to, że jeśli ma 4 przewody, to 2 z nich odpowiadają za to, żeby obroty nie podnosiły się jak wciśniesz jednocześnie pedał gazu i hamulca...
czasem potrafi sobie styknąć, i mimo dodawania gazu obroty spadają...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 23:23   

Być może trzeba będzie też coś polutować..
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 16:47   

sprawdzielm przed chwila bledy.mam blad 64.co mam najlepiej zrobic zeby go usunac.
sprawdzilem tez czujnik kolo pedalu hamulca i jest ok.
Dzis rano mialme problem z odpaleniem.silnik krecil ale nie palil.dopiero za 3 razem mi sie udalo.droga do pracy byla nwet nie zla(nie zla bo spadaly mi obroty po wrzuceniu luzu)mialem tez cos jakby spadek mocy.jadac na 3 mialem ok 1.5tys obortow i przyspieszalem.w przedziale ok 1.7-2tys poczulem jak motor traci moc(jakbym ciagnal przyczepke ok 1 tony) ale zaraz po przekroczeniu 2tys. autko dostalo kopa.
Natomiast powrot to byla tragedia.silnik zaskoczyl za pierwszym razem ale po przejechaniu ok 1 km zgasl i mialem problemy zeby odpalic(tak samo jak rano)ciezko sie zbieral(zaraz po odpaleniu w ogole nie reagowal na pedal gazu, dopiero po chwili obrotomierz zaczal sie ruszac).jak trzymalem na kazdym biegu powyzej 2tys bylo super.podczas calej drogi silnik zgasl mi ok 5 razy i za kazdym razem przy gwaltowniejszym hamowaniu.zauwazylem taka rzecz ze jak hamuje i wrzucam luz to troche autem trzepie tak rytmicznie(obroty ok500-550)kiedy puscilem hamulec i obroty weszly na ok 600 i hamowalem to takie zjawisko nie wystepowalo.zrobile tez test i jak najpierw wrzucilem na luz i poczekalem jak obroty sie ustabilizuja zaczynalem hamowac i bylo ok.
mialem tez chwilowy problem jak jechalem na 4(80km/h)i wrzucilem 5.deptalem na gaz a obroty trzmaly sie nie pamietam dokladnie ale ok 2tys i ani drgnely.
w pon mam zamiar jechac do magika od diesli.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10906
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 20:30   

to ewidentnie wina kabelków przy pompie ;)
ZTCP, to jest błąd czujnika położenia igły wtryskieacza, albo cewki czasu wtrysku paliwa...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 22:13   

Błąd 64 - nastawiacz dozujący paliwo - skoro nie pomogło czyszczenie styków we wtyczkach to pewnie trzeba zlutować jakiś kabelek. obstawiam wtyczkę 3-pinową blisko pompy. Lutownica do ręki i będzie jak ręką odjął ;)
 
 
nie-dzwiedz 




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: Kleszczów



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 22:56   

dzieki!jakas 1.5h temu ponownie zlozylem wszystkie wtyczki ktore najpierw przeczyscilem(wtyczki sa ok).niestety nadal jest problem z obrotami ale juz te falowania sa zdecydowanie mniejsze.
wszystko sie okaze jak bede jutro jecham do pracy.
do tego magika i tak pojade to chociaz sprawdzi i oceni caly silnik.
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 23:01   

nie-dzwiedz, ja Ci mówię, calutką wiązkę rozizoluj, i szukaj podejrzanych miejsc - lutuj wszystko co podejrzane, głównie przy wtyczkach i będzie gitara. Ja miałem to samo, nawet ten sam błąd komputera ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Check engine
cesta Rover serii 600, Honda Accord 1 Pon Mar 22, 2010 21:35
azer
Brak nowych postów [R600] Check engine na stałych obrotach.
karol92ldz Rover serii 600, Honda Accord 1 Sro Gru 26, 2018 19:16
Exterminator
Brak nowych postów [R600 Wakacyjna przygoda - check engine
kaczmarres Rover serii 600, Honda Accord 8 Nie Sie 24, 2008 18:56
thef
Brak nowych postów [R600] CHECK ENGINE pali się i nie ma mocy
kandj Rover serii 600, Honda Accord 5 Pią Maj 02, 2008 16:57
kandj
Brak nowych postów [R600] Check engine i przygazówka podczaz rozruchu
alter6 Rover serii 600, Honda Accord 23 Pon Gru 07, 2009 00:21
filo



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink