Forum Klubu ROVERki.pl :: [r200 '98] układ hamulcowy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r200 '98] układ hamulcowy
Autor Wiadomość
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pią Lut 27, 2009 19:43   [r200 '98] układ hamulcowy

Od ok. tygodnia zauważyłem, że w momencie hamowania słychać taki "szum" (szyyyyyyyyyyy), po odjęciu pedału hamulca spokój, klocki wymieniane wyłącznie przednie po zakupie, tarczy w ogóle nie wymieniałem, bo wszystko było ok.

Co może być tego przyczyną? Jest się czym martwić?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lut 27, 2009 19:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Pią Lut 27, 2009 19:47   

Możliwe że klocki się dotarły i wydawają taki dzwięk.... Kiedyś miałem podobnie w starej fiescie. pomogło jak w czasie jazdy przytrzymałem lewą noga hamulec i dalej jechałem tzn. ( paliłem klocki) ale tak z wyczuciem. Mi to pomogło....
_________________
Pozdrawiam
Paweł
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pią Lut 27, 2009 19:53   

W drodze do pracy to sprawdzę, bo ewidentnie ten dźwięk idzie od przodu, a z przodu klocki są wymienione i sprawdzone, więc może to to co mówisz, a jeśli w ten sposób co piszesz nie pomoże, to jak sobie z tym poradzić? W momencie gdy pojeżdżę trochę autkiem i jest dużo hamowania to po pewnym czasie (powiedzmy 30 minut) już tego dziwnego odgłosu podczas hamowania nie ma.
 
 
Nilbul 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 108
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Lut 27, 2009 21:17   

A nie stał ostatnio trochę dłużej?
Czy to codziennie rano np. masz?
_________________
Małe, twarde i dość szybkie ;)
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pią Lut 27, 2009 22:06   

Nilbul napisał/a:
A nie stał ostatnio trochę dłużej?


Stał całą noc i cały dzień, dopiero pod wieczór jechałem do pracy, no ale wcześniej się tak mi nie działo ani razu.

Nilbul napisał/a:
Czy to codziennie rano np. masz?


Nie ma reguły czy rano, czy nie. Od jakiegoś tygodnia mam to non stop po ok. godzinnym postoju autka.
 
 
Nilbul 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 108
Skąd: Lublin



Wysłany: Sob Lut 28, 2009 16:17   

To może zdemontuj klocki i obejrzyj dokładnie.
Jak założyłeś nowe klocki na stare tarcze bez toczenia tarcz to nowe klocki mogły się po pewnym czasie źle ułożyć. Ewentualnie słabo odczyszczone prowadnice klocków przy wymianie.
_________________
Małe, twarde i dość szybkie ;)
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 28, 2009 16:31   

Tylko, że przez pół roku nie było takiego problemu po wymianie klocków.
Jazda i trzymanie hamulca nie pomogła.
 
 
Pat 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 175
Skąd: Jelenia Góra



Wysłany: Sob Lut 28, 2009 20:50   

a moze te pół roku .. to juz po klockach ?
Sprawdz ich zużycie , tak samo tarcz .. bo cos mi mówi ze tu bedzie przyczyna
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sob Lut 28, 2009 22:14   

ywis napisał/a:
bo ewidentnie ten dźwięk idzie od przodu
Dżwięk się przenosi.Posadż kogoś z tyłu ,niech otworzy okno z jednej i drugiej i posłucha,Ja u kolegi , jadąc z tyłu uchylałem nawet drzwi.Było to w 2 letnim Sabie /37 kkm./Nikt nie chciał sprawdzać tyłu , bo przecież szybciej leci przód. Okazało się , że klocków z tyłu już nie było.Albo jadąc zaciągaj delikatnie i wolno ręczny.
Napisz co i jak.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 02, 2009 10:47   

Sprawdzę to wszystko dzisiaj, co podajecie. Klocki przednie zostały sprawdzone od razu i są w bardzo dobrym stanie jeszcze od tego pół roku. Możliwe, że to mogą być tarcze, ale tego nie sprawdzałem. Wczoraj byłem autem na myjce, no i po myjce troszkę ten szum ustał... jak mi nie piszczały klocki, to teraz zamiast szumu piszczą... nie zawsze, ale raz od "święta".
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pon Mar 02, 2009 12:39   

ywis napisał/a:
Możliwe, że to mogą być tarcze,
to znaczy :?: co masz na myśli :?:
ywis napisał/a:
to teraz zamiast szumu piszczą... nie zawsze, ale raz od "święta".
klocki wpadają w wibracje i jak nie mają podkładek antywibracyjnych to szczególnie po rozgrzaniu / ''od święta '' / wydają taki dżwięk.Spiłuj delikatnie stopki klocków, by lekko chodziły w zaciskach.Ja to miejsce lekko smaruję wazeliną odporną na wysokie temperatury.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pon Mar 02, 2009 12:46   

Mi tak zaczeło szurać (prawe przednie koło) aż ludzie się zaczęli oglądać za moim rdzewiejącym polonezem wtedy, gdy zakleszył się prawy zacisk na prowadnikach (moja wina, lenistwo, nie chciało się oprawcy poczyścić, a to banalna sprawa) i zewnętrzny klocek zużyło do końca, aż zaczęła trzeć zama jego podstawa o tarczę.
Jęczało strasznie, bardzo przykre dźwięki, płakał zacisk aż się serce kroiło.

Senior dobrze pisze, sprawdź, czy klocki chodzą bez oporów w gniazdach i się nie zakleszczają (wąsy). Jakby co - to wyczyść ich gniazda w zacisku i jak będzie potrzeba, zetrzyj pilnikiem wąsy. Tak samo sprawdź zacisk na prowadnikach, czy się nie zakleszcza.
Po wciśnięciu tłoczka zacisku, powinien on w prowadnikach dać się przesuwać z użciem niewielkiej siły jednej ręki. Dosłownie.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pon Mar 02, 2009 19:46   

oprawca_1978 napisał/a:
zetrzyj pilnikiem wąsy.
Raczej przetrzyj delikatnie.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Pon Mar 02, 2009 20:12   

u mnie od pewnego czas upojawil sie analogiczn problem...podczas hamowania slychac szum - wg mnie u mnie chodzi o tylne prawe kolo - oddalem go do znajomego mechanika, popatrzyl, sprawdzil i stwierdzil ze to kwestia wilgnotnosci zimowej i ze wszystko jest ok...powiedzial aby przejechac ok 2-3 km na polowie recznego i powinno pomoc - nie pomoglo...czeka mnie wymiana szczek (jak sie okazalo mam bebny:) wiec przy pozimowej okazji bede go cisnal aby sprawdzil co to dokladnie...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R25] Układ hamulcowy
RAKU_44 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Sro Sty 15, 2014 21:56
RAKU_44
Brak nowych postów [ZR / R25] układ hamulcowy
Gość Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Pią Kwi 26, 2013 21:12
BigBoyPL
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R25 2.0 IDT] Niesprawny układ hamulcowy
Julek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Nie Kwi 28, 2013 17:56
Raptile
Brak nowych postów [R25 2.0iDT 00]układ hamulcowy
Dolt Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Sro Lip 07, 2010 21:22
gintaro



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink