Wysłany: Sro Maj 20, 2009 09:03 [R200 1.4i 98r] Jedna lampa wyżej, regulacja na kloszu.
Witam
Mam pewien problem w swoim R200.
Przednia lewa lampa świeci trochę wyżej, jest to zauważalne jak stoję przed ścianą oraz gdy kucnę przed samochodem jakieś 2-3m oraz w trasie oślepiam trochę kierowców z naprzeciwka napewno.
Lampy poruszają się o tyle samo w regulacji z kabiny ale lewa jest ewidentnie wyżej, próbowałem ustawić ją wczoraj przy silniczku przy białej zębatce jest śruba, po włożeniu kluczyka, teoretycznie powinno się regulować nachylenie lustra, z racji utrudnionego dostępu ii koniecnzości podłączania i odłączania styków za kazdym razem, straciłem cierpliwosć i po półgodzinnych zmaganiach ipróbach regulacji w jedną badź drugą stronę, nie przyniosło to porządanego efektu.
Czy ma ktoś pomysł jak wyregulować inaczej albo może co robię źle
Będę wdzięczny za podpowiedź bo już nie mam pomysłu.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 20, 2009 09:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wydryszek, należy wyregulować nachylenie kluczem imbusowym wkładanym w którąś z dziur w wierzchu reflektora od góry (w pionie). Możesz się bawić z tym sam, albo podjedź na stację kontroli pojazdów - za 10zł albo za dobre słowo ustawią Ci w minutę
Hm....ja w podobnym przypadku długo się babrałem z regulacją samodzielnie przy ścianie, aż w przypływie złości pojechałem na stacje diagnostyczną, a tam Pan diagnosta uświadomił mnie, iż to nie regulacja ale sama żarówka była krzywo założona. Wyciągnął żaróweczkę, wsadził inną(miałem w zapasie) i wtedy bez problemu wyregulował.
[ Dodano: Sro Maj 20, 2009 09:49 ]
wild_weasel napisał/a:
Wydryszek, należy wyregulować nachylenie kluczem imbusowym wkładanym w którąś z dziur w wierzchu reflektora od góry (w pionie). Możesz się bawić z tym sam, albo podjedź na stację kontroli pojazdów - za 10zł albo za dobre słowo ustawią Ci w minutę
ja zapłaciłem 50 zł bo podobno łapałem się do wymiany żarówek czy coś( w sumie wiele nie zrobił tylko wyciągnął włożył z powrotem i wyregulował, ale zajęło mu to z 20 minut)
_________________ Nigdy nie dyskutuj z debilem...
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona cię doświadczeniem
Zastanawiam się i chyba wyjmę żarówkę i sprawdzę czy to nie wina żarówki. W sobotę podjadę do mechaniora na stację który za dyszkę to zrobi po znajomości. Już mnie szlag trafiał.
Dziękuję, da się to w takim razie wyregulować, zmienić, bałem się że coś z koszem i będzie problem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
bo podobno łapałem się do wymiany żarówek czy coś( w sumie wiele nie zrobił tylko wyciągnął włożył z powrotem i wyregulował, ale zajęło mu to z 20 minut)
