Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 301 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 11:28 [R75] Wyświetlacz komputera
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam, przeglądałem trochę postów i jakoś żaden mnie nie przekonał w jednej kwestii. Na moim wyświetlaczu na desce pojawiają się paski co utrudnia odczyt wskazań komputera, i teraz moje pytanie co najlepiej zrobić i czy coś się da zrobić:
1. Wymiana tylko wyświetlacza?
2. wymiana całych zegarów- i czy muszą być wtedy jakoś szczególnie dopasowane(pomijam diesel-benzyna)?
3. Czy może jeszcze jakaś inna operacja?
Jeżeli ktoś miał z tym do czynienia i wymieniał owy wyświetlacz proszę o porady oraz wskazówki.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 08, 2010 18:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 11:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 301 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 12:27
no tak, ten art. to ja już czytałem, ale tam jest mowa o jakiś eeprom , a mi wyłącznie interesuje to czy można samą płytkę tzn. wyświetlacz "wylutować" i wpasować w to miejsce nowy wyświetlacz ( bo sam wyświetlacz chyba nie gra roli jaki jest, nie wiem czy dobrze to rozumuję, a jakie komunikaty i to co będzie wyświetlał to zadanie chyba innej części?)
"Przy rozbieraniu zegarów uważajcie na taśmę wyświetlacza LCD!!! to jest wyświetlacz OEM’owy i jak go uszkodzicie to zegary można wyrzucić do kubła. Nie da się również tej taśmy przelutować ponieważ jest ona wgrzewana w płytkę drukowaną zegarów. Polecam przed rozebraniem całkowitym licznika przyklejenie tej taśmy do płytki jakąkolwiek taśmą klejącą ... zabezpieczy ona taśmę LCD przed jej urwaniem się."
Z tego cytatu ze wspomnianego wcześniej artykułu wynika że LCD połączony jest z płytką za pomocą wgrzewanej taśmy czyli nie da siię tego przelutować. Zresztą w artykule są namiary na autora, napisz meila i będziesz wszystko wiedział.
Szymon programował mi licznik gdyż miałem padnięty wyświetlacz. Rozmawiałem z nim na temat wymiany samego wyświetlacza i stwierdził że wylutowanie samego wyświetlacza jest bardzo trudne gdyż taśma bardzo szybko się rozwarstwia pod wpływem temperatury i jak sam próbował to udało mu się za trzecim razem. Dwa pierwsze poszły w kibel.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 301 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 20:22
właśnie czekam na maila od niego, ile kosztuje taka przyjemność i czy zegary mogą być obojętnie jakie oczywiści w moim przypadku diesla, ale reszta nie ma znaczenia. Jak było u ciebie?
Co do zegarów to mogą być obojętnie jakie byle produkowane do połowy 2001 (ta wersja bez halogenów) bo w innych wyskakuje error. Nie ma znaczenia czy benzyna czy diesel. Co do ceny programowania to rozmawiaj z Szymonem bo to jest kwestia dogadania.
Ja miałem do czynienia w sensie kontaktu emailowego - ten oceniam na bardzo dobry, człowiek z którym korespondowałem wydaje się że wie o czym pisze. Wybieram się tam z moim wyświetlaczem jak już się ciepło zrobi. Emailowo ugadany jestem na naprawę w cenie 100pln przy czym ja na miejscu demontuje i montuje licznik (bez jego rozbierania). Nie zdecydowałem się na wysyłkę. Mam do nich ok 150km w jedną stronę, naprawa ma zająć nie więcej jak 2h. Zatem przy dobrych wiatrach w 6-7h uda się załatwić temat.
Ja także kiedyś z nimi mejlowałem. Ja mam do niego daleko. Facet pisał że w takich przypadkach ludzie wysyłają do niego licznik a później on odsyła. Z tym że tego już się trochę obawiam...
Punx, to po zabiegu zdaj relację jak poszło więc może i ja zaryzykuje
Ok, zdam relację. Ciekawe czy on przekleja nową taśmę czy naprawia metodą "na igłę" - czyli rozgrzewa klej i nakłuwa miejsca styku. Te 100pln to chyba za niska kwota jak na wymianę taśmy.
Można się o to zapytać. Ostatnio szukałem w okolicach Poznania bo tam też często bywam. Znalazłem jedną firmę ( http://liczniki.org.pl ), życzą sobie 400 zł za regenerację.
Linie na naszych wyświetlaczach pojawiają się na skutek dwóch rodzajów uszkodzeń. Oba dotyczą braku przewodności pomiędzy płytką PCB zegarów a samym wyświetlaczem. Pomiędzy płytką a wyświetlaczem jest inwerter na taśmie PET.
Uszkodzenie polegające na odklejeniu się taśmy od PCB, to robota na 20-30 min. i 150 zł za poprawę tego to sporo Z takim uszkodzeniem poradzi sobie każdy potrafiący obsługiwać się lutownicą, cyną, kalafonią i "pincetą". Należy też wykazać się cierpliwością i precyzją.
Drugi rodzaj uszkodzenia, to utlenienie się połączeń klejonych pomiędzy taśmą inwertera a samym wyświetlaczem. Za naprawę tego 150 zł to jak za darmo Tu się liczy know how, dostęp do narzędzi, doświadczenie i za to z powodzeniem można dać taki pieniądz Na sieci jest kilka poradników jak dokonać naprawy tego rodzaju usterek. Próbowałem i ... nie podjąłbym się tego zarobkowo
Więc jeśli firma z linku powyżej potrafi zrobić oba rodzaje usterek - to warto skorzystać i mieć spokój na kolejne kilka lat
Wychodzi taniej niż kupno zegara od anglika, przekładka cyferblatów i eepromu lub programowanie od zera.
Próbowałem na sieci szukać takich wyświetlaczy z taśmami - gotowych ale nie ma Samych taśm też nie ma. Można ew. dopasować taśmę z innego modelu. Bardzo jestem ciekaw naprawy tej usterki Może zaryzykuje wyślę jeden wyświetlacz, zapłacę i zajrzę do środka
Jeśli chodzi o blednięcie wyświetlacza, to już chyba nic poza jego wymianą nie można zrobić
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Byłem w sobotę w Zielonej Górze naprawić swój wyświetlacz, który wyglądał tak jak na fotkach opisanych "przed naprawą". Cała operacja naprawy mogła odbyć się na dwa sposoby, albo czekałbym ok 4h na naprawę mojego wyświetlacza albo zostałby mi wymieniony wyświetlacz na sprawny (naprawiony już wcześniej). Po zaprezentowaniu "na żywo" tego drugiego zdecydowałem się na wymianę, która trwała ok 1h. Całość prac mogłem obserwować siedząc na krześle obok, poszło sprawnie i bez żadnych niespodzianek. Widać, że człowiek zna się na rzeczy, mój licznik był 1190 który został przez niego naprawiony. Za naprawę zapłaciłem 100pln i zostawiłem swój wyświetlacz, koszta dojazdu w moim przypadku to ok 130pln, w międzyczasie były ze dwa telefony w sprawie napraw, padła propozycja wysyłkowej naprawy koszt to 120pln - płatność przy odbiorze. Na dodatek dostałem 12 miesięcy pisemnej gwarancji.
Nabrałem zaufania do tej firmy, fachowiec godny polecenia, działa szybko i nie obawia się pracy gdy ktoś mu patrzy się na ręce, co zdarza się coraz rzadziej. Na swoim komputerze ma sporo zdjęć naprawionych wyświetlaczy z różnych aut w tym i z innych R75.
Ostatnio zmieniony przez Punx Pon Kwi 08, 2013 16:58, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Pozdrawiam
Tu się liczy know how, dostęp do narzędzi, doświadczenie i za to z powodzeniem można dać taki pieniądz 
Samych taśm też nie ma. Można ew. dopasować taśmę z innego modelu. Bardzo jestem ciekaw naprawy tej usterki 
