Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Usterka zaraz po kupnie?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Usterka zaraz po kupnie?
Autor Wiadomość
micae_l 



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Libiąż



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:34   [R75] Usterka zaraz po kupnie?
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Witam,
dzis kupilismy rover'ka 75, z 2003r
i po dniu pełnym zabawy autkiem :D
wyskoczył mały problem
silnik nie chce odpalić :P
po przełączeniu kluczyka na pozycje drugą, wszystko jest normalnie, ale w momencie przekręcenia i chęci zapalenia samochodu, samochód mruga światłami "pika" i przygasa wszystko. Pojawia się ikonka akumulatora i napis Inspection, co jak wywnioskowałem jest spowodowane rozładowaniem aku.

Co Wy o tym myślicie ?:>

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 08, 2010 18:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:34   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
PopaY 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 986
Skąd: ..: R-M :..



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:36   

Zamknij i otwórz ponownie auto i spróbuj ponownie. Jeśli nie zakręci to albo aku zupełnie padł, albo coś się schrzaniło z rozrusznikiem lub co gorsza, z alternatorem. Raczej to pierwsze więc przede wszystkim aku pod prostownik na noc i rano się przekonasz.
 
 
dukat11 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1449
Skąd: Trójmiasto

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:40   

Rover 75 przy słabym akumulatorze odcina rozrusznik więc nie odpalisz. Podładuj akumulator i sprawdź.
_________________
Pozdr.
Dukat11
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:41   

R75 ma zabezpieczenie przed rozładowanym aku, jak w innym aucie jeszcze by zakręcił to tu nie, tylko pomruga do ciebie kontrolką aku i koniec. musisz naładować aku i ew sprawdzić czy on jest jeszcze sprawny bo może padł sobie całkiem i nie trzyma prądu
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
micae_l 



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Libiąż



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:45   

I-sza rada z I-szego postu, sprawdzona - nie działa :)

aku podpięty na całą noc
zobaczymy co rano wyjdzie :)
 
 
klakierek1982 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 16
Skąd: witnica



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:52   

Mi ostatnio akumulator padłz dnia na dzień.Ładowanie nic nie pomogło.Jak masz możliwość to sprawdź napięcie na aku i wszystko się wyjaśni.Pewnie sprzedawca wsadził Ci jakiegoś badziewia.
 
 
micae_l 



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Libiąż



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:56   

też się zastanawialiśmy nad tym, ale wydaje mi się ,że gościu był zbyt głupi ( nie obrażając go) sprzedał nam auto w idealnym stanie (sprawdzone na serwisie ) za śmieszne pieniądze. On nie wiedział nawet jak się dokładnie go otwiera, i to o co go pytałem po lekturze tego forum, było dla niego czarną magią i samemu trzeba było sprawdzać ;)
 
 
PopaY 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 986
Skąd: ..: R-M :..



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:58   

No to może sam nie widział, że aku to padaka ;)
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 22:59   

albo dobrze wiedział co sprzedaje i głupa palił. Handlarze są w tym mistrzami :wink: :/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 835
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 10:37   

Miałem to samo po tym, jak mój R75 stał z padniętym sprzęgłem ponad tydzień.
Próba odpalenia, kilka tyknięć i tyle :P

Doładowany działa.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 23:16   

micae_l napisał/a:
Co Wy o tym myślicie ?:>
to co sknerko,
sknerko napisał/a:
dobrze wiedział co sprzedaje i głupa palił. Handlarze są w tym mistrzami :wink: :/

i jeszcze jedno , akumulator żyje cztery lata.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez SeniorA Nie Wrz 06, 2009 00:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
PopaY 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 986
Skąd: ..: R-M :..



Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 23:23   

micae_l napisał/a:
I-sza rada z I-szego postu, sprawdzona - nie działa :)

aku podpięty na całą noc
zobaczymy co rano wyjdzie :)

No i co w końcu wyszło? Powinno być już dobrze po naładowaniu...
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 11:24   

SeniorA napisał/a:

i jeszcze jedno , akumulator żyje cztery lata.

Ja jestem po wymianie akumulatora. Po szesciu latach padl prawie z dnia na dzien. Po dwoch dniach, rano nie otworzyl sie z centralnego, po przekreceniu kluczyla zapalily sie tylko kontrolki (nie wszystkie) a po poludniu juz nic sie nie swiecilo. Data produkcji akumulatora 2003 wiec nic nie kombinowalem. Kupilem nowy akumulator i wszystko dziala idealnie.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
PopaY 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 986
Skąd: ..: R-M :..



Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 11:31   

Nikt nigdy nie trafi kiedy aku skończy swój żywot. Ja w poprzednim aucie miałem Bosha Silver, ale z produkcji hiszpańskiej. Przez ostatnie kilka miesięcy swego żywota (od lipca do października 2008) coraz mniej miał w sobie mocy, aż w końcu padł. Dopiero w sklepie z akumulatorami dowiedziałem się, że produkcja tego akumulatora to rok 2000. Jakże moje zdziwienie było duże: aż 8 lat wytrzymał akumulator w Peugeocie :shock: Szukałem wielu przyczyn kiepskiego odpalania, a tu się w końcu okazało, że to wina akumulatora. Teraz siedzi już Centra Futura+ (bardzo dobre opinie ma) i jest super. Myślę, że w przypadku auta micae_l, to też będzie akumulator.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 11:55   

PopaY napisał/a:
Nikt nigdy nie trafi kiedy aku skończy swój żywot.
pisząc że aku żyje cztery lata , miałem na myśli,że po tym okresie traci stopniowo lub nagle swoje parametry użytkowe i eksploatowanie go dłużej, wiąże się z ryzykiem awarii w najmniej oczekiwanym momencie.Oczywiście cztery lata są okresem umownym przy przeciętnej eksploatacji , bo producenci określają trwałość aku na 7-10 tysięcy uruchomień i dla jednych to jest 2 lata a innych 7 lat.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
staf 




Pomógł: 241 razy
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1762
Skąd: Ludwikowo/k.Płocka

Rover 75

Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 12:00   

SeniorA napisał/a:
PopaY napisał/a:
Nikt nigdy nie trafi kiedy aku skończy swój żywot.
pisząc że aku żyje cztery lata , miałem na myśli,że po tym okresie traci stopniowo lub nagle swoje parametry użytkowe i eksploatowanie go dłużej, wiąże się z ryzykiem awarii w najmniej oczekiwanym momencie.Oczywiście cztery lata są okresem umownym przy przeciętnej eksploatacji , bo producenci określają trwałość aku na 7-10 tysięcy uruchomień i dla jednych to jest 2 lata a innych 7 lat.


"słabość" aku odezwie sie samo. Miałem już kilka samochodów i nigdy nie patrzyłem na lata użytkowania. I tak np. w Nissanie aku miałem 8lat i było OK. Teraz w moim R jest 5lat i nawet nie myslę o wymianie. Nie zawracam sobie nim głowy, sam się odezwie :wink:
_________________
www.w-mp3.pl
Nie trąb, robię co mogę :papieros:
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 12:11   

staf, tylko jak się odezwie ( padnie ) w drodze i w automacie , to trzeba szukać pomocy.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 12:37   

staf napisał/a:
I tak np. w Nissanie aku miałem 8lat i było OK
Ja mam fabryczna baterie w mojej Mazdzie rocznik 99" i jest to zwykla bateria z odkrecanymi korkami,ciagnie dwa wzmacniacze i nie wymienie jej na razie bo jest oki.Male problemy zaczely sie po zamontowaaniu kondensatora do audio i do pracy mam 4km wiec czasem nie zamyka mi bagaznika i jednych drzwi i to wszystko.Bateria z Roverka 04r. idzie przed zima do wymiany(bezobslugowa)Sprawiala juz wczesniej klopoty.Kupie nastepna najprostsza,jak znajde to nie bezobslugowa tylko zwykla(tylko porzadnej firmy).Nigdy nie mialem problemow z tymi prostymi bateriami,natomiast pracyjac w serwisach Peugeota i Renault ustawialem stosy bezobsugowych akumulatorow wymienionych na gwarancji.Nie wiem dlaczego,w zasadzie konstrukcja ta sama,ale moze nowsza nie zawsze jakosciowo lepsza produkcja lub materialy,nie wiem :bezradny:
 
 
micae_l 



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Libiąż



Wysłany: Pon Wrz 07, 2009 18:15   

Witam,
przepraszam ,że dopiero teraz odpisuję ale nie było mnie w domu

Autko pali i jeździ :P , winą był rozładowany aku tak jak mówiliście

Jak go zarejestrujemy to postaram się zrobić parę fotek i wrzucić gdzieś tutaj nasze małe cudeńko:P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Usterka ETC
ENU Rover serii 75, MG ZT 10 Nie Gru 28, 2008 22:43
sknerko
Brak nowych postów [MG ZT-T] Usterka Świateł
maniekRCJ Rover serii 75, MG ZT 11 Wto Cze 05, 2018 13:02
christopher7
Brak nowych postów [R75] Usterka silnika
czkawka przy 4000- 5000 obrotów
hvil Rover serii 75, MG ZT 2 Wto Sie 10, 2010 20:06
Gość
Brak nowych postów [R75] Dziwna usterka
Wolek Rover serii 75, MG ZT 15 Nie Gru 23, 2007 17:12
przemo285
Brak nowych postów [R75 1.8 16V 120 KM] - Centralny zamek, BDU - usterka.
Przemek_07 Rover serii 75, MG ZT 16 Wto Maj 30, 2017 18:28
longer86



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink