Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 1.4 8v] problem z odpaleniem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 1.4 8v] problem z odpaleniem
Autor Wiadomość
bambi 




Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 101
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:22   [R200 1.4 8v] problem z odpaleniem

Właśnie przed chwilą miałam dziwną sytuacje. ;/
Próbuje odpalić roverka a tu nic, tylko stukot jakby, w ogóle go nie zakęciło.
Prąd był, szyby, radio, światła działały ok. Wina rozrusznika, no bo akumulator jest dobry.
Kabelki tam posprawdzałam, postukałam. Zapalił jak to się mówi "na pycha".
Później próbuje go odpalić i już jest jest dobrze. Pali normalnie. :>
Czemu tak mu się podziało? Może jest jakiś sprawdzony sposób na odpalenie w takiej sytuacji? Tak pytam bo nie wiem czy rano zapali a wybieram się w trase :P
_________________
...heaven can wait, belt up...
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:22   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
rbl 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 76
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:30   

Czy przy próbie odpalenia słyszałaś takie charakterystyczne jednorazowe "cyknięcie"? U mnie tak było.. i rozrusznik poszedł do wymiany :) A tak konkretnie to padł w nim elektromagnes... można go dać do naprawy ale u mnie pomogło to na kilka dni. Za dobrą używkę zapłaciłem 100 zł.
 
 
bambi 




Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 101
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:33   

rbl napisał/a:
Czy przy próbie odpalenia słyszałaś takie charakterystyczne jednorazowe "cyknięcie"?


słyszałam puk puk puk puk puk puk takie strzelanie jakby
_________________
...heaven can wait, belt up...
 
 
 
rbl 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 76
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:35   

W opinii wielu na tym forum takie strzelanie to efekt słabego akumulatora :???: Słyszałem też, że może to być także wina czujnika położenia wału, wówczas można spróbować ruszyć autem na 2-3 metry z wrzuconym wysokim biegu i wtedy spróbować odpalić.
 
 
bambi 




Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 101
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:40   

może ale ja nigdy nie miałam problemu ani z akumulatorem ani z odpaleniem, ani razu.

3,5 godziny go dzisiaj myłam i pucowałam itd.. a ten mi takie numery wycina :evil:

chyba, że to może być przez radio, które było włączone z 3 godzinki... ale nie raz radia słuchałam i problemów nie było :neutral:
_________________
...heaven can wait, belt up...
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:42   

bambi napisał/a:
chyba, że to może być przez radio, które było włączone z 3 godzinki

myśle że rozładowałaś aku
bambi napisał/a:
nie raz radia słuchałam i problemów nie było

i za każdym razem go po trochu rozładowywałaś az w końcu padł
ale moge sie mylić ;)
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
rbl 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 76
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:43   

Nie można w 100% być pewnym że to akumulator, ale powiem Ci, że działającym radiem oraz światłami itp. tego nie sprawdzisz. Przy rozruchu idzie dość konkretny prąd i może mu właśnie brakować napięcia po takiej sesji muzycznej :)
 
 
bambi 




Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 101
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:45   

no ale jak go odpaliłam na pycha to normalnie chodził, przejchałam sie kawałek i było ok, gdybym go rozładowała to bym chyba nie tylko nie zapaliła ale i nie pojechała, prawda? później próbowałam go odpalić i już normalnie, chyba z 4 razy próbowałam no i elegancko
_________________
...heaven can wait, belt up...
 
 
 
rbl 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 76
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:49   

bambi napisał/a:
gdybym go rozładowała to bym chyba nie tylko nie zapaliła ale i nie pojechała, prawda?

To w dalszym ciągu nie wyklucza akumulatora. Po odpaleniu silnika załącza się alternator, który dostarcza bieżącego prądu dla elektroniki a nadmiar jest ładowany do akumulatora... więc przez drogę mógł Ci się już naładować wystarczająco by później odpalić auto bez pchania.
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:49   

bambi napisał/a:
dybym go rozładowała to bym chyba nie tylko nie zapaliła ale i nie pojechała

to troche nie tak, normalne że po odpaleniu na pych mogłaś jechać
bambi napisał/a:
później próbowałam go odpalić i już normalnie, chyba z 4 razy próbowałam no i elegancko

bo sie troszku podładował w czasie jazdy a wcześniej nie był rozładowany do zera
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
bambi 




Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 101
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:55   

no nie będę ukrywać że się nie znam na tym ;)

ale czy to znaczy że jak jutro rano odpali to najprawdopodobniej objade bez numerów?
przyjmijmy załozenie że go nie rozładowałam całkiem
_________________
...heaven can wait, belt up...
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:56   

najlepiej go podładować kilka godzin, przynajmniej ja bym tak zrobił
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
rbl 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 76
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 22:58   

Zostaw autko na kilkanaście minut z włączonym silnikiem.. bez włączania radia i tym podobnych. A najlepiej to naładuj dla pewności aku tak jak należy :) wówczas będziesz mogła być pewna, że to nie akumulator robi problemy :)
 
 
bambi 




Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 101
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 23:02   

rbl napisał/a:
Zostaw autko na kilkanaście minut z włączonym silnikiem.. bez włączania radia i tym podobnych.

zrobie tak rano, zanim pojade
teraz już nie będę go ładować, najwyżej będę miała wycieczkę z atrakcjami :P
dzieki za pomoc :)
_________________
...heaven can wait, belt up...
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 23:27   

...powiadasz , że konkretnie go umyłaś, a może coś wody dostało ?? :hm:
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 23:28   

ale rano nie wiesz czy odpalisz LOL ;)

a na serio, jak juz go podladowalas to powinno byc ok, jezeli to byl akumulator.

spoko dasz rade :ok:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Robertus74 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 317
Skąd: Podkarpacie



Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 12:01   

bambi z Jasła napisał/a:
rbl z Jasła napisał/a:
Zostaw autko na kilkanaście minut z włączonym silnikiem.. bez włączania radia i tym podobnych.
zrobie tak rano, zanim pojade
teraz już nie będę go ładować, najwyżej będę miała wycieczkę z atrakcjami :P
dzieki za pomoc :)
:wink:
No i jak? Odpaliłaś?


sTERYD: czerwony wskazuje na moderację ;)
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Nie Wrz 20, 2009 15:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 12:04   

...pewnikiem łodpaliła, skoro jej tu nie ma :fura: :ok:
 
 
rbl 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 76
Skąd: Jasło

Rover 200

Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 13:02   

Robertus74, Ty też z Jasła? Czemu tak wyróżniłeś na czerwono naszą miejscowość? :)
 
 
Robertus74 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 317
Skąd: Podkarpacie



Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 18:06   

rbl napisał/a:
Robertus74, Ty też z Jasła? Czemu tak wyróżniłeś na czerwono naszą miejscowość? :)
Ja też niedaleko - Krosno.
A wyróżniłem, bo taki zbieg okoliczności, że jaślanin udziela pomocy jaślance.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] problem z odpaleniem
marcin123a1989 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 29 Wto Wrz 18, 2012 15:47
leszczu
Brak nowych postów [R200 1.4Si 98r] Problem z odpaleniem
Gorzus Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Sob Lip 26, 2008 18:00
michone
Brak nowych postów [R200] Problem z odpaleniem...
zumi Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Sro Sty 11, 2012 19:17
Harry
Brak nowych postów [R200 SDi 00'] problem z odpaleniem
Yrek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Sob Kwi 24, 2010 22:16
Yrek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink