Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Poduszka silnika - wkład łapy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Poduszka silnika - wkład łapy

wkład łapy
Autor Wiadomość
rafalmis1 




Pomógł: 78 razy
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 2998
Skąd: Dynów

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 26, 2014 15:39   

Dawidovs napisał/a:
Dobrze tłumi drgania, jest dość miękka

ja mam benzynę w automacie mi nic nie trzeba tłumić, bo jest bajecznie. Jedynie może znikną odczucia zmiany z D na R i na odwrót

a to nie jest tak, że ta "pełna" jest do benzyny, a "dziurawa" do Diesla
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sie 26, 2014 15:39   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 26, 2014 17:31   

Ja pamiętam że kiedyś powerflexy do diesela miały kolor czerwony a do benzyny żółty, obie wersje były bez dziur. Obecnie robione są chyba tylko w kolorze żółtym.
 
 
 
zedziczek 



Pomógł: 34 razy
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 497



Wysłany: Wto Sie 26, 2014 18:29   

Żółta cała jest do v6, żółta z otworami do diesela zastąpiła czerwoną ponieważ było za dużo reklamacji na nią, czarna to wersja najtwardsza na tor wyścigowy.
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 26, 2014 18:39   

O fajnie i jeszcze niech ktoś potwierdzi że na żółtym dziurawcu nie ma wibracji nawet w zimie :) oczywiście na CDT/CDTi
 
 
 
adas.ko 




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 76



Wysłany: Wto Sie 26, 2014 22:22   

Z moich doświadczeń z CDTi automat wychodzi, że poza wymianą poduszek (wszystkie na nowe oryginał/zamiennik) sporo zależy od kondycji silnika i jego kultury pracy, inaczej poduszki możemy wymieniać w nieskończoność. Jeżeli silnik będzie się telepał bo np. lewe powietrze albo przepływka, albo czujnik jakiś ew. zabrudzony zawór to będzie walka z wiatrakami (poduchy tego nie wytłumią). Np. Ostatnie uszczelnienie rury od IC przyniosło rewelacyjne (pod względem wibracji i hałasu) efekty podczas jazdy, bo na postoju niewielka różnica raczej
Rafalmis1 wymieniałeś olej w skrzyni ? Mi też szarpała, ale po zalaniu Texaco ATF402 jak ręką odjął.

Pozdrawiam, Adam
_________________
R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 26, 2014 22:32   

No ciekawy wątek z tymi dodatkami powodującymi wibracje przy automatach, mógłbyś to rozwinąć ?

Ja jestem po wymianie oleju na Texaco ATF402 a jedno jedyne szarpnięcie przy ok 38-35km/h gdy zmienia z 3 na 2 jak miałem tak mam.
 
 
 
adas.ko 




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 76



Wysłany: Wto Sie 26, 2014 23:08   

Nie twierdzę że poduszki nic nie dają, bo dają dużo. Natomiast u mnie sama ich wymiana nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Dodatkowo co zrobiłem w tym temacie to :
- wymiana przepływki na Bosch (stara pokazywała coś około 420 jednostek na wolnych obrotach, nowa pokazuje około 480) co miało wpływ na falowanie obrotów jałowych, podczas falowania odczucia wibracji były spotęgowane
- uszczelnienie rury IC, czyszczenie kolektora i czujnika ciśnienia doładowania
- czyszczenie zaworu CR i styków czujnika wysokiego ciśnienia (falowanie obrotów, więcej mocy, ciszej w kabinie)
- czyszczenie i zaślepienie EGR, wymiana filtra odmy (falowanie, więcej mocy na niskich obrotach, ciszej)
- filtry paliwa, powietrza, oleju, olej w silniku, olej w skrzyni – wiadomo eksploatacja
Każda z powyższych czynności poprawiała w jakimś stopniu komfort (więcej mocy, ciszej)

*jest zdecydowanie lepiej niż rok temu, ale do ideału jak np. w nowym aucie to jeszcze brakuje. Czeka mnie chyba wymiana koła pasowego

Odnośnie szarpania skrzyni z 3/2, miałem to i obecnie nie stwierdzam tego zjawiska. Więcej w wątku: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=801726&highlight=#801726

Pozdrawiam, Adam
_________________
R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
 
 
janio 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 335



Wysłany: Sro Sie 27, 2014 06:56   

Skąd macie ATF-402 skoro go już od 2006 roku nie produkują? W to miejsce jest pełny zamiennik Texaco Havoline Multi-Vehicle ATF ale o wiele lepsze parametry od niego ma Petro Canada DuraDrive MV ATF. Punx, ile oleju Ci weszło i czy faktycznie był brudny? Ja kiedyś zrobiłem taką większą dolewkę od Tomiego, efekt jak przed wymianą a olej wcale nie był taki brudny, można by na nim jeszcze sporo pojeździć.
_________________
Od 1996 roku Rover 416 Si
Od 2016 roku Rover 25 Lift
 
 
Dawidovs 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Wrz 2012
Posty: 362



Wysłany: Sro Sie 27, 2014 09:35   

adas.ko, a jak sprawdzić czy ma się nieszczelność przy IC?
To jest ten plastikowy kolektor na silniku tak?
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 09:50   

Olej z allegro

http://allegro.pl/texaco-...4477598653.html

Kupiłem 5L, weszło jakieś 4,2 - 4,3L, zmieniałem u skrzyniarza, koszt wymiany 60pln. Kilka miesięcy wcześniej byłem na wizycie u innego skrzyniarza i tam to była masakra, najpierw sprawdzili mi poziom oleju i stwierdzili że jest duży brak i że olej zalatuje spalenizną (co ciekawe obsługiwało mnie tam 2 ludzi, jeden stwierdził że olej jest ok ale trzeba dolać, potem przyszedł drugi gość i stwierdził że jest brak i że olej śmierdzi spalenizną - dwie sprzeczne opinie w ciągu 5 min), potem dodali coś swojego i stwierdzili że brakowało 1L, skasowali 250pln i powiedzieli że lepiej wymienić całość na ten ichni olej (wymiana 450pln), dałem im jasno do zrozumienia, że takiego wynalazku nie chcę i że jeśli nie mają zalecanego do jatco to dziękuję. Już się tam więcej nie pojawiłem. Nota bene ta rzekoma dolewka (nie widziałem co tam w kanale gość robi) nic nie pomogła dalej było poszarpywanie.

Kupiłem na allegro i wymieniłem we Wrocławiu na Rakowej, przy stanie licznika 142k km, nie wiem czy ktoś kiedykolwiek w mojej skrzyni zmieniał olej. Trochę późna ta wymiana i nie zniwelowała tego pojedynczego szarpnięcia przy wytracaniu prędkości w okolicy 35-38km/h.

Na Rakowej powiedzieli mi że olej nie był zbytnio brudny, wyglądał ok i żebym teraz pamiętał o systematycznej wymianie oleju co 40k km.

Wracając do wibracji to ja u siebie podejrzewam jeszcze kolumnę kierownicy mam wrażenie, że to ona przenosi 90% hałasu, wystarczy ją odblokować aby luźno latała góra-dół i jest cicho, czasami gdzieś pod deską/konsolą zabuczy pojedynczy dźwięk. Zastanawia mnie czy przypasuje kolumna z anglika i czy taka wymiana jest możliwa do wykonania samodzielnie pod blokiem bez jakiś specjalistycznych narzędzi ?
 
 
 
rafalmis1 




Pomógł: 78 razy
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 2998
Skąd: Dynów

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 10:12   

Osobiście miałem styczność z Roverkiem któremu wyminiło się olej (4l), zmieniło rozrząd, zrobiło się kilka tysięcy, po czy jak się przejechałem, to pytałem się gdzie i kiedy robił remont skrzyni :mrgreen: po prosty skrzynia jak nowa. remontu nie widziała. Przez moją skrzynie przeszło juz coś z 20l oleju i nadal odczucia między D a R występują
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 10:22   

Ale jakie odczucia między D i R ?
U mnie np. jest tak że jak zmieniam z P na R to jest bujnięcie samochodem przy czym sama zmiana z P na R wymaga 2x większej siły niż w pozostałych przypadkach. Podobnie jak zmieniam z N na D to tez mam bujnięcie samochodem, zmiana D<->4<->3<->2 jest nieodczuwalna.

Zarówno dwóch skrzyniarzy jak i kilku mechaników (w ciągu 4 lat jazdy R75) mówiło mi że to normalne i mam się tym nie przejmować.
 
 
 
adas.ko 




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 76



Wysłany: Sro Sie 27, 2014 11:51   

Dawidovs, może źle się wyraziłem. Chodziło mi uszczelnienie na dwóch końcach rury podającej ciśnienie z turbiny, czyli z jednej strony na zaworze EGR, a z drugiej strony na wyjściu z chłodnicy (IC). Ale jak wspomniałeś o kolektorze, to przypomniało mi się że uszczelki pod kolektorem dolotowym też wymieniałem na nowe przy okazji wymiany świec żarowych, bo jakoś na starych tak coś się dziwnie pociło wokół tych uszczelek więc zmieniłem na wszelki wypadek.

janio też kupowałem Texaco ATF402 na allegro, tak jak Punx

rafalmis1 nie doczytałem wcześniej, że Tobie nie szarpie podczas jazdy tylko podczas zmiany D-R. Tak to chyba ma każdy, bo po włączeniu D/R silnik przechyla się a koła chcą już jechać. Pytałem kiedyś czy to normalne, bo przecież sterownik skrzyni wie kiedy prędkość=0 i hamulec jest naciśnięty, więc w teorii bieg mógłby być wrzucany dopiero po puszczeniu hamulca i nie byłoby takiego przeginania się silnika. Jak to zatem być powinno? Może mamy coś uwalone w sterowniku jednak? ;)
_________________
R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 11:55   

Sterownik może i wie :) ale u nas przecież zmiana trybu pracy skrzyni jest mechaniczna (linka) więc wydaje mi się, że to nie sterownik zmienia kierunek obrotu kół ale pociągnięcie linki od lewarka ... poprawcie mnie jeśli się mylę.
 
 
 
adas.ko 




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 76



Wysłany: Sro Sie 27, 2014 12:47   

Mechaniczne włączanie przez linkę - owszem, ale z drugiej strony jadąc z górki <80km\h po puszczeniu pedału gazu skrzynia wrzuca na luz ... znaczy się wie i potrafi ;)
_________________
R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 12:58   

A to z tym wrzucaniem na luz to nie wiedziałem że tak jest, mnie uczono żeby nigdy nie wrzucać samemu na N podczas jazdy (mimo że skrzyniarz jak testował moją skrzynię to zrobił tak kilkakrotnie przestrzegając abym ja tego ni próbował).
 
 
 
adas.ko 




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 76



Wysłany: Sro Sie 27, 2014 13:12   

Punx skrzynia sama wrzuca na luz czy tam wysprzęgla, nie jechałeś nigdy z górki tak wolno czy jak ? podczas jazdy oczywiście rączki z dala od dźwigni biegów!

*robi się offtop, jak coś to pisz na prv ..
_________________
R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 13:12   

A to z tym wrzucaniem na luz to nie wiedziałem że tak jest, mnie uczono żeby nigdy nie wrzucać samemu na N podczas jazdy (mimo że skrzyniarz jak testował moją skrzynię to zrobił tak kilkakrotnie przestrzegając abym ja tego nie próbował).

A tak odbiegając od głównego wątku, to czy przy jeździe np. po mieście automatem staracie się trzymać > 2k rpm (ponoć przy nowszych dieselach zalecane są wyższe obroty niż przy starych klekotach) czy nie ? Ja często odpuszczam całkiem gaz i wtedy mam ok 800rpm a zazwyczaj jak jeżdżę to po przerzuceniu biegu długo utrzymuje się 1500rpm. Nie wiem czy to jest zdrowe dla silnika, naczytałem się jakiś bzdur (?) jak jeździć nowoczesnym dieselem (o ile M47R to nowoczesny diesel).
 
 
 
rafalmis1 




Pomógł: 78 razy
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 2998
Skąd: Dynów

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 13:43   

Jeździłem 2 Roverkami gdzie nie ma odczucia zmiany między D i R. Ja to robie tak, że jak samochód jest na D i chce dać R, to jeszcze jak jest lewarek na D i samochód juz prawie stoi, wrzucam R, nie używając hamulca, no chyba, ze jest to konieczne. Wiem wiem, tak też nie wolno, ale za to zaspokajam moje pragnienie bezbolesnej zmiany biegów :mrgreen:
Linka może i jest, ale po to aby można było zablokować skrzynie na P (zapiąć specjalną zapadkę) i po to aby (jak to się nazywa, hmm. Nie pamiętam) wiedziało ze zmieniłeś bieg i wówczas wysyłana jest informacja do sterownika o aktywacji/dezaktywacji odpowiedniego elektrozaworu, który to dopiero załącza odpowiedni bieg. Tak chyba jest :mrgreen:
No bo jak przy 140 włożyłem wsteczny, to nadal mogę użytkować samochód :mrgreen: chyba włożyłem, bo na licznik nie popatrzyłem, ale na lewarku, żadna pozycja nie świeciła. Później z przeprowadzonych testów wynikało, że jak nic się nie świeci, to mamy bieg ten w którą stronę został przesunięty lewarek :roll:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Punx 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1057
Skąd: Wrocław

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 27, 2014 14:22   

Może te 2 roverki maja jakąś inną skrzynię, skoro są swapy silników to czemu nie miałoby być swapów skrzyń :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Poduszka silnika - wkład TEDGUM
apples Rover serii 75, MG ZT 22 Pon Wrz 02, 2013 10:57
Gacurro
Brak nowych postów [R75] poduszka silnika
zimek-1985 Rover serii 75, MG ZT 8 Sro Cze 08, 2016 11:10
prebenny
Brak nowych postów [R75] Poduszka silnika
Domino88 Rover serii 75, MG ZT 5 Pon Mar 22, 2010 23:01
kris-tofer
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75] Poduszka silnika
sebols Rover serii 75, MG ZT 2 Czw Wrz 02, 2010 13:05
witgut
Brak nowych postów [R75] Poduszka Silnika prawa
czarek236 Rover serii 75, MG ZT 5 Pią Mar 25, 2016 19:27
czarek236



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink