Jestem bardzo zainteresowany kupnem Rovera 75. Przeczytałem już sporo artykułów i postów na tym forum, ale mam jeszcze kilka pytań odnośnie tego modelu.
- czy jest realna możliwość dobrego zakupu w cenie do 20k? W necie jest dużo ogłoszeń (aż się zdziwiłem, że taka ilość) w tej granicy cenowej, ale zastanawiam się czy faktycznie wszystkie są w świetnym stanie. Ja nie potrzebuję najbardziej wypaśnej wersji, wystarczy przyzwoite wyposażenie (nawet skóry nie musi być . W przypadku R75 podobają mi się nawet praktycznie wszystkie wersje kolorystycznie, co w przypadku modeli innych marek nie było już takie oczywiste. Ale naturalnie kolor jest sprawą zdecydowanie drugorzędną.
- gdzie kupić? Ogólnie mam wielką niechęć do wszelkiej maści giełd/komisów i wolałbym kupić autko od osoby prywatnej. Czy może jednak w przypadku mało spotykanej marki sprzedawcy nie oszukują tak bardzo i można kupić porządny egzemplarz? Czy opłaca się sprowadzać Roverka bezpośrednio z zagranicy? Zna ktoś kogoś (osoba prywatna, firma) kto się zajmuje sprowadzaniem tego modelu w dobrym stanie? Jakieś zaufane źródła?
- jestem niemal zdecydowany na diesla. Moc silnika nie ma dla mnie dużego znaczenia. A może powinna mieć?
- czy stan techniczy samochodu można sprawdzić na każdej stacji? Chodzi o doświadczenie mechaników. Skoro auto jest rzadkością to czy wszyscy sprawdzą go w należyty sposób?
- jak wygląda sprawa z rocznikiem? Czy należy unikać modeli wyprodukowanych w konkretnym roku czy wszystkie są jednakowo dobrze tworzone? Czy będzie duża różnica między siedemdziesiątkąpiątką z '99 i 03' i - powiedzmy - takim samym przebiegiem? Czy jednak lepiej nastawiać się na nowsze modele?
Na pewno o czymś zapomniałem, ale wszystko jest do nadrobienia.
A teraz do rzeczy, czyli ogłoszenia, które mnie zainteresowały. Choć muszę przyznać, że większość ogłoszeń jest dla mnie godna uwagi i zachwycam się coraz to nowymi fotkami.
Nie będę też ukrywał, że nie jestem specjalistą motoryzacyjnym. Dlatego mam wielkie obawy przed zakupem i jestem przerażony myślą, że po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów nagle coś się posypie. Dlatego proszę o opinie do następujących ogłoszeń:
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 09:40
Ad1. Tak, jesteś w stanie kupić zadbany egzemplarz w cenie ok. 20 tys + ubezpieczenie.
Ad2. Najlepiej kupować od klubowicza lub osoby zarejestrowanej na Roverki.pl . A jeśli nie ma to od osoby prywatnej, nie od profesjonalnego sprzedawcy. W komisach zrobią wszystko żebyś kupił u nich samochód często w sposób nieetyczny.
Ad3. Diesel + sprawny przepływomierz (ewentulanie z cyfrowym kompensatorem) + chiptuning jeździ więcej niż zadowalająco. Zawsze będzie trochę mulasty na niskich obrotach nawet po chipie, ale jak trzeba wyprzedzać to idzie jak burza (po czipie oczywiście). No i spalanie rewelacyjne biorąc pod uwagę masę auta.
Ad4. Ogólnie stan auta można sprawdzić na stacji (oczywiście niezależnej stacji a nie takiej, z którą sprzedawca ma sztamę), ale jak będą jakieś ukryte i dobrze zakamuflowane wady to nawet stacja ci tego nie wykryje. Najlepiej podjechać do warsztatu, który się specjalizuje w Roverkach i ma komputer T4. Tam można odczytać oryginalny przebieg, bo niestety prawie wszystkie auta sprzedawane w Polsce mają kręcone liczniki.
Ad5. Z rocznikami to lepiej kupować po lifcie. Auta zawsze będą bardziej dopracowane, ale nie ma jakichś dużych różnic. W dieslach różnica polega na tym, że czujnik z przepływomierza przeniesiono na intercooler i dlatego przepływomierze w poliftowych modelach psują się znacznie rzadziej. Plus jakieś pierdoły stylistyczne w środku i na zewnątrz. Generalnie im mniejszy przebieg i im młodszy tym lepiej (oczywista oczywistość .
Co do aut:
1. Fatalne zdjęcia, nic nie widać. Słabe wyposażenie, nieoryginalnie obszyta kierownica (zrobiona do tego raczej brzydko). Lakier nie zielony butelkowy tylko morski metalik.
O przebiegu się nie wypowiem bo nie mam pojęcia czy oryginalny. Poproś o więcej zdjęć wnętrza.
2. Ciekawy kolor skóry, dość bogate wyposażenie ale brakuje zdjęć zmieniarki, regulacji foteli. Gość podaje, że auto ma komputer pokładowy, ale nie da się powiedzieć po tym zdjęciu. Przebieg mało wiarygodny wystarczy spojrzeć na obtarcia na kierownicy. Można obejrzeć.
3. Zajebisty kolor, ale słabe wyposażenie. Co to za kierownica?! WTF. Przebieg wiarygodny biorąc pod uwagę wiek auta (ale może być wyższy!). Mało zdjęć.
4. Auto przygotowane do sprzedaży. Lakier w ładnym kolorze, ale wygląda jakby był polerowany przed sprzedażą. Z wyposażenia wypatrzyłem tylko kompa i chyba podgrzewane fotele. Za mało zdjęć wnętrza. Kierownica w ogóle nie zużyta. Przebieg nie podany. Te auta nigdy nie miały ESP, conajwyżej ASR.
5. Stosunkowo słabo wyposażony, na plus radio Alpine. Ciekawy i rzadki lakier. Wygląda na zadbany. Można go obejrzeć.
Pozdro
Ostatnio zmieniony przez Klaun_Szyderca Pią Lip 02, 2010 10:11, w całości zmieniany 1 raz
1. ma na pewno obszywana kierownice, więc przebieg może być zaniżony, chociaż mój ma podobny przebieg niby autentyczny a kierownica jest mimo wszystko wytarta. Ktoś w każdym razie sie mało starał obszywając kółko kierownika
[ Dodano: Pią Lip 02, 2010 10:08 ]
do piły mam ~ 30 km ale bede tam najwcześniej za tydz bo czasu nic nie mam
Dzięki za odpowiedź. Jakoś niebawem zamierzam odwiedzić warszawskie lokalizacje, by na żywo zobaczyć co i jak. I jeszcze to z Ostrołęki kusi, więc też je uwzględnię w planach.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 11:33
6. Kierownica jest z innego auta, bo radio to podstawowy Philips, a kiera ma sterowanie z nawigacji. Ewentualnie na odwrót - radio z innego auta, ale patrząc na wyposażenie skłaniałbym się do opcji nr. 1
Facet pisze, że prawie full opcja - nie jest nawet blisko. Wyposażenie raczej ubogie poza szyberdachem i ASR. Facet pisze, że auto ma komputer pokładowy - nieprawda.
Środek czysty (pewnie po profesjonalnym czyszczeniu). Przebieg mało wiarygodny, ale na to nawet nie ma co patrzeć. Trzeba byłoby się przyjrzeć z bliska i ocenić stan na podstawie zużycia wnętrza, pedałów, gałki zmiany biegów. CENA PODEJRZANIE NISKA! Obstawiam, że auto ma przebieg o wiele wyższy niż w opisie. Zdjęcia za małe, żeby powiedzieć coś więcej. O lakierze się nie wypowiem - wygląda ok, ale fotki za małe.
7. Ten wygląda ładnie, ale przebieg jakiś z kosmosu - 150 tys. km?? Hehehe powodzenia życzę. Wyposażenie ubogie, ale jest komputer pokładowy. Tylne szyby na korbkę niestety. Nie ma czegoś takiego jak podgrzewana przednia szyba w R75. Brak zdjęć zmieniarki i tyłu samochodu z czujnikami - dziwne. Jeśli nie zależy ci na wypas wyposażeniu to można oglądnąć, bo bardzo ładny i rzadki kolor lakieru. Środek czysty i zadbany. Auto ma stosunkowo mały przebieg patrząc po zużyciu kiery i drążka (ale raczej nie 150 tys).
8. Fatalnie zrobione ogłoszenie i źle zrobione zdjęcia - widać, ze facet nie jest sprzedawcą hehehe (zwróć uwagę na byki ortograficzne . Auto posiada tempomat i elektryczną roletę tylną. Radio Alpine (to lepsze montowane w R75). Z zewnątrz wygląda ok, ale przed wyjazdem poproś o lepsze zdjęcia wnętrza bo w zasadzie nie widać nawet, czy ma elektryczne tylne szyby. Kiera obszywana (brzydko) i ciężko ocenić przebieg. Może być oryginalny, chyba że koleś kupił z przekręconym licznikiem.
[ Dodano: Sob Lip 03, 2010 11:33 ]
A przede wszystkim:
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 12:07
Klaun_Szyderca napisał/a:
6. Kierownica jest z innego auta, bo radio to podstawowy Philips, a kiera ma sterowanie z nawigacji. Ewentualnie na odwrót - radio z innego auta, ale patrząc na wyposażenie skłaniałbym się do opcji nr. 1
Kierownica jest OK. Nie mam NAVI i mam takie samo sterowanie.
Ok, już trochę pooglądałem autek i ogłoszeń i teraz mam bardziej sprecyzowany gust. Wobec tego liczba ogłoszeń, które spełniają moje oczekiwania drastycznie spadła. Wybieram już tylko oferty od osób prywatnych, raczej ze skóra i co najmniej z podgrzewanymi fotelami. Oczywiście diesel, CDT będzie dla mnie wystarczający.
Wybieram się do Ostrołęki (link wyżej) choć bez emocji, bo auto nie może się sprzedać od dłuższego czasu. A do tego dwie oferty dodatkowo:
Co prawda koleś trochę nie ogarnia, bo pisze, że jest to CDTI i 116 KM oraz na pewno nie jest to full opcja, ale chyba niewielu mu brakuje. Szkoda też, że taki lakoniczny opis, ale czekam na odpowiedź na pytanie o historię auta.
Fajny kolorek z zewnątrz i wewnątrz. Z wyposażenia też bardzo ładnie, gdyby wszystko było prawdą to super oferta. Ale ogłoszenie wisiało na otoMoto (http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:bARdViDmDu8J:otomoto.pl/rover-75-cdt-C13363891.html+504112535&cd=4&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a) i chyba nie poszło. Co sądzicie?
Coś jednak czuję, że trochę jeszcze minie czasu nim trafi mi się odpowiedni egzemplarz
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 15:16
1. W sumie auto ładne, przebieg może być wiarygodny. Niezgodności z opisem: brak kompa pokładowego.
Brakuje nalepki CDT po prawej stronie. Brakuje mi zdjęcia z boku z obu stron. Lakier wygląda w porządku (o ile po zdjęciach można to ocenić). Posiada tempomat i podgrzewane i elektrycznie regulowane fotele. No i jeszcze ten opis "nic nie stuka nie puka, silnik dynamiczn ale oszczędny" - hehehe. Silnik CDT może i jest dynamiczny i oszczędny zarazem ale dopiero jak zrobisz chiptuning. W przeciwnym razie to jest tylko oszczędny .
No i oczywiście to co sam zauważyłeś, że ogłoszenie wisi jako CDTi.
2.Ten drugi może być interesujący, ale bardzo niewiele zdjęć gość wystawił. Faktycznie ma te podgrzewane i elektrycznie regulowane fotele, roletę tylnej szyby i tempomat. Poproś o więcej zdjęć. Bardzo dobre radio.
Jak wygląda sprawa z przerobionymi anglikami? Jest się czegoś bać, na coś szczególnie zwracać uwagę? Skoro kilka lat jeździło po deszczowej Anglii, część (według opisu) tylko po mieście, więc na nie do końca rozgrzanym silniku (Ciechanów nie jest wielkim miastem . Nie wiadomo też za bardzo jakie jest wyposażenie (poprosiłem o fotki), ale po opisie wnioskuję, że szału nie ma. No ten 'tuning'...
Pomógł: 37 razy Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 530 Skąd: Warszawa/Magdalenka
Wysłany: Pon Lip 12, 2010 10:00
Niestety jest czego się bać . Ktoś przerabiał w warsztacie pół samochodu ,maglownica,lampy,wiązki elektryczne,całe wnętrze samochodu z przodu,lusterka,pedały hamulca,gazu itd. itp. . warto kupić takie auto tylko po naprawdę okazyjnej cenie,a ja sprzedałem swoje R75 z 2000r w stanie bardzo dobrym i bardzo dobrze wyposażone za 17000 PLN,musisz skalkulować czy opłaca się ryzyko .
Ajajaj, no to lipa trochę. Gdybym najpierw oglądał takie auta, a później Twoje to z pewnością bym się skusił, a tak to bałem się kupić pierwszy oglądany samochód ;[ Szkoda, że tak szybko poszło, ech.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 530 Skąd: Warszawa/Magdalenka
Wysłany: Wto Lip 13, 2010 10:33
Myślę że masz sporą szansę kupić ładne auto w tej cenie,może nie z 2002 roku ale z 2000 pewnie tak . Lepiej kupić ładne o rok starsze niż kiepskie młodsze
Poza 8 poduszkami w opisie chyba wszystko ok? Jeszcze tylko to spalanie 8l mnie zastanawia. Przecież to jest 2.5 silnik i do tego automat, ale sprzedający upiera się, że jest realne.
Co Wy na to?
Zdjęcia słabej jakości...i brak fotki lewej strony samochodu (sic!!) o silniku i bagażniku nie wspominając... Ale auto na pewno fajne wyposażone Choć brak lusterka fotochromatycznego.
Co do silnika to nie 170 KM tylko 177 A spalanie 8l/100km jest możliwe ale raczej w takiej sytuacji: jedziesz 50 km na pustej trasie, z wiatrem w plecy na najwyższym biegu, jeszcze z górki jakieś 70km/h, bez hamowania, bez wyprzedzania to może Ci się uda. Spala Ci na tych 50km 4 litry a średnią na 100 daje 8 litrów. Acha i masz jeszcze manuala a nie automat;) Czyli taka bajeczka
W takiej sytuacji - ogłoszenie ubogie w ważne informacje - bardzo bym się zastanowił
Ciekawe co to za instalacja, jak jest założona, jej komponenty, serwisowanie - można się nadziać na straszną minę. A nowa sekwencja to od 3 do 5 tyś. zł.
Nareszcie porządne ogłoszenie! Sporo fotek i większość
Co do auta, to w końcu ktoś się przyznaje, że przekroczył 200 tyś km. (nawet 222! jejku zaraz się rozpadnie ).
- wyświetlacz komputera - brak części linii pionowych, częsta wada ale tu brakuje sporo.
- zwykłe lusterko
- opony LingLong (zimówki) - CHIŃSZCZYZNA!!Ja bym je wywalił, szkoda zdrowia i życia
(z opisu wynika, że jest jeden komplet opon....)
- brak czujników parkowania
- w opisie mowa jest o jednym kluczyku - dorobienie drugiego to problem i duży koszt!!
- trochę brudny w środku
Warte obejrzenia z bliska, za tę cenę wydaje mi się, że jest ok.
Pozdro![/b]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. W przypadku R75 podobają mi się nawet praktycznie wszystkie wersje kolorystycznie, co w przypadku modeli innych marek nie było już takie oczywiste. Ale naturalnie kolor jest sprawą zdecydowanie drugorzędną.
. A jeśli nie ma to od osoby prywatnej, nie od profesjonalnego sprzedawcy. W komisach zrobią wszystko żebyś kupił u nich samochód często w sposób nieetyczny.
. Auto posiada tempomat i elektryczną roletę tylną. Radio Alpine (to lepsze montowane w R75). Z zewnątrz wygląda ok, ale przed wyjazdem poproś o lepsze zdjęcia wnętrza bo w zasadzie nie widać nawet, czy ma elektryczne tylne szyby. Kiera obszywana (brzydko) i ciężko ocenić przebieg. Może być oryginalny, chyba że koleś kupił z przekręconym licznikiem.
. Ktoś przerabiał w warsztacie pół samochodu 
