Forum Klubu ROVERki.pl :: [Piloty 3TXa/B] Opis jak poprawić zasięg
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Czw Lis 18, 2010 09:01
[Piloty 3TXa/B] Opis jak poprawić zasięg
Autor Wiadomość
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 14:00   

cholera, już się cieszyłem. No nic trudno.

a tak w ogóle, to dlaczego ja mam Pilot 17TN, jak mój roverek jest z początku produkcji 96', zdaje się ze te piloty były później dopiero.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lis 12, 2010 14:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Mad 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 321



Wysłany: Pią Lis 12, 2010 15:22   

hehe, u mnie też + kilka metrów
 
 
jesse 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 121



Wysłany: Pią Lis 12, 2010 16:26   

u mnie tez w obudowie nie działa w R75
 
 
Piotrass 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 430
Skąd: Lubsko

Rover 75

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 16:59   

Właśnie jestem już prawie po zabiegu w pilotach do R75.
Po przyłożeniu kabelka - wszystko ok, zasięg zwiększa się do 30 metrów.
Po włożeniu do obudowy, tak jak u jesse, nie działa. Jednak po kombinacji, różnych wariantach ułożenia kabelka, działa w 100% i otwiera z 30 metrów :ok:
Problem pojawił się w drugim pilocie. Przez przypadek odlutowałem ten mini kwadracik do którego przylutowuje się drucik. Bez kwadracika z przylutowanym kabelkiem pilot raz działał raz nie. Obecnie nie działa w ogóle. Jaką funkcję spełniał ten mini prostokącik, czy można obyć się bez niego?
_________________
F.T.H8TER5 and join the music!
 
 
 
jesse 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 121



Wysłany: Pią Lis 12, 2010 17:26   

Piotrass, jak długi kabel przylutowałeś
 
 
Piotrass 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 430
Skąd: Lubsko

Rover 75

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 17:52   

Ok 8cm.
_________________
F.T.H8TER5 and join the music!
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 18:00   

Jak ułożyłeś kabelek? Może i w 17TN zadziała.
Ten elemencik to kondensator najpewniej, ale może to być równie dobrze opornik. Przylutuj go z powrotem :wink:
 
 
 
witgut 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 499
Skąd: Szczytno/Lidzb.Warm.



Wysłany: Pią Lis 12, 2010 18:04   

zastosowałem drut ze skrętki, ok 12 cm, u mnie też zadziałało dopiero po kilkukrotnym przełożeniu drucika w inny kształt. Zasięg sprawdzony 25m :) . A tak to u mnie wygląda (proszę nie śmiać się z lutu :))
 
 
Piotrass 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 430
Skąd: Lubsko

Rover 75

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 18:06   

ADI-mistrzu napisał/a:
Przylutuj go z powrotem

Jutro będę próbował, dzięki.
Aczkolwiek lutowanie tak małych elementów jest dla mnie gigantycznie trudne.
Macie jakieś specjalne lutownice czy po prostu coś wcześniej pijecie aby ręce się nie trzęsły :wink: heh


ADI-mistrzu, jeśli nie dam rady, odezwę się do Ciebie na PW
_________________
F.T.H8TER5 and join the music!
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 18:41   

Ja lutuje czymś takim:

(ale się chwale, nieładnie oj nieładnie.... :razz: )

Będzie trzeba zobaczyć jakie ułożenie drucika jest najlepsze, bo jak widać u niektórych działa, widocznie spiralka nie wszędzie jest najlepsza :wink:
 
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 12, 2010 19:12   

Ja też mam lutownicę z cienkim grotem (jeszcze z czasów jak się nokie 3210 itp. tuningowało) i drugą zwykłą transformatorową.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 21:20   

Ja mam problem trochę poważniejszy, niestety na własne życzenie.
Przestał mi działać pilot, na szczęście zapasowy.

Jeśli wie ktoś (pytanie do Ciebie ADI-mistrzu :D ) co to za element ten w czerwonym kółeczku, zabrakło mu pojedynczej przeciwstawnej nóżki :D

Przylutowałem chyba za gruby drucik, miedziany, lakierowany ale chyba z jakiejś "cewki" i miał spory przekrój względem tego ze zdjęcia wzorcowego (spiralka na kartce), niestety pilot nie działał więc chciałem na szybko uciąć drucik przy miejscu lutowania będąc jeszcze w samochodzie.
Pech chciał, że drucik pod swym obciążeniem odłamał lut wraz z nóżką do której był przylutowany.

Nie wiem czy ma jakieś istotne znaczenie ten element, jeśli tak to czy jest opcja sprawdzić jego parametry, jakiś symbol i gdzie szukać takiego ustrojstwa, w elektronice dysku twardego może?? :D

Będę wdzięczny za pomoc bo jak się okaże że uwaliłem zapasowy pilot to nie będzie mi do śmiechu.

Na razie szybkie organoleptyczne wymacanie guzików pilota i próba synchronizacji nie powiodła się ale wierzę, że to przez zjawiska pogodowe i inne takie ;)
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 21:28   

Uwaliłeś tranzystor sterujący, dość poważna sprawa :???:
Można spróbować jakoś to naprawić, jakoś lutem złapać kawałek, ale trudne jest to.
Jaki to tranzystor to ciężko powiedzieć, jak mi pokażesz co jest na nim napisane to spróbuję odczytać jaki to jest, ale to też proste nie jest.
 
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 21:52   

Hmmm...to może jako przestroga dla mniej wprawnych w operowaniu lutownicą itd....

Drucik nie powinien być gruby żeby nie narobić szkód.

Ja się postaram bezinwazyjnie, mega-lupą odczytać oznaczenie tego tranzystorka i uderzę do Ciebie ADI-mistrzu po pomoc, płacę jak za prezydenta :D

Heh, szkoda mi strasznie tego pilota, mam nadzieję że jeszcze odpali.
Biorę się za rozszyfrowywanie.

[ Dodano: Sob Lis 13, 2010 21:52 ]
Mały update, a jakbym posiadał taki sam kompletny sprawny pilot 3TXA, można coś wykombinować??
Zastanawiam się nad tym gdzie jest kodowanie zamka, jeśli w tym układzie z kilkunastoma nóżkami na odwrocie płytki to może warto przelutować ją z mojego obecnego pilota.
Ostatecznie przelutować sam tranzystorek ze sprawnego pilota, oczywiście mówię o pilocie nie od mojego Roverka, zakupionego za grosze jak się uda.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 21:54   

Kod jest właśnie w tej stonodze.
Można sam tranzystor przelutować a takiego samego pilota (pewność że tranzystor identyczny).
 
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 21:59   

Super, to jutro zamówię pilocik. Boję się, że mogłem coś narozrabiać to chyba lepiej będzie bazową stonogę przelutować na nowy pilot w moim przypadku, bo potem jeszcze mogłem pogorszyć sprawę ale nie powiem co z nim zrobiłem :P

Dzięki Ci wielkie za informację... jak dojdzie pilot przekażę relację z przelutowania. Jak przed chwilą patrzyłem to powinienem dać radę wlutować układ grotem.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 22:03   

Lepiej ten tranzystor po prostu przelutuj.
 
 
 
hudy23_1985 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 361



Wysłany: Sob Lis 13, 2010 22:14   

haj coś posiadam 2 niesprawne piloty na części (uwalone przyciski) wyciety immo wiec piloty zbedne
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 22:46   

PW poleciało w sprawie pilota :D
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
Alexi 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 584
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 45

Wysłany: Sob Lis 13, 2010 23:09   

Jutro zobaczę jak to będzie ze skrętką zwiniętą jak na fotce gdzieś wyżej. Mam nadzieję żę zadziała ;-) A co do grotu lutownicy można sobie dorobić specjalny cieniutki grot. Niewiele wytrzyma ale do małych elementów w sam raz ;-)
_________________
0-100 km/h - 8,25 sec!
'Nie pałuj gdy silnik Twój zimny jest'
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [wszystkie] Jak dbać o auto? co można poprawic?
ChorY Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 6 Czw Lut 21, 2008 16:24
ChorY
Brak nowych postów [Wszystkie] Piloty samokopiujące dostępne na Allegro.
KKamil Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 4 Nie Lip 17, 2011 20:50
marthinez
Brak nowych postów [MG TF] Jak otworzyć pilota 17TN? + opis udanej modyfikacji
Gites Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 26 Pon Lis 27, 2017 21:18
tomekk_nt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink