Wysłany: Wto Sie 30, 2011 12:25 [620 Si] Korek chłodnicy
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1994
Witam.
Mam takie o to pytanie. Czy po ściśnięciu węża na chłodnicy korek od chłodnicy powinien od razu puszczać płyn do zbiorniczka wyrównawczego? Bo mam tak u siebie i wydaje mi się że jest coś nie gra.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 12:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czy po ściśnięciu węża na chłodnicy korek od chłodnicy powinien od razu puszczać płyn do zbiorniczka wyrównawczego? Bo mam tak u siebie i wydaje mi się że jest coś nie gra.
Wydaje Ci się.
Korek ten jak kolega wyżej zauważył ma wbudowany zwyczajny trójnik.
W zbiorniczku przelewowym korek ma długi wężyk który sięga prawie do dna. Woda pod wpływem ciśnienia w chłodnicy (lub naciśnięcia węży ręką ) przeleje się do zbiorniczka wyrównawczego wężyk ten nie pozwoli układowi się zapowietrzyć gdy ona ostygnie i cofnie się z powrotem do chłodnicy.
On u mnie puszczał od razu. Po przestudiowaniu forum accorda okazało się że mam chłodnicę od accorda IV... Tam idzie taki korek na końcu którego jest duży grzybek a ja miałem mały Dzięki temu płyn automatycznie lało do zbiorniczka wyrównawczego przy minimalnym ciśnieniu w układzie. Najlepsze jest to że 2 dni temu kupiłem korek w ASO za ok 120 zł, oczywiście ten z małym grzybkiem. Pogrzebałem trochę w garażu i po sprawdzeniu w necie okazało się że korek od Hyundaia Pony, który miałem na stanie pasuje do mojej chłodnicy Wczoraj zrobiłem ok 50 km i wszystko gra.
Ps. Może ktos potrzebuje korek z ASO z małym grzybkiem?
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
) przeleje się do zbiorniczka wyrównawczego wężyk ten nie pozwoli układowi się zapowietrzyć gdy ona ostygnie i cofnie się z powrotem do chłodnicy.
Dzięki temu płyn automatycznie lało do zbiorniczka wyrównawczego przy minimalnym ciśnieniu w układzie. Najlepsze jest to że 2 dni temu kupiłem korek w ASO za ok 120 zł, oczywiście ten z małym grzybkiem. Pogrzebałem trochę w garażu i po sprawdzeniu w necie okazało się że korek od Hyundaia Pony, który miałem na stanie pasuje do mojej chłodnicy 
Wczoraj zrobiłem ok 50 km i wszystko gra.
