Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam!
Problem pojawił się o zgrozo po wymianie rozrządu. Zgodnie z zaleceniem mechanika, dodaliśmy nawet zaworek zwrotny do przewodu pompy wtryskowej i niestety nic to nie dało Po dłuższym staniu odpala po 5-6 sek. Dodam, iż wcześniej kręcił na "pyk". A więc cofające się paliwo nie jest powodem trudnego odpalanie, a więc co teraz? Świece żarowe, kąt wtrysku? Pomóżcie! Dzięki z góry
_________________ Naucz się gnoju maszynę obsługiwać!
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 01, 2011 08:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Informacja z linku jest niekompletna, gdyż w tym przypadku mowa jest o Roverze 420D, w którym zastosowana jest pompa wtryskowa sterowana mechanicznie. Komputerem nie sprawdzi się kąta wtrysku.
W takim razie jak kąt można sprawdzić w pompie mechanicznej? Mój znajomy mechanik, który zmieniał rozrząd twierdzi, że paski są założone "dobrze" Dodam, iż wystarczy pojeździć chwilę, zgasić i wtedy zapala na jeden pyk, po postoju całonocnym natomiast sa dopiero problemy...sprawdzimy świece.
_________________ Naucz się gnoju maszynę obsługiwać!
Powodów może być kilka, np zużyty akumulator, przekaźnik świec,świece żarowe, oberwany kabel,usterka pompy, nieszczelność w ukł. paliwowym. Ale skoro to się dzieje po wymianie rozrządu to:
1. zmień mechanika
2. Kąt wtrysku do ustawienia przy pomocy komputera.
2. Kąt wtrysku do ustawienia przy pomocy komputera.
Tomi napisał/a:
w tym przypadku mowa jest o Roverze 420D, w którym zastosowana jest pompa wtryskowa sterowana mechanicznie. Komputerem nie sprawdzi się kąta wtrysku.
pgrad, nie czytasz co piszą inni
Ostatnio zmieniony przez szoso Pią Wrz 09, 2011 07:39, w całości zmieniany 1 raz
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 08, 2011 18:12
Nie czytam, ponieważ bardzo często zanim odpiszę lub sprostuję admin zamyka temat lub odsyła do odpowiedniego linku. Nie jestem adminem, moderatorem czy też osobą funkcyjną. Dlatego nie widzę potrzeby wychodzić przed szereg
to jak się ten kąt wtrysku reguluje? skoro kompem byle jakim nie można, to jak to zrobić? Bo zauważyłem że po nocy pod chmurką mój R420 SDi też kręci dość mozolnie
Witam! Auto odebrane i zapala ok, mam nadzieję że tak będzie przez zimę
Powodem słabego rozruchu były zaśniedziałe bezpieczniki (przekaźniki świec?) od grzania, to te duże grube przy aku. Kąt wtrysku i świece żarowe okazały się niewinne
Pozdrawiam!
_________________ Naucz się gnoju maszynę obsługiwać!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Po dłuższym staniu odpala po 5-6 sek. Dodam, iż wcześniej kręcił na "pyk". A więc cofające się paliwo nie jest powodem trudnego odpalanie, a więc co teraz? Świece żarowe, kąt wtrysku? Pomóżcie! Dzięki z góry 
Dodam, iż wystarczy pojeździć chwilę, zgasić i wtedy zapala na jeden pyk, po postoju całonocnym natomiast sa dopiero problemy...sprawdzimy świece.
