Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Klapki w kolektorze
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Klapki w kolektorze
Autor Wiadomość
TomaszM 




Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 272
Skąd: Łódź

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 09:28   

Markzo napisał/a:
Wpisujmy tu nasze pomysły, może razem do czegoś dojdziemy i uda się to wreszcie rozwiązać

Ok, a więc u mnie kolektor plastikowy został rozklejony, ze środka wszystko wybebeszone doszczętnie (wywalone klapki etc) i ponownie sklejony. Do końca życia tego auta wiem, że nic nie zacznie mi już klepać ;)

Co do odmy - podobnie jak Tomi, w aucie od nowości tylko i wyłącznie Syntetyk - zero problemów. Uważam że w naszym klimacie półsyntetyk nie jest zbyt dobrym pomysłem
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 09:28   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 10:35   

TomaszM napisał/a:
Markzo napisał/a:
Wpisujmy tu nasze pomysły, może razem do czegoś dojdziemy i uda się to wreszcie rozwiązać

Ok, a więc u mnie kolektor plastikowy został rozklejony, ze środka wszystko wybebeszone doszczętnie (wywalone klapki etc) i ponownie sklejony. Do końca życia tego auta wiem, że nic nie zacznie mi już klepać ;)


No tak, tylko jeśli auto pali Ci 15-17 litrów i ma przy tym 140KM, to gdzie jest zysk?
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:04   

TomaszM napisał/a:
Ok, a więc u mnie kolektor plastikowy został rozklejony, ze środka wszystko wybebeszone doszczętnie (wywalone klapki etc) i ponownie sklejony. Do końca życia tego auta wiem, że nic nie zacznie mi już klepać

no i ani to pałer ani ekonomia... Ja na próbe odłączyłem motorki power i balance, auto straciło duuuuuuużo wigoru. Patent moim zdaniem bez sensu :/
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:24   

balrog napisał/a:
W ktorym miejscu one sie znajduja? Za chiny nie moge ich zlokalizowac
w pokrywie na dnie,gniździe uchwytu zaciskającego rurkę odmy. Co do oleju , to od nowości syntetyk ( do 80 kkm Mobil1 5W/50 lany przez serwis Rovera , potem Shell Helix Ultra 5W/40).
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:44   

SeniorA napisał/a:
balrog napisał/a:
W ktorym miejscu one sie znajduja? Za chiny nie moge ich zlokalizowac
w pokrywie na dnie uchwytu zaciskającego rurkę odmy. Co do oleju , to od nowości syntetyk ( do 80 kkm Mobil1 5W/50 lany przez serwis Rovera , potem Shell Helix Ultra 5W/40).


Zapomniałeś dodać czy miałeś problemy z odmami... ale sądzę, że skoro temat jest Ci znany, to miałeś problem.

Jeśli wszyscy dodają marki, to ja dodam, że z reguły jest Mobil lub Castrol (oczywiście 5W40 lub 5W50).
 
 
xROnx 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1614
Skąd: Grunberg

MG ZT

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:47   

Markzo napisał/a:
Wpisujmy tu nasze pomysły

jestem całkowicie za :ok:
Markzo, wydaje mi się że pomysł zaciągnięty z linka który podałem jest bardziej masywny a co za tym idzie bardziej wytrzymały. Wszelkie wiercenia w istniejącym plastiku mają swoje wady: osłabia się go, jest duże prawdopodobieństwo że nie zrobi się tego dokładnie. Tutaj chyba już musiała by być zegarmistrzowska precyzja.
... tak mi się wydaje przynajmniej ;)
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 11:52   

xROnx napisał/a:
Markzo napisał/a:
Wpisujmy tu nasze pomysły

jestem całkowicie za :ok:
Markzo, wydaje mi się że pomysł zaciągnięty z linka który podałem jest bardziej masywny a co za tym idzie bardziej wytrzymały. Wszelkie wiercenia w istniejącym plastiku mają swoje wady: osłabia się go, jest duże prawdopodobieństwo że nie zrobi się tego dokładnie. Tutaj chyba już musiała by być zegarmistrzowska precyzja.
... tak mi się wydaje przynajmniej ;)


... tylko czy nie nazbyt masywny. Czy bezwładność i opory nie spowodują ciągłego przepalania się silniczków VIS.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 12:01   

Tomi napisał/a:
.. tylko czy nie nazbyt masywny. Czy bezwładność i opory nie spowodują ciągłego przepalania się silniczków VIS.
trzeba by to zrobić bardzo leciutkie... ale i tak przy masie ori pręta będzie to masa parukrotnie wyższa i silniczki mogą iść w pip :/
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
xROnx 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1614
Skąd: Grunberg

MG ZT

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 12:10   

w linku gość zrobił to z miedzi i lutował to wszystko...
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 12:35   

Trzeba by to zrobić z duraluminium, wstawić łożyska i silniki powinny bez problemu wytrzymać.
Dural ma to do siebie że jest mało elastyczny po utwardzeniu, a zarazem dość twardy i lekki do tego.

Pręt o długości 150mm i średnicy 10mm waży 30g, jeśli weźmiemy drążony (czyli rurkę) to waga dodatkowo spada ale wytrzymałość jest nadal wystarczająca.
Można by pomyśleć i spróbować zrobić aluminiową kopię tego, mogła by być to dobra alternatywa.
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Nie Gru 18, 2011 12:43   

Tomi napisał/a:
Zapomniałeś dodać czy miałeś problemy z odmami... ale sądzę, że skoro temat jest Ci znany, to miałeś problem.
Dodaję : nigdy nie miałem problemu z odmami , zawsze przy wymianie oleju ( raz w roku) je czyszczę i przedmuchuję otwory.Przyczyna znajomości tego tematu i innych jest związana z czym innym.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Nie Gru 18, 2011 12:48   

a Zukowaty próbował z aluminium i powiem wam że miało to sens, tyle że produkcja bardzo droga by była. Myślę że przerobienie tak ale to na skalę jednostkowa , ktoś umie ma możliwości i sobie przerabia. Nie uda się to jak z pompką od BMW że większość da rade to przerobić samemu. Raczej skupiłbym się na tym co dokładnie powoduje uszkodzenie bo na razie widzę gdybania, może olej, może odmy, może nieużywanie VISów, jakby udało sie ustalić co powoduje awarię prościej by było naprawić/przeciwdziałać. Następna sprawa co za klepanie słychać bo spotkałem się z kolektorem który klepał i był to luz na klapce balance niczemu nie szkodzący wytarła się troszeczkę na ośi i tyle a reszta działała jak trzeba. Markzo, tak sobie myśle ze to może być w twoich autach bo jak klepie power VIS to jest to takie śrutowanie że strach i większość bała by sie z tym jeździć. Co do pomysłu wybebeszenia to już prościej by pewnie było założyć kolektor KIA który VIS nie ma, tylko czy by się zmieścił pod maską i jak wtedy z mocą i spalaniem?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:01   

ADI-mistrzu napisał/a:
Trzeba by to zrobić z duraluminium, wstawić łożyska i silniki powinny bez problemu wytrzymać.
Dural ma to do siebie że jest mało elastyczny po utwardzeniu, a zarazem dość twardy i lekki do tego.

Pręt o długości 150mm i średnicy 10mm waży 30g, jeśli weźmiemy drążony (czyli rurkę) to waga dodatkowo spada ale wytrzymałość jest nadal wystarczająca.
Można by pomyśleć i spróbować zrobić aluminiową kopię tego, mogła by być to dobra alternatywa.

to mi się podoba... masz jakieś dojście do kogoś kto by to zrobił? moge udostępnić swoj kolektor, bo auto będzie stało do wiosny, ewentualnie projekt w inventorku moge Ci zrobić :)

sknerko napisał/a:
Markzo, tak sobie myśle ze to może być w twoich autach bo jak klepie power VIS to jest to takie śrutowanie że strach i większość bała by sie z tym jeździć. Co do pomysłu wybebeszenia to już prościej by pewnie było założyć kolektor KIA który VIS nie ma, tylko czy by się zmieścił pod maską i jak wtedy z mocą i spalaniem?

po zdjeciu power'a ruszając tym prętem slychac obijanie się, wiec to raczej power (przynajmniej w przypadku ZS, co jest zrozumiale bo to auto do zapitalania to i czesciej power pracowal). o kolektorze z Kii juz myslalem i pisalem na forum, bez sensu wg PHJOWIego, zabiera moc, nie pasuje do konca i w ogole kupa.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:01   

sknerko napisał/a:
Raczej skupiłbym się na tym co dokładnie powoduje uszkodzenie
moim zdaniem nagar z oleju , który działa jak papier ścierny i przeguby się wycierają.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:08   

sknerko napisał/a:
a Zukowaty próbował z aluminium i powiem wam że miało to sens, tyle że produkcja bardzo droga by była. Myślę że przerobienie tak ale to na skalę jednostkowa , ktoś umie ma możliwości i sobie przerabia. Nie uda się to jak z pompką od BMW że większość da rade to przerobić samemu. Raczej skupiłbym się na tym co dokładnie powoduje uszkodzenie bo na razie widzę gdybania, może olej, może odmy, może nieużywanie VISów, jakby udało sie ustalić co powoduje awarię prościej by było naprawić/przeciwdziałać. Następna sprawa co za klepanie słychać bo spotkałem się z kolektorem który klepał i był to luz na klapce balance niczemu nie szkodzący wytarła się troszeczkę na ośi i tyle a reszta działała jak trzeba. Markzo, tak sobie myśle ze to może być w twoich autach bo jak klepie power VIS to jest to takie śrutowanie że strach i większość bała by sie z tym jeździć. Co do pomysłu wybebeszenia to już prościej by pewnie było założyć kolektor KIA który VIS nie ma, tylko czy by się zmieścił pod maską i jak wtedy z mocą i spalaniem?


Mam taki kolektor, który kupiłem używany i prawie się rozleciał. Zostawiłem go sobie, do celów badawczych. Myślę coby zacząć od tego, aby sprawdzić, które elementy są najszłabsze w tej konstrukcji, bo być może nie ma konieczności wymiany całego, je jedynie można wzmocnić oryginalną konstrukcję w najbardziej narażonych na zużycie miejscach.

[ Dodano: Nie Gru 18, 2011 13:08 ]
Generalnie konstrukcja jest prosta. Wysypują się klapki (lub ich łożyskowanie), przeguby czy szyna sterująca?
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:14   

Markzo jak byś mógł zrobić projekt to dobrze by było, a jeszcze lepiej jak by ktoś zrobił zdjęcia także poszczególnych części.

Mam trochę kontaktów i dostęp do sprzętu, można spróbować coś wymyślić i zrobić.
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:22   

ADI-mistrzu napisał/a:
Markzo jak byś mógł zrobić projekt to dobrze by było, a jeszcze lepiej jak by ktoś zrobił zdjęcia także poszczególnych części.

Mam trochę kontaktów i dostęp do sprzętu, można spróbować coś wymyślić i zrobić.


Będziesz na spocie? Mogę wziąć swój zużyty kolektor.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:25   

Tomi napisał/a:
Generalnie konstrukcja jest prosta. Wysypują się klapki (lub ich łożyskowanie), przeguby czy szyna sterująca?

Dobre pytanie, ja niestety odpowiedzi na nie nie znam.
SeniorA napisał/a:
moim zdaniem nagar z oleju , który działa jak papier ścierny i przeguby się wycierają.
ale powiedz skąd nagar w dolocie tam jest zimno przecież, olej w moim dolocie wygląda jak nowy z butelki tyle że deko ciemniejszy więc nagaru tam nie widzę. Jak naprawiałem silniczki to olej w nich też był stosunkowo czysty. Po zdjęciu siłowników jak oglądałem klapkę balance to nie było czego czyścić wrzuciłem ja do benzyny i raptem trochę syfu było ale naprawdę niewiele. Power u mnie chodził wtedy lekko i też delikatnie pukał ale to raczej klapki przy zamknięciu pukały bo musiały.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:29   

sknerko napisał/a:
Tomi napisał/a:
Generalnie konstrukcja jest prosta. Wysypują się klapki (lub ich łożyskowanie), przeguby czy szyna sterująca?

Dobre pytanie, ja niestety odpowiedzi na nie nie znam.
SeniorA napisał/a:
moim zdaniem nagar z oleju , który działa jak papier ścierny i przeguby się wycierają.
ale powiedz skąd nagar w dolocie tam jest zimno przecież, olej w moim dolocie wygląda jak nowy z butelki tyle że deko ciemniejszy więc nagaru tam nie widzę. Jak naprawiałem silniczki to olej w nich też był stosunkowo czysty. Po zdjęciu siłowników jak oglądałem klapkę balance to nie było czego czyścić wrzuciłem ja do benzyny i raptem trochę syfu było ale naprawdę niewiele. Power u mnie chodził wtedy lekko i też delikatnie pukał ale to raczej klapki przy zamknięciu pukały bo musiały.


Przymierzałem się do tego aby zrobić sekcję zwłok mojego. Jeśli uda mi się, to zrobię to w tym tygodniu. Od tego trzeba zacząć aby wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę. Może nie warto wyważać otwartych drzwi.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Gru 18, 2011 13:29   

Tomi wiesz co, niestety nie będzie mnie, jak nie problem to mogę jakoś w tyg wpaść po kolektor, zobaczył bym co tam da radę zrobić.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] stuki w kolektorze- nie klapki
czort Rover serii 75, MG ZT 15 Sob Lis 09, 2019 18:58
Mariuszczs
Brak nowych postów [R75,automat,v6] Klapki w kolektorze ssącym. Gdzie kupić?
sasnerss Rover serii 75, MG ZT 3 Wto Cze 26, 2018 21:48
basket56
Brak nowych postów [R75] Klapki kolektora (kąt zamknięcia)
grzegorz_g Rover serii 75, MG ZT 0 Nie Kwi 21, 2013 20:54
grzegorz_g
Brak nowych postów [R75] Część do klapki paliwa
arkads Rover serii 75, MG ZT 5 Sro Paź 07, 2009 16:37
arkads
Brak nowych postów [R75] Klapki sterujące w dolocie?
kolektor ssący, zawór EGR
piochu1 Rover serii 75, MG ZT 9 Wto Gru 09, 2008 19:32
Rowan



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink