1. Rozbieramy delikatnie boczną okładzinę bagażnika. Części połączone są ze sobą metalowymi zszywkami, więc nie obędzie się bez użycia siły
2. Przy pomocy szczypczyków precyzyjnych (lub innego narzędzia) odkręcamy gwintowaną metalową część mocowania anteny. Musimy uważać, aby nie uszkodzić wewnętrznej plastikowej okładziny.
3. Odkręcamy mocowanie anteny i wyciągamy ją na zewnątrz. Włączamy radio i czekamy na wysunięcie anteny. Odpinamy kostkę przy mechanizmie i wyłączamy radio. Teraz nie pozostało nam nic innego jak wciągnąć na zewnątrz mechanizm anteny (z wysuniętym batem).
4. Odkręcamy czarną plastikową osłonę mechanizmu trzymającą się na trzech śrubkach.
5. Teraz delikatnie odpinamy zapinkę z głównego bolca mechanizmu i ściągamy plastikowy bębenek na linkę.
6. Czyścimy w miarę możliwości mechanizm. Pamiętajmy : Nic na siłę ! Proponuję nie przestawiać zębatych kół mechanizmu, nie chcemy przecież, aby antena chowała nam się za płytko, lub za głęboko. Następnie odkręcamy śrubki trzymające obudowę wkładu anteny i wysuwamy stary wkład wraz z linką.
7. Nakładamy niewielką ilość świeżego smaru na koła mechanizmu, wsuwamy nowy wkład, rozkładamy go i przykręcamy obudowę wkładu.
8. Układamy nową linkę, przypasowując ją do mechanizmu. Upewnijmy się, że linka dobrze leży na ząbkach mechanizmu. Nakładamy plastikowy bębenek i wsuwamy do niego końcówkę linki. Nakładamy wcześniej ściągniętą zapinkę, nakładając kilka gram smaru na bolec. Przykręcamy czarną osłonę.
9. Podpinamy kostkę do mechanizmu i włączamy zapłon, bat powinien się samoczynnie schować. Sprawdzamy włączając i wyłączając radio, czy wszystko działa tak jak powinno. Jak tak to przykręcamy wszystko w odwrotnej kolejności, a jak nie to od nowa
Podziękowania dla Thef'a i Brt'a
_________________ pozdrawiam Skiba
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 26, 2011 20:08, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 20:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 20:50
Skibon, ukłony dla Ciebie za poradnik
Od siebie dodam, że nie trzeba wysuwać bata anteny przed demontażem obudowy tylko wtedy troszkę inaczej wygląda sprawa umieszczenia taśmy ząbkowanej w bębenku - należy ją po prostu zwinąć do bębenka po włożeniu wkładu . Zapomniałeś Skibon dodać, że przed bębenkiem montujemy plastykową płytkę przepuszczając przez jej otwór taśmę ząbkowaną.
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 20:53
Przy samej wymianie bata nie ma potrzeby demotażu mechanizmu anteny i zajmuje to raptem 5 minut.
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 21:03
Jasne nie ma sprawy muszą być dwie osoby jedna siedzi w aucie włącza i wyłącza radio , odkręcasz nakrętkę z anteny najlepiej szczypcami takimi do segerów o czym była mowa wcześniej następnie osoba siedząca w aucie włącza radio jak bat anteny zacznie się wysuwać ciagniesz za niego aż go wyjmiesz do końca (nie ma się czego obawiać że coś uszkodzisz) następnie wkładasz nowy bat i wyłączasz radio a bat schowa się /wciągnie sam i to wszystko
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 21:12
Dokładnie tak jak opisałem trzeba odkręcić nakrętkę z tymi nacięciami / dziurkami
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
przemo285 - oczywiście, że można bez demontażu. Sposób jest nawet opisany w Rave. Jednak ja opisałem, ten sposób, aby mieć możliwość wyczyszczenia mechanizmu ! Mamy możliwość zebrania syfu jaki się tam zebrał przez te kilka lat.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 21:15
przemo285 napisał/a:
Dokładnie tak jak opisałem trzeba odkręcić nakrętkę z tymi nacięciami / dziurkami
Heh, kusi mnie żeby spróbować, bo jak to sam robiłem to mi nie bardzo tak na siłę chciała wyjść z tej rurki, no ale może zbyt ostrożny byłem. Dzięki Przemo . Skiba, to chyba przekombinowaliśmy oboje. Ale za to w środku mechanizmu mamy czysto .
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 21:29
Skiba napisał/a:
Ja ten sposób widziałem w Rave ... ale jakoś mnie i Brt'a nie przekonał
Muszę postudiować. Z moją bawiłem się na czuja więc od razu zabrałem się za rozkręcanie, no ale pamiętam, że bez odkręcenia tej rurki to wyjść nie chciała No nic zanurkuję w rave
Muszę postudiować. Z moją bawiłem się na czuja więc od razu zabrałem się za rozkręcanie, no ale pamiętam, że bez odkręcenia tej rurki to wyjść nie chciała
Możliwe, bo rant anteny był lekko wywinięty na zewnątrz
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 21:48
Faktycznie, wg rave pięknie i ładnie można to zrobić w dwie minuty Ale z drugiej strony w środku gromadzi się tyle syfu, że wszystko warto wyczyścić przed włożeniem takiego świeżutkiego, prawiczkowatego bata .
Ja ten sposób widziałem w Rave ... ale jakoś mnie i Brt'a nie przekonał
Próbowaliśmy nawet tego sposobu, ale coś niebałdzo chciała wyleźć. Dużo łatwiej wychodzi w dół, a pozatym właśnie idąc w górę przeciez w pewnm miejscu się zatrzymuje. Daliśmy se spokój z kombinacjami i po prostu rozebraliśmy mechanizm
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
W moim nowo nabytym R620SDi antena wysuwała sie 5cm. Dzieki temu opisowi wszystko ładnie rozebrałem Okazało się ze ten wkład pękł. Sklejenie tego nic nie daje bo za mała powierzchnia. Wymyśliłem patent polegający na roztopieniu wkładu ale z tym ostrożnie bo sam sie pali. Tak po obu stronach i sklejamy. Powstaje dosc mocne spoiwo. Nastepnie pilniczek np od paznokci w dłon i trzeba usunąć nadmiar. U mnie to działą juz kilka dni Polecam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
mój bat od anteny niestety rozleciał się na 2 części ktoś go wyrwał, silniczek słychać że działa, gdzie mogę dostać sam bat bo nie widzę sensu wymiany całego mechanizmu.
Na allegro tylko całe mechanizmy po 100zł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
No nic zanurkuję w rave 
Ale z drugiej strony w środku gromadzi się tyle syfu, że wszystko warto wyczyścić przed włożeniem takiego świeżutkiego, prawiczkowatego bata 
Masz problem pisz na forum 
