Wysłany: Sob Wrz 20, 2014 15:15 [R75] dziwne szarpanie
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam ,dziś zaczęło występować u mnie d ziwne szarpanie autem ,przy raptownym dodawaniu i odejmowaniu gazu ,
Jadąc autem puszczam gaz i ...szarpnięcie ,wciskam gaz i szarpnięcie (dość znaczne ,odczuwalne na kole kierownicy
Od dłuższego czasu (od ok, 10 miesięcy) ,słychać było u mnie szuranie i ocieranie dochodzące ze skrzyni biegów ,teraz to...
Byłem wcześniej( zanim wystąpiło szarpanie) u jednego mechanika ,podniósł auto na łapach odpalił ,włączył bieg i stwierdził ,że kończy się mechanizm różnicowy
Czy to szarpanie to następny efekt kończącego się mechanizmu różnicowego? i to już prawie FINAŁ skrzyni???
Jeśli to skrzynia ...to czy lepiej kupić używkę , czy raczej regeneracja ?
No chyba że któraś poduszka skrzyni biegów padła
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 20, 2014 15:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ten opis Twój taki trochę niejasny
Generalnie jak odejmujesz raptownie gazu albo go dodajesz w ten sposób może szarpnąć
A to czy przenosi się na kierownicę może być zależne od np. wywalonych tulei wahaczy, poduszek - ósemki i gruszki.
Szuranie w skrzyni to może być efekt niskiego poziomu oleju.
Czasami da się skrzynię ożywić taniej niż kupując nawet używkę
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ten opis Twój taki trochę niejasny
Generalnie jak odejmujesz raptownie gazu albo go dodajesz w ten sposób może szarpnąć
A to czy przenosi się na kierownicę może być zależne od np. wywalonych tulei wahaczy, poduszek - ósemki i gruszki.
Szuranie w skrzyni to może być efekt niskiego poziomu oleju.
Czasami da się skrzynię ożywić taniej niż kupując nawet używkę
Tuleje wahaczy nowe ,stan oleju w skrzyni jeszcze nie sprawdzony ,ale biegi wchodzą płynnie ,bez chaczenia
Teraz takie pytanie ,jeśli podniosę auto na lewarku ,ściągnę koło ,nadkole plastikowe i odkręcę wlew oleju ,to auto będzie przecież przechylone i nie sprawdzę faktycznego stanu ?
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Wrz 21, 2014 11:05
alpacino napisał/a:
jeśli podniosę auto na lewarku ,ściągnę koło ,nadkole plastikowe i odkręcę wlew oleju ,to auto będzie przecież przechylone i nie sprawdzę faktycznego stanu ?
korek jest widoczny i dostępny po max skręceniu kół w prawo na wysokości półosi . Jak chcesz ściągnąć koło,to po tym możesz opuścić auto na lewarku do wlaściwego poziomu.
Mam pytania , ile ogólnie jest poduszek skrzyni biegów i jak one wyglądają ,czy takie same są w każdej wersji silnikowej?
Czy nie lepiej jest wymienić od razu wszystkie ?,jeśli już jedna jest uszkodzona i czy wymianę można samemu jakoś ogarnąć ?,czy lepiej powierzyć robotę mechanikowi?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Kwi 2010 Posty: 208 Skąd: Jastrzębie Z
Wysłany: Pon Wrz 22, 2014 17:20
Zerknij od spodu na poduszkę tzw "ósemkę". Ja ostatnio wymieniłem wkład, ale pomyłkowo kupiłem do benzyniaka i miałem podobne objawy. Stuk przy zmianie biegu (guma była zbyt miękka) Dwa dni później zmieniłem na dieslowską i stuki się skończyły. Może masz ją zerwaną? Musisz gumę odgiąć jakąś breszką lub śrubokrętem, bo pęknięcia są słabo widoczne.
_________________ teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular...
Zerknij od spodu na poduszkę tzw "ósemkę". Ja ostatnio wymieniłem wkład, ale pomyłkowo kupiłem do benzyniaka i miałem podobne objawy. Stuk przy zmianie biegu (guma była zbyt miękka) Dwa dni później zmieniłem na dieslowską i stuki się skończyły. Może masz ją zerwaną? Musisz gumę odgiąć jakąś breszką lub śrubokrętem, bo pęknięcia są słabo widoczne.
Dzięki !, jak najszybciej sprawdzę ! i jeszcze jedno ... wcześniej przy hamowaniu na światłach itp ,było słychać takie skrzypnięcia właśnie jakby gumy ,myślałem ,że to nowe silentbloki się jeszcze "układają ,ale to najprawdopodobniej były odgłosy konającej poduchy
Ile kosztuje sam wkład ?i czy średniorozgarnięty amator da radę sam wymienić?
SeniorA, czemu mu polecasz ten syfiasty wkład?
Mam taki, kiedyś kupiłem i leży w szafie, mogę oddać za czteropak z pocałowaniem w rękę.
Rozglądnij się kolego tylko i wyłącznie za poliuretanowym wkładem, przy jego montażu nie pęknie ci też aluminiowa obudowa poduchy. Konieczna prasa do wyciśnięcia starej tuleji. Mały wkład zostaw na miejscu jeśli nie poszarpany, on raczej się nie psuje.
Link:
http://www.inter-rally.pl...-75-Diesel.html
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 10:57
Dawidovs napisał/a:
SeniorA, czemu mu polecasz ten syfiasty wkład?
a gdzie napisałem ,że polecam , ale gdyby nawet , to wiem , że te wkłady sie zakłada i nie ma problemu , zdania są podzielone.Ja na takim wkładzie zrobiłem już 20kkm. Kolega chciał znać cenę i jak wygląda , wiec zamieściłem jako przykład , a kilka postów wyżej podałem adres do dyskusji na temat jakości i możliwości wyboru ( poduszki mocowania silnika).
Dziękuję wszystkim za odp.
Jeszcze nie miałem okazji sprawdzić ,ale jak myślicie jakie jest prawdopodobieństwo ,że to właśnie ta poducha(ósemka?) a nie np:gruszka ? ,która jest bardziej podatna na zniszczenie ? i co myślicie o używkach w\w poduszek?
...nauczyłem się w ciągu dwóch dni jeżdzić bez zauważalnych szarpnięć ,bardziej operuje sprzęgłem i płynnie dodaję i ujmuję gazu
Kumpel którego dzisiaj podwoziłem nawet nie zauważył ,że coś jest nie tak
Nie wiem, jak inne wkłady, ale tedgum w automacie nie zdaje egzaminu - wibracje jak na uszkodzonej poduszce ...
Ja powerflexa kupiłem tutaj http://powerflex.pl/p/680...-pff63-610.html w tamtym tyg wziąłem ostatnią sztukę, przysłali na drugi dzień, ale leży i czeka aż Gawin odpali 2gi warsztat.
Jeśli masz szarpnięcia to albo 8 albo tuleje na wahaczach (miałem 1 zerwany a drugi rozwarstwiony to też odczuwałem szarpnięcia), grucha raczej wpływa na wibracje przenoszone do wnętrza auta z komory silnika.
Nie wiem, jak inne wkłady, ale tedgum w automacie nie zdaje egzaminu - wibracje jak na uszkodzonej poduszce ...
Ja powerflexa kupiłem tutaj http://powerflex.pl/p/680...-pff63-610.html w tamtym tyg wziąłem ostatnią sztukę, przysłali na drugi dzień, ale leży i czeka aż Gawin odpali 2gi warsztat.
Jeśli masz szarpnięcia to albo 8 albo tuleje na wahaczach (miałem 1 zerwany a drugi rozwarstwiony to też odczuwałem szarpnięcia), grucha raczej wpływa na wibracje przenoszone do wnętrza auta z komory silnika.
Tuleje wahaczy obie wymienione 3 miesiące temu ,tak że zdecydowanie wykluczam...
ale jutro podjadę na stację diag. i sprawdzę
[ Dodano: Sro Wrz 24, 2014 14:53 ]
Jestem po sprawdzeniu przyczyn "dziwnego szarpania"!,na stacji diagnostycznej .
Doznałem prawdziwego szoku !...trzy miesiące temu wymieniałem silent bloki ,w tym czasie zrobiłem jakieś 4 tys km ,dziś zajechałem na stację diagnostyczną ,żeby wykluczyć niektóre przyczyny szarpania ,przy dodawaniu i odejmowaniu gazu i zmianie biegów i narywania kierownicą ...i jeszcze raz napiszę ...SZOK silent bloki praktycznie nie istniały !! ,tzn wkłady ,po prostu szczątkowa guma dookoła! 3 MIESIĄCE!!!
Stare ,które wymieniałem chodziły niecałe 4 lata i wyglądają obecnie lepiej niż te "nowe" trzymiesięczne ...co to za TANDETA !
Dodam ,jeszcze ,że poduszki jeszcze ok!!!...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ziwne szarpanie autem ,przy raptownym dodawaniu i odejmowaniu gazu ,
?
amator da radę sam wymienić?
...nauczyłem się w ciągu dwóch dni jeżdzić bez zauważalnych szarpnięć 
!...trzy miesiące temu wymieniałem silent bloki ,w tym czasie zrobiłem jakieś 4 tys km ,dziś zajechałem na stację diagnostyczną ,żeby wykluczyć niektóre przyczyny szarpania ,przy dodawaniu i odejmowaniu gazu i zmianie biegów i narywania kierownicą ...i jeszcze raz napiszę ...SZOK silent bloki praktycznie nie istniały 
