Wysłany: Wto Maj 06, 2014 08:28 [R75] Ręczna regulacja lampy.
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam. Jako, że mijający mnie kierowcy "mrugają" mi długimi, postanowiłem poszukać przyczyny i okazało się, że prawa lampa świeci wyżej niż powinna. Po odpaleniu auta i włączeniu świateł mijania ustawia się tylko lewa. W prawej słychać, że silniczek działa, ale lampa ani drgnie.
Moje pytanie. Jak się dostać do lampy, ew. ją ustawić ręcznie? Po otwarciu maski widziałem za lampą takie miejsce na inbus. Podejrzewam, że tam można dokonać regulacji, ale szczerze, to wolałbym, żeby silniczek znów zaczął działać.
Dzięki za odpowiedzi.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Maj 06, 2014 08:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeżeli słyszysz silniczek a lampa się nie rusza to zapewne wypiął się zaczep do obrotu luster. Możesz za pomocą śrub do regulacji ręcznie obniżyć lampę, ale jeśli chciałbyś to naprawić to raczej bez zdjęcia zderzaka (celem demontażu lampy) się nie obejdzie.
Możesz też liczyć na cud (u mnie tak było, że zimą poziomowanie w prawej lampie przestało działać, a gdy tylko mróz puścił - magia - samo się "naprawiło" i tak jest do dziś).
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
wyhaczył się silniczek, trzeba lampę wyjąć i kto wie czy nie trzeba jej nawet rozebrać, choć często daje się wcisnąć (jak się nie rozpadło) bez rozbierania lampy.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Już to pisałem w temacie rezystora od wentylatora chłodnicy - zdjęcie zderzaka nie jest takie straszne jak się wydaje
Robisz zgodnie z instrukcją, która jest w artykułach. Przyda się ktoś do pomocy przy zdjęciu z bocznych zaczepów, żeby nic nie popękało. Nie zapomnij o odpięciu wiązki przewodów u dołu. Jak się dojdzie do wprawy to zdjęcie zajmuje 10 minut
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
To ja napisze jak zdejmuję zderzak to samodzielnie.
Odkręcam wszystkie śrubki osłony od dołu, potem odkręcam te wewnątrz nadkoli po obu stronach, potem odkręcam na górze plus zdejmuję grill, (zostawiam wkręconą ale luźną tą na środku zderzaka) podpieram sobie na środku zderzak skrzynka z narzędziami , wyszarpuję boki i jak wyjdą to wykręcam środkową górna śrubę i zdejmuję zderzak wysuwając do przodu.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
A ja mam taki problem że poziomowanie lamp działa tylko prawa świeci za wysoko. Chciałem ostatnio podkrecić ją imbusem ale nic się nie dzieje? Co na to poradzicie? coś trzeba wcisnąć wypchnąć czy poprostu coś się urwało?:>
Co jest z lampami a raczej ich regulacja czy samopoziomowaniem ,
ustawiam reflektory na stacji diagnostycznej, jest ok w nocy widać ok nikogo nie rażę ,
po odpaleniu auta i włączeniu lamp widać że działa samopoziomowanie jadą w dół górę i jest ok,
po kilku dniach zaczyna się zabawa.... parkuje auto różnie , tył auta czy przód różnie wyżej niżej ... i samopoziomowanie wtedy szaleje raz widzę że granica świateł jest kilka metrów przed autem, następnym razem światła walą po koronach drzew, obniżam wtedy pokrętłem żeby nikogo nie razić , i znów musze regulować imbusem pod maską żeby je wyrównać , .....
zaczęło się od tego jak musiałem reflektor wymienić po sarence, można to wyłączyć , ustawić lampy jak ma być i tyle,
xenonów, czy soczewek nie mam zwykłe h7
Sprawdzałeś stan plastikowych ramion ? którymi są połączone czujniki z elementami zawieszenia. Przeguby często się zacierają po tym jak zardzewieją i dochodzi do zgięcia ramienia.
Ja mam tak samo nie mam xenonów , i tych siłowników czy zwał jak zwał, dziś znów to samo auto stało pod górkę odpalam/światła... wyjeżdżam i widzę jak dają pod górę zatrzymałem się na chwile zgasiłem auto, lampy zjechały troche w dół reszte obnizyłem pokrętłem a i tak mi mrugali
co może być z silniczkami działają przecież daje w dół/górę pokrętłem i dziąła tylko to poziomowanie powariowało
Przyczyną może być moduł świateł lub blokujące się "przeguby" ramienia silniczka regulacji. Temat przerabiałem wczoraj łącznie z rozebraniem xenona na czynniki pierwsze. Wrzucę opis i foto.
longer86PaSoftem, o tutaj
No ok
Ale skąd bierze się sytuacja, że odpalam auto światła lecą w dół i w górę i ustawiają się zawsze na tej samej pozycji. Po czym mogę je regulować góra dół, pokrętłem z kabiny.
przy okazji sprawa z innej beczki wiem że bawiliście się z Markiem LSM czy jest możliwość ogarnięcia w R75 takiej opcji jak tutaj:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Postaram się coś dzisiaj zadziałać, choć z tym wyjmowaniem lamp może być kłopot. 
ale ta sama odpowiedź 
u mnie.
Pisałem o tym i nawet filmik jest na YT.
