Wysłany: Nie Wrz 30, 2007 18:30 SOLVED [Polonez 1,4 lpg96] Siwy dym z rury wydechowej
Witam
Niedawno zakupiłem mój ulubiony samochód jakim jest polonez. Darzę ten samochód dużym sentymentem, więc mimo posiadania forda skusiłem się na zakup 11 latka w całkiem dobrym stanie i w dodatku za małe pieniądze. Poza tym nie będę musiał sie już dzielić samochodem z żoną
Poldek posiada instalacje gazową, odpala bez większych problemów na gazie, bo na zimnym silniku odpalenie na benzynie powoduje zdechnięcie i piłowanie rozrusznikiem dobrą chwilę.
Co najważniejsze jednak samochód ten posiada 16 - zaworowy silnik Rovera 1,4 co umożliwia mu jazdę na 2 z prędkością 80 km (sprawdzone doświadczalnie).
Silnik posiada kompresje i potrafi dać niezłego kopa po którym zostaje jedynie siny dym. W sensie dosłownym. Przy podgazowaniu czy zimnym silniku jest za mną sino. Silnik po prostu bierze olej.
Mechanicy zgadzają się co do jednego, że silnik jest do roboty. Jedni mówią że trzeba wymienić pierścienie na tłokach inni że zawory do zrobienia a jeszcze jeden wyraził opinię że zawory są źle ustawione i silnik po prostu nie dopala. OK będę musiał to zrobić.
Moje pytanie jest jednak takie. Bagnet posiada jedynie rączkę dalej jest ułamany.
Jaka jest długość bagnetu od końca do rękojeści i jak daleko jest stan minimalny od końcówki bagnetu podobnie na jakiej wysokości (ile centymetrów) jest zaznaczony stan max od końca bagnetu.
Acha i jakie jest zdanie posiadaczy podobnych samochodów co do brania oleju. Czy faktycznie zawory mogą być źle ustawione i silnik nie dopala ?
Serdeczne pozdrowienia dla właścicieli Rovera przebranego za poldka
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pon Paź 08, 2007 09:08, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 30, 2007 18:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
--------------------------------------------------
dopisek od moderatora:
weganin jeśli chcesz, by temat nadal funkcjonował i nadal chcesz uzyskiwać
odpowiedzi na swoje pytanie to popraw proszę nazwę tematu na
obowiązującą na naszym forum (użyj funkcji <edytuj> w pierwszym poście) ...
a wystarczyło przeczytać TO
--------------------------------------------------
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
ten dym jest niebieski raczej, czy biały?? bo może masz klasyczny pad uszczelki pod glowicą (HGF). czy w zbiorniczku płynu nie robi Ci sie"cappuchino" na korku??
Moje pytanie jest jednak takie. Bagnet posiada jedynie rączkę dalej jest ułamany.
Jaka jest długość bagnetu od końca do rękojeści i jak daleko jest stan minimalny od końcówki bagnetu podobnie na jakiej wysokości (ile centymetrów) jest zaznaczony stan max od końca bagnetu.
Idz do sklepu motoryzacyjnego i kup nowy bagnet, kosztuje naprawde nieduzo.
Odkrec rurke od silnika i sprawdz czy w niej niema czasem reszty bagnetu.
weganin napisał/a:
Czy faktycznie zawory mogą być źle ustawione i silnik nie dopala ?
Bzdura. Masz u siebie zawory hydrauliczne, a co za tym idzie - nie wymagaja regulacji
Co do odpalania, to pojedz lepiej do gazownikow i niech ci lepiej sprawdza instalacje, ale najpierw przeczysc silnik krokowy. Poczytaj sobie o nim KLIK
PS
Popraw temat
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
moze na poczatek sprawdz cisnienie sprezania z proba olejowa, to wtedy dowiesz sie co nieco o pierscieniach
przy padzie uszczelniaczy zaworowych dymek pojawia sie, ale po dłuższym postoju i to zaraz po odpaleniu
[ Dodano: Nie Wrz 30, 2007 23:37 ]
ADAM1 napisał/a:
O dostaniu sie plynu chlodnizego do oleju
no tak uscislajac to akurat na odwrót
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie cappuccino się nie robi. Dymi jak odpalę na zimnym silniku po czym po rozgrzaniu dymi ale już minimalnie. Sino czyli dym niebieski robi się za mną jak docisnę do deski lub jak stoję w korku i jadę 2m po czym postój 2 min. Jednym słowem kiedy silnik pracuje pod zmiennym obciążeniem.
Co do bagnetu to chciałbym kupić ale w moim mieście chyba tak ekskluzywny towar to nie występuje, w sklepach w które odwiedziłem doradzono mi wizytę na szrocie bo samego bagnetu to nie mają.
Korek odkręciłem ale resztki bagnetu tam brak.
Zna może ktoś w Łodzi dobrego mechanika co znałby się na Roverkach ??
Bo dwóch do których zawitałem a którzy prowadzą nadzór nad fordem żony po zobaczeniu silnika wyrazili opinię:
1- że to szmelc i tylko generalny remont się należy
2- Cyt "O Jezu po coś Pan kupił z silnikiem Rovera wie Pan jakie to cholerstwo skomplikowane ?"
Po usłyszeniu takich wypowiedzi od "fachowców" zaczynam wierzyć w markę Ford. Chol...... jest tam mocne że nawet oni nie mogli mi go zepsuć
Odwiedziłem też kolejnych mechaników ale każdy zabierał się do ustalenia przyczyny dymienia jak pies do jeża. Nie wiem czy dać samochód na komputerową diagnostykę silnika. Czy to by coś wykazało czy też wywaliłbym niepotrzebnie pieniądze w błoto ?
Dziękuje za wszystkie podpowiedzi.
Ja stawiam na uszczelniacze zaworowe daje się je wymienić ZTCP bez zdejmowania głowicy. Ale rzeczywiście po pierwsze sprawdzić ile tego oleum zjada. Resztka bagnetu lubi zostawać w tej rurce prowadzącej bagnet. Czy ją odkręcałeś??
Dzięki za adres na starorudzką 12. Okazało się że padła jednak uszczelka po głowicą. Koszt naprawy to 1500 zł. Trochę więcej niż wart jest samochodzik
Teraz intensywnie zastanawiam się czy warto pakować się w wydatki czy nie lepiej zakupić drugiego poloneza już ze zwykłym silnikiem.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuje za rady.
Znalazłem mechanika który zrobi mi wymianę uszczelki a przy okazji uszczelniaczy zaworowych za 600 zł wraz z częściami. Pytanie czy to tylko opłacalne. Mój samochodzik ma przejechane jakieś 210 tys km ale odpala od razu i nie mam z nim jakiś kłopotów. Blacharka też w dobrym stanie.
Mogę jednak zakupić już teraz kolejnego poloneza 1,6 po pierwszym właścicielu który ma przejechane 70 tys za 1500 zł. Ale blacha zaczyna już w tamtym korodować i pojawiają się pierwsze ogniska.
Samochód zadbany po starszym panu który dba o niego, a wiem o tym na pewno bo to mój sąsiad.
I teraz jest pytanie, czy lepiej inwestować w silnik Rovera czy lepiej będzie zakupić poloneza ze zwykłym silnikiem.
Jaki przebieg mogą bezproblemowo osiągać silniki Rovera ?
Czy przy 210 tys wystarczą nowe uszczelniacze zaworowy czy też trzeba szykować sie na generalny remont?
Znalazłem mechanika który zrobi mi wymianę uszczelki a przy okazji uszczelniaczy zaworowych za 600 zł wraz z częściami.
ale ten machanik musi znac ten silnik, posiadac np. klucz dynmometryczny, bo jesli sie nie za bardzo zna, to dokreci sruby glowicy takim momentem jakim sie dokreca w normalnym poldku
weganin napisał/a:
Mój samochodzik ma przejechane jakieś 210 tys km ale odpala od razu i nie mam z nim jakiś kłopotów
jesli masz go od nowosci to jeszcze sporo polata
weganin napisał/a:
Blacharka też w dobrym stanie.
i to jest chyba argument zeby go zostawic w koncu blacharka jest to najdrozszy w naprawie element samochodu, tym bardziej ze piszesz ze z tamtym cos juz sie dzieje
tamten znowu kusi niskim przebiegiem
Cytat:
I teraz jest pytanie, czy lepiej inwestować w silnik Rovera czy lepiej będzie zakupić poloneza ze zwykłym silnikiem.
a jezdziles poldkiem ze zwyklym silnikiem
ja jak mam okazje jechac takim poldkiem to bardzo tesknie za swoim fiatem
weganin napisał/a:
Czy przy 210 tys wystarczą nowe uszczelniacze zaworowy czy też trzeba szykować sie na generalny remont?
powiem tak nasz rover 214 Si ma obecnie 230 tys. jestesmy 3 wlascicielami wiec nie wiem ile ma naprawde, widac ze przeszedl troche zycia, ktos przed nami robil przy blacharce, dostal w przod i w tyl, dopiero z czasem sie widzi szczegoliki
kiedy mial 180 tys. robilismy uszczelke pod glowica wtedy na tulejach bylo widac slady po honowaniu
zeby go zbytnio nie zachwalac to napisze ze
teraz po 50 tys. niestety znowu dostaje sie plyn na cylindry, wiec zmienie pewnie caly silnik bo drugi lezy w garazu
jesli twoj tylko kopci przy odpaleniu to ta wymiana ma sens, gorzej jesli trzeba by bylo zagladac do pierscieni , byles na pomierze cisnienia sprezania
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Hmmm nie byłem. Gdzie takie coś można wykonać?
Jeździłem kiedyś zwykłym polonezem. Muł. Ja dawałem w gaz a on się zastanawiał czy jechać czy nie.
Tego Poloneza nie mam od nowości. Kupiłem na giełdzie ze względu na sentyment do tej marki jak i z potrzeby posiadania drugiego samochodu. Kupiłem go od handlarza który zarobił na mnie 500 zł kupując go od pierwszego właściciela.
Wychodzi więc że jestem drugim właścicielem.
Ten odpala pięknie ma wykop, chociaż staram się go nie męczyć ale jedzie jak syrenka. Czy pracuje normalnie ale jest sino za mną.
Dzisiaj zwolniłem się z pracy i pojechałem do mechanika wstawić samochód na wymianę uszczelki pod głowicą.
Na Starorudzkiej tak właśnie mi powiedział właściciel warsztatu popatrzywszy na zbiorniczek wyrównawczy z płynem.
Tymczasem okazało się że to zbiorniczek jest brudny. Natomiast płyn chłodniczy nie jest wymieszany z olejem.
Ucieszyłem się tym nie powiem. Możliwości są teraz dwie jak mnie poinformowano. Trzeba wymienić uszczelniacze na zaworach. I to mam nadzieje że będzie, bądź też zjechane są pierścienie na tłokach czego bym sobie nie życzył.
Czy możliwe też jest ustawienie spalania żeby mieszanka nie była tak bogata w olej ? Nie znam się za bardzo i przyznaje że strzelam na ślepo z tym pytaniem.
Czy możliwe też jest ustawienie spalania żeby mieszanka nie była tak bogata w olej ?
takiego parametru wogole nie da sie ustawic
olej jest tak jakby oddzielony od komory spalania przez pierscienie, pojecie bogata uboga mieszanka odnosi sie tylko do stosunku paliwa i powietrza, olej ma smarowac silnik i nie powinien byc spalany
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
takie rzeczy to tylko w dwutaktach Pojedź zmierzyć ciśnienie. jeśli jest OK to ja bym spróbował wymienić te uszczelniacze zaworów. koszt chyba nie jest duży, bo chyba nie trzeba ściagać głowicy, a jazda o niebo lepsza niż standarowym poldolotem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum