Wszystko to wygląda strasznie nieprofesionalnie, ciekawe na jak długo to wytrzyma, jak ktos to przetestuje niech da znać czy warto się w to bawić. A druga sprawa to czy bez problemu będzie można powrucić do orginału, jak co nieco poodcinamy(szybkozłączki).
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 16:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 16:40
Boncky, mam nadzieje że Ci to wyjdzie. Byłoby super gdyby wreszcie dało sie cos zrobić z tą pompką... tak raz a dobrze.
powodzenia życzę
[ Dodano: Pią Maj 16, 2008 16:49 ]
songo30 napisał/a:
Wszystko to wygląda strasznie nieprofesionalnie, ciekawe na jak długo to wytrzyma,
oryginał także nie wygląda profesjonalnie, jak można przez naście lat produkcji 75-tki nie poprawić tak zje***ego elementu to woła o pomstę do nieba.
A gdyby to złożyć trochę bardziej estetycznie od tego ruska to myśle że będzie to działać
Tak czy inaczej jak zobaczę ze cos sie będzie działo z moją pompka (jak narazie działa) to nie zawaham sie tego wypróbować
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 20:35
Dzisiaj rozbierałem pompkę. Przepuszczała sama ta szara plastikowa uszczelka odpowiadająca za ciśnienie. Dobraliśmy cienki oring i wcisnąłem go pod ten szary "plastik" tak aby go rozepchać(tą uszczelkę czy jak to nazwać, wiecie o co chodzi). Co ciekawe po przejechaniu około 100 km wszystko jest w porządku. Zaznaczam że moja pompa nie lała a przepuszczała płyn, nie dało się dłużej na sprzęgle potrzymać bo zostawał w podłodze, a po jego wyciągnięciu było wszystko w porządku.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 21:30
sTERYD, a ile był produkowany rover bo szczerze to nawet nie wiem... od 1998 do 2005 tak czy inaczej wystarczająco dużo czasu żeby to poprawić
A z tym estetycznym złożeniem to chodziło o to żeby nabrało "profesjonalizmu" którego tak brakuje songo30
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 08:03
miałem sen... żartuje ale tak poważnie, zastanawiałem sie czy ten zbiorniczek w tym "projekcie" jest potrzebny i czy nie dałoby sie tego jakoś ominąć i tak sie zastanawiałem co by sie stało jakby za pomocą trójnika wpiąć sie pod zbiornik płynu hamulcowego
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 11:15
wymieniając pompke na tą z BMW mam nadzieje że problem wycieku przez pompke zniknie co prawda zostaje jeszcze wysprzęglik no ale ryzyk fizyk a w tym full elekttronicznym samochodzie nie ma może czujnika płynu hamulcowego
czujnik jest i owszem, tylko inksza inkszość jak zamontować trójnik między zbiorniczek płynu hamulcowego a pompkę
chyba, ze zrobisz w nim dziurę, ale to chyba jednak lepiej osobny zbiorniczek zamontowac i ewentualnie czujnik do niego też zamontować
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 12:09
A moim zdaniem jednak lepiej niech ten osobny zbiorniczek będzie. Bo wtedy wiadomo czy płynu ubywa czy nie. A moja pompa po tej "regeneracji" którą opisywałem działa idealnie, no może chodzi trochę ciężej nić wcześniej ale to spowodowane tym, że tłok ciaśniej teraz siedzi.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sro Maj 21, 2008 18:39
Dobra jestem zdenerwowany!!!!
Wentylatora jeszcze nie kupiłem, pompka znów zaczęła przepuszczać, nic już z tym nie zrobię. Co radzicie, kupić za 980zł nowy oryginał, a czy jednak kupić tą od BM-ki? Jeśli to drugie, to dajcie link gdzie moge kupić taką.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Maj 21, 2008 18:50
na intercarsie jest za 445zł o ile pamiętam
ja dziś wróciłem do domu i sie okazało że i ma zaczyna lekko cieknąć... niewiele myśląc zdecydowałem sie na przeróbke. Pompke od BMW zamówiłem u mnie u mechaników za 370zł (też oryginał) i bedzie na piątek, blaszke mam już elegancko zrobioną (nawet pomalowaną) w piątek bede szukał reszty części i za tydzień w piątek będe to składał (w sobote jade do łodzi na chiptuning z golfem rodziców).
[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 18:51 ]
PS. w intercarsie zamiennik jest po trochę ponad 100zł.
[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 19:03 ]
właśnie nabyłem zbiorniczek do płynu sprzęgła z roverka 620. czyli wszystko pozostaje "fabryczne"
I jeśli będzie chodzić dobrze, to nie będę się zastanawiał.
I ja także nie będę się zastanawiał, zacznę kompletować części.
Zastanawiam się tylko jak rozwiązać (aby było solidnie i trwale zrobione) sposób połączenia rurek, tej z BMW z tą Rover-a ? To rozwiązanie rosyjskie nie wydaje mi się zbyt pewnym sposobem.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 13:37
Trzeba to dobrze przemyśleć, bo tam jednak jest spore ciśnienie. Może jakby tak jakąś specjalną złączkę zrobić Albo tak jak rusek tylko, że inny wężyk i inaczej to zacisnąć.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 13:57
mnie ogranicza tylko czas. Mam nadzieje ze w przyszły piątek i sobotę uda mi sie to zrobić
Rowan, czego ma inne mocowanie chyba takie same. to jest akurat zamiennik
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum