ale dowiaduje sie tutaj, ze bede w sprincie ogladal tylnia rejestracje komus kto ma auto ktore ma gorsze przyspieszenie tylko dlatego, ze ja mam beznyne a nie diesla.
Kolego dlaczego mówisz ze przegrasz w sprincie z autem które ma gorsze przyśpieszenie od twojego auta skoro np sdi do 100 kula się poniżej 10s a twój rover kula się powyżej (czyt. dłużej) do 100km/h wiec przegrał byś z autem które ma mniej koni i to chyba najbardziej boli...
Gdyby postawil obok siebie dwa podobne auta i jedno by mialo prawie 2x wiecej mocy od drugiego to nikt by nie mial watpliwosci ktore szybsze. A tutaj zaczyna sie szukanie, ze ten z 2x wiekszym momentem to jednak ciezszy, wiecej biegami trzeba sie omachac, itp. I cudowny moment ktory odpowiada za przyspieszenie znika...
[ Dodano: Wto Kwi 21, 2009 00:45 ]
Firq napisał/a:
gpredki napisał ,
Cytat:
ale dowiaduje sie tutaj, ze bede w sprincie ogladal tylnia rejestracje komus kto ma auto ktore ma gorsze przyspieszenie tylko dlatego, ze ja mam beznyne a nie diesla.
Kolego dlaczego mówisz ze przegrasz w sprincie z autem które ma gorsze przyśpieszenie od twojego auta skoro np sdi do 100 kula się poniżej 10s a twój rover kula się powyżej (czyt. dłużej) do 100km/h wiec przegrał byś z autem które ma mniej koni i to chyba najbardziej boli...
A skad to wiesz? Bo z danych technicznych wynika cos zupelnie innego.
zatem przyspieszenie do 100 masz 10,6 wg. danych tech R 220sdi 9,8 różnica 0.8s na RYBACH ten czas jest niczym ale w sprincie pozwala na to aby przeciwnik obejrzał tylna rejestracje... Tyle ode nie miłej nocy życzę
Pozdrawiam Firq
porównując 400 1,6Si 111KM z 2,0SDI 105KM
z miejsca wyrwie SDI natomiast w późniejszej fazie może być remis ale nie koniecznie bo wszystko zależy od kondycji silników i umiejętności kierowców
Temat był jak najefektywniej przyspieszać, a nie o przewadze jednych silników nad drugimi. Ja nic o tym nie pisałem, cały czas mówiłem o mocy, że wynika ona z momentu obrotowego i obrotów na minutę. Skończcie już, bo każdy będzie zachwalał swoje.
Temat był jak najefektywniej przyspieszać, a nie o przewadze jednych silników nad drugimi. Ja nic o tym nie pisałem, cały czas mówiłem o mocy, że wynika ona z momentu obrotowego i obrotów na minutę. Skończcie już, bo każdy będzie zachwalał swoje.
po pierwsze ja swojego nie zachwalam bo nie mam takiego zwyczaju i mam to głęboko w du... czy objadę Si
po drugie wyluzuj
po trzecie zgadzam się z tobą co pisałeś wyżej w tym temacie
Pytanie było: jak efektywnie przyspieszyć do 100km/h więc to zostało napisane. W normalnej jeździe nie ma sensu kręcić klekota SDi wyżej niż 3800-4000 obr bo moment zaczyna spadać na pysk, co nie znaczy, że w szczególnych przypadkach (awaryjna ucieczka czy też przyspieszanie na czas) nie da się wkręcić wyzej.. a zapewniam Was, ze i do 5000obr pójdzie tylko w NORMALNEJ jeździe to nie ma sensu. Turbodiesel od benzyny różni się chatrakterem przyspieszania. Diesel chwilowe przyspieszenia ma wyższe z racji wyższego momentu (na kołach a nie na silniku) ale trwają one krócej, benzyna przyspiesza równomierniej w całym zakresie obrotów ...
Hmmm przed chwilką wróciłem z przejażdżki moim Roverkiem
Na początku powiem tak
-Silnik seria 105 hp
- na pokładzie sam ON czyli ja hehe
-pogoda słoneczna (+12*)
-opony "jeszcze" zimowe 185/60 14'
-Brak coolera z tego oto powodu że miał takie nieszczelności ze zamiast Turbo pchać ciśnienie do silnika to pchało gdzieś bokami dlatego coolera całkiem wywaliłem zamówiłem juz nowego od megany II i będę przerabiał ten układ na bardziej wydajny
ale filmik nagrany juz bez coolera co "powinno" osłabić osiągi mojego R
Przyśpieszenia na filmiku mierzone w tych czasach
(nie są mierzone z aptekarską dokładnością ale jakieś odzwierciedlenie dają )
00:05 do 00:14 0- 100 km/h
02:16 do 02:22 60-100 km/h
03:43 do 03:50 60-100 km/h
A ja dodam jeszcze tam, że przy swoich pomiarach to na 1 ciągnąłem nawet trochę ponad 4,5 tys. obr., zresztą one tak szybko wyskakują, że nawet się nie zorientujesz, na 2 biegu ciągnąłem ponad 4 tys. obr., nawet do 4,5 tys. obr., no i na 3 biegu już dociągałem do 100km/h. I tyle z mojego testu. A no i wiadomo, że nie jechałem z niewiadomo jakimi stoperami, tylko na start dziewczyny, która mierzyła mi czas na stoperze (w tel.) dociągałem do 100 km/h i wtedy stop. Wychodziło trochę więcej niż 11,5, ale nie przekraczało 12s na pewno.
[ Dodano: Wto Kwi 21, 2009 15:18 ]
Jak będę miał okazje to też to nakręcę i wrzucę.
[ Dodano: Wto Kwi 21, 2009 15:23 ]
Krzysi3k5 napisał/a:
Firq napisał/a:
00:05 do 00:14 0- 100 km/h
02:16 do 02:22 60-100 km/h
03:43 do 03:50 60-100 km/h
1. 9 sek
2. 6 sek
3. 7 sek
To w 9 sekund bez intercoolera, jak normalnie jest podane 9,8.
Jeżeli tak to bije brawo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 367 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 16:33
pomiar dokonany, zaczne od kwestii majacych wplyw na w/w (widze zxe licytuje sie wiekszosc, a malo kto - lub nikt- nie podaje warunkow w jakich pomiar byl dokonany, zatem:
silnik rozgrzany do temp bazowej, opony 175/65 jeszcze zimowe:) waga moja 75kg + pasazer 60kg....odcinek "wypoziomowany" - A4:
60-100 IV bieg - 8,9s (srednia z 2 pomiarow)
70-120 IV bieg - 12,5s
90-140 V bieg - 15,5s
120-160 V bieg - 20,5s
ktos moze wrzucic cos dla porownania z innym SD - ciekaw jestem jak sie to ma vs inny egzemplarz...dzieki,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum