Wysłany: Sro Lip 29, 2009 15:09 [420 Di 97] Lampka diagnostyczna silnika
Hej. Czasem podczas jazdy zdarzy się mojemu autku że zapali mu się na sekundę. tutaj jest opis ale ta lampka nie świec się cały czas czasami zdarzy się że się zapali.
Lampka diagnostyczna silnika Lampka kontrolna zapala się na chwilę w czasie
uruchamiania silnika. JeŜeli świeci się nadal podczas
jego pracy, system kontroli emisji wymaga
sprawdzenia. Należy zatrzymać samochód i wyłączyć
silnik. Odczekać ok. 30 sekund i ponownie go
uruchomić; jeżeli lampka znowu się świeci,
dopuszczalne jest kontynuowanie jazdy, jednak należy
jak najszybciej udać się do ASO Rover, aby zapobiec
ewentualnemu uszkodzeniu silnika.
Nie mam teraz czasu aby to sprawdzić a w sobotę chcę jechać nad morze. Co może być przyczyną ? Czy mogę kontynuować jazdę? Może to przyczyna paska który mi głośno chodził ale się już uspokoił.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 15:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
uuu ostatnio chyba się dzieje... autko lekko się dusi ale jest to chwilowe chociaż dzisiaj jechałem koło 100 km/h i nagle zaczął się dusić dodawałem gazu a on łapał tak jaby moc dopiero po chwili
ja miałem bardzo podobne objawy, wybłyskałem błąd 23 -czujnik położenia pedału gazu, przeczyściłem styki we wtyczkach, wykasowałem błąd i przestała mrugać
czym przeczyścić te styki we wtyczkach ? sam czujnik położenia pedału gazu może też psiknąć ? Auto czasem nie reaguje na gaz dopiero po chwili więc pewnie to ten czujnik
oj to chyba bardziej ten czujnik pedału hamulca coś mi się wydaję..,. sam tego nie wymienię a jutro jadę będę miał troszeczkę gorszy komfort jazdy ale chyba nic się nie stanie ?
[ Dodano: Pią Lip 31, 2009 14:31 ]
Fakt faktem może być to samo w sobie niebezpieczne...
chyba w linkach które podałem jest opis .... nad pedałem hamulca masz czujnik z 4 przewodami ... musisz znaleźć 2 odpowiadające za sygnał do kompa a pozostałe 2 zostawic, bo włączają światła stopu. Zajrzyj do RAVE ... tam jest to rozrysowane wraz z kolorami przewodów
Przeczyściłem te styki jakimś środkiem do urządzeń elektrycznych. Nie widać poprawy. Męczyłem się ze znalezieniem tych kabli w Rave nie mogę tego znaleźć. A propo światła stopu mi działają. No nic chyba jutro pozostaje mi tak jechać jak jest...
Tak myślę że jak jutro będe w Kołobrzegu to może podjadę do jakiegoś magika i coś skombinuje...
Włączasz stacyjkę, naciskasz hamulec, wypinasz kolejno przewody, te dwa po wypięciu których zgasną światłą stopu wpinasz z powrotem, pozostałe dwa (na które nie reagują światła stopu) zwierasz i w drogę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum