No właśnie nie
Ma w innym miejscu mocowanie i nie pasuje do starych głowic. Ja miałem nowy z nową głowicą, która okazała się pęknięta i jak wymieniłem na inną okazało się że ten nowy napinacz do niej nie pasuje i musiałem wymienić także napinacz i pasek
Jak chcesz to mogę Ci sprzedać pasek i napinacz po przebiegu z 30000 km bo mi został i nie mam co z nim zrobić. Stan idealny
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 18:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
glowice sa takie same.sa 2 rodzaje napinaczy i roznia sie wielkoscia kolka,przez co sa roznice w dlugosci paska. jesli masz napinacz z plastikowym kolkiem to masz pasek dluzszy.jesli ze stalowym to jest pasek krotszy.ten dluzszy jest ze 2 mm szerszy,przez co mocniejszy.mam roverka z konca roku 1998 i ma nowy typ,czyli plastikowy i dluzszy pasek.mialem poldka z silnikiem z 1998 r i mial stary typ.czyli z poczatku roku.
sam musiałem to otworzyć wyjąć bo herezje wychodzą.
Jest nowy samonapinajacy pasek .
A koledzy i koleżanki jak wymienić rolkę napinającą pasek od alternatora ( i chyba od wspomagania )
przecież tam nie ma miejsca wogóle ....
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ludzie przecież temat napinaczy i pasków w serii K jest rozwałkowany do granic wszechświata...
dwa paski dwa napinacze, napinacze są montowane w głowicach, ręczny śrubą 6mm wspomagany drugą, automatyczny śrubą 8mm, dlatego m.in. nie da się wzajemnie zamienić... różnica w długości pasków wynika z dopasowania do sposobu napinania i pewnie z dostawcy pasków na pierwszy montaż...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum