Wysłany: Czw Gru 04, 2008 09:08 [R200, 1998] Tłumik - mam problem z rozmiarem
Panowie,
Mam problem z tłumikiem, byłem na przeglądzie i cała końcówka jest zatkana
Gość stwierdził że musze zmienić całą tylną część, to znaczy tą puszkę (przepraszam za mało fachowe wyrażanie się, ale jestem totalnym laikiem).
Dodatkowo było coś już wcześniej grzebane bo tłumik nie jest dokręcany na śruby ale zespawany, trzeba uciąć rurkę i wstawić całość nową.
Możecie mi powiedzieć jakie wymiary ma ta rurka na końcu. Słyszałem, że 45mm, wszystko na allegro jest z 50mm ... niemniej jednak wydaje mi się że mam przerobiony tył na 50mm, ale chciałem wiedzieć w razie czego.
Dzięki wielkie jak zawsze !
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 04, 2008 09:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jedź do zakładu który montuje tłumiki - ale takiego, który ma chociaż migomat, to Ci wymienią ten tłumik za 200zł. No chyba że szukasz rurki i sam będziesz spawał.
A najlepiej wymienić końcowy od razu ze środkowym - przeważnie padają w niedługim odstępie czasu. Ja musiałem wymieniać środkowy 8 m-cy po tym jak przerdzewiał końcowy. Wtedy unikniesz całej tej rzeźny ze spawaniem i sztukowaniem.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 09:36
Tak odświeżając temat lekko, jakies rady jak okrecic koncowy tłumik? Bo pierwsza próba zakonczona porażka, śruby nawet nei drgnęły... Czym je mozna zapuscic, lepiej na kanale, grzechotka, kluczem z rura (przedlużką)
Nie chce z tak peirdołą jechac do zakladu, ale troche boje sie o brak niezbędngo sprzętu...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 21:08
Tez tak myslałem, miala to byc osatrecznosc jak nie pszcza do czasu az kurier dosatrczy tlumik. I tak pewnie sie sknczy. Jakie to sruby? WNie o rozmiar chodzi tylko, jakeis specjalne co wytrzymaja temperatury wysokie, czy normalne? Zwykła sruba z nakretka czy jakis lepszy specyfik z jakimis gwintami specjalnymi? Pytam bo jak lepsze to trzeba sie przed weekendem w sklpei porządnym zaopatrzyc bo obi/casto/praktiker moga nei dac rady.
ja jak wymieniałem śrubki to pytałem o te twardsze 10.9 czy coś takiego nie pamiętam już... bo trochę bałem się na zwykłych nie wiem ile one tam mają chyba 8,8 ale mogę się mylić...
_________________ mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy
Wystarczą zwykłe śruby 5.8, ja mam takie i spoko (w razie zapieczenia łatwo odciąć).
Jedna tylko rzecz jest ciekawa, że nie ma tłumików dopasowanych do obniżonego zawieszenia i trzeba giąć samemu hak (ten przed belką) aby tłumik wisiał wyżej bo inaczej będzie za nisko może się urwać o cokolwiek
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 18:38
Założony, roboty wiecej niz przypuszczałem jak chodzi o czas, bo ciezko z tymi srubami było sie wyskładac (bez kanału, no i obkładałem auto żeby iskrami nie sypało na spód). Tłumik skreciłem z nowa uszczelka, ale troszke woda kapała na początku, mechanik mówił ze pokapie i przestanie, że nic sie nie dzieje jak nie ma przedmuchów (a ich nie ma). Wrzuce pozniej zdjecie, tłumik byczy jak na taki silniczek, dzwiek przyjemny wrecz cichy, taki "miekki"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
(przepraszam za mało fachowe wyrażanie się, ale jestem totalnym laikiem).
Jeżeli tak to robiłem go jakieś 2 miesiące temu
