Warager, to zależy, na zwykłej pompie oryginalnej niektórzy jeżdżą kilka lat i nic się nie dzieje, ciężko jest zweryfikować, bo nawet najbardziej kijowa pompa pochodzi koło roku.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Wrz 01, 2010 21:31
Warager napisał/a:
pompki LUK
Pompka LUK to i tak AP Driveline. AP Driveline produkuje tylko te pompki, a reszta firm branduje. Na LUK czy Sachs będzie i tak napis przy łączeniu przewodów z korpusem - AP.
Warager, to zależy, na zwykłej pompie oryginalnej niektórzy jeżdżą kilka lat i nic się nie dzieje, ciężko jest zweryfikować, bo nawet najbardziej kijowa pompa pochodzi koło roku.
Gwarancję też dają tylko na rok, ciekawe jaki przebieg zakładają, że się zrobi przez rok. Chyba się nie podzielą.
przebieg, czy samo używanie?
można zrobić trasę Warszawa - Kraków używając sprzęgła kilka razy, lub zrobić trasę 10km po Warszawie i użyć sprzęgła kilkadziesiąt razy...
[quote="kris-tofer"]przebieg, czy samo używanie?
można zrobić trasę Warszawa - Kraków używając sprzęgła kilka razy, /quote]
]
lekka przesada chyba co:), być może masz rację i nie ma takiego przebiegu, a żywotność pompki rozciąga się w czasie.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 17:04
kris-tofer napisał/a:
ja sam nie montowałem takiej rzeźby ale słuchy chodzą i widzę, że ta pompka to lipa, ciężko chodzi...
Nie będę się kłócił, bo to nie ma sensu Ale Ci którzy to mówili, że tak jest, po prostu nie wykonali dobrze przeróbki. Wtedy owszem działa ciężko i może ulec uszkodzeniu, jeśli tłok będzie "koszony" przez popychacz. Sam to przerabiałem i wiem jakie poprawki wnosiły sporą różnicę w twardości pedału sprzęgła
_________________ "Walduś, pamiętaj cycu..."
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Wrz 02, 2010 19:11, w całości zmieniany 1 raz
Witam, dziś stała mi się podoba rzecz, rok temu kupiłem nową pompę sprzęgła za prawie 700 zł , dziś rano nie mogłem wrzucić żadnego biegu, pompa wydaje się pusta i mam pytanie czy jest to wina tej pompy czy wysprzęglika że uchodzi płyn one są jakoś ze sobą połączone?
Bo pedał sprzęgła normalne wraca do swojego poziomu ale czuć luz i na silniku zgaszonym mogę normalne zmieniać biegi, jak tylko auto zapale to wrzucenie biegu graniczy z cudem.
Ps: Bardzo proszę o konkretne odpowiedź czy to wina pompy, wysprzęglika czy czegoś jeszcze innego? i jaki może być koszt jego naprawy?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez rado Pią Wrz 03, 2010 08:46, w całości zmieniany 1 raz
na 90% pompa
odkręć osłonki przy pedałach, tam na czarnej osłonie jest taka gąbeczka, jeśli jest mokra, to płyn cieknie pompą a dokładniej tłoczek przepuszcza - u mnie tak jest. Dolej płynu, odpowietrz i jeździj dalej, być może wystarczy tylko raz na jakiś czas dolewać płynu.
na 90% pompa
odkręć osłonki przy pedałach, tam na czarnej osłonie jest taka gąbeczka, jeśli jest mokra, to płyn cieknie pompą a dokładniej tłoczek przepuszcza - u mnie tak jest. Dolej płynu, odpowietrz i jeździj dalej, być może wystarczy tylko raz na jakiś czas dolewać płynu.
tyle że ja napełniałem ten płyn już 2 m-c temu 3 raz w ciągu roku, dziś stało się to samo. A ta gąbka jest sucha i mechanik mówi że to wina wsyprzęglika? i chce za robociznę i część ok 1000 zł bo mówi że musi całą skrzynie wyciągać.
na 90% pompa
odkręć osłonki przy pedałach, tam na czarnej osłonie jest taka gąbeczka, jeśli jest mokra, to płyn cieknie pompą a dokładniej tłoczek przepuszcza - u mnie tak jest. Dolej płynu, odpowietrz i jeździj dalej, być może wystarczy tylko raz na jakiś czas dolewać płynu.
tyle że ja napełniałem ten płyn już 2 m-c temu 3 raz w ciągu roku, dziś stało się to samo. A ta gąbka jest sucha i mechanik mówi że to wina wsyprzęglika? i chce za robociznę i część ok 1000 zł bo mówi że musi całą skrzynie wyciągać.
no i najprawdopodobniej ma rację bo pewnie cieknie.
Wysprzęglik 250 zł
robocizna 200-400 zł
Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 301 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 10:19
A dlaczego nie założysz pompy od bmw, ja śmigam już 1,5 roku zrobiłem prawie 20 tys. km i jest ok. A 1000 zł za robotę i część to chyba trochę za dużo licząc, że wysprzęglik kosztuje max 400 zł. Pozdrawiam
jeśli wysprzęglik cieknie to widać płyn na łączeniu skrzyni i silnika, może cieknąć też na szybkozłączce rurki pompki z wysprzęglikiem pod akumulatorem.
Wysprzęgik kosztuje koło 300zł już więc 700zł za robociznę to dużo, zmień mechanika, albo powiedz, że za robociznę dasz mu 300zł a to i tak dużo widać, że mechanik próbuje Cię w balona zrobić...
[ Dodano: Pią Wrz 03, 2010 10:34 ] rado, dolej jeszcze płynu i odpowietrz. Jeśli będziesz musiał dolewać raz na miesiąc to nie ma tragedii i ja bym się w robotę jeszcze nie bawił, chyba, że trzeba będzie płyn lać raz na tydzień to już końcówki żywota pompy lub wysprzęglika.
Ja pompkę zmieniałem też rok temu, ostatnio zauważyłem, że jest w niej sucho, po miesiącu od wymiany płynu, więc dolałem i jeżdżę dalej, niedługo znów tam zajrzę, do póki się całkiem nie rozleci to można śmigać.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Paź 31, 2010 18:13
niunia napisał/a:
witam,czy ktos moze powiedziec jak wymienic pompke sprzegla krok po kroku jeste nowym posiadaczem R75 dziekuje.
1. Odkręcasz osłonę nad nogami kierowcy.
2. Odkręcasz 2 śruby trzymające pompkę do mechanizmu nożnego.
3. Rozłączasz szybko-złączkę z wysprzęglikiem pod akumulatorem.
4. Wyciągasz pompkę przez otwór w grodzi w kierunku kabiny.
5. Zakładasz nową pompkę i odpowietrzasz dla pewności układ dolewając płynu DOT4. Najlepiej Shell Donax YB.
Po założeniu nowej upewnij się że uszczelka w otworze grodziowym wkoło przewodu pompki jest prawidłowo włożona by uniknąć kłopotów z wlewaniem się wody do kabiny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum