Wysłany: Pon Maj 17, 2010 16:59 [R820] Trzęsie kierownicą powyżej 130km/h
Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Do 100-120km/h samochód jedzie ok, powyżej zaczyna trząść kolumną kierownicy - kokpit wpada w lekkie wibracje i zaczyna mi trzeszczeć (efekt uboczny niestety). Wyważyłem dziś jeszcze raz przednie koła, felgi są ok, zawieszenie także na pierwszy rzut oka wygląda w porządku więc co się dzieje?
eeetam.... na tyle mógł ci odpaść ciężarek i tak będzie. Sam mam na tyle krzywa felgę i jedzie bez drgań a zaczyna drżeć przy hamowaniu więc może być różnie.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pon Maj 17, 2010 18:37
sknerko napisał/a:
eeetam.... na tyle mógł ci odpaść ciężarek i tak będzie. Sam mam na tyle krzywa felgę i jedzie bez drgań a zaczyna drżeć przy hamowaniu więc może być różnie.
Dokładnie. Najlepiej przełożyć zatem felgi i sprawdzić czy się coś zmieni.
Przy hamowaniu telepie jak są tarcze hamulcowe zwichrowane.
wierz mi mam proste tarcze a felgę krzywą i tez czuć tylko przy hamowaniu dokładnie zbadany temat
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Kumpel kiedyś kupił używane opony i pomimo kilkukrotnego wyważania działo się tak samo. Okazało się, że opona wyważona idealnie, była "przyhamowana" w jednym miejscu przez poprzednika i gdy wulkanizator kręcił kołem na maszynie, widać było minimalny ubytek na części opony. Może to coś takiego... hamowałeś ostatnio "na szlag"?
Dodam, że rozwiązania były 2 - zmienić opony albo zedrzeć oponę równomiernie na całym obwodzie. Mój genialny kolega wybrał opcję nr 2 i o dziwo udało się
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Mayson, kiedyś w polonezie diagnosta mi to samo zasugerował i też wyrównałem bieżnik chociaż trochę to trwało hehe
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Na pewno nie tylko przy hamowaniu a przy samej prędkości, zresztą klocki właśnie dziś wymieniłem a tarcze są ok
Podjadę w takim razie jeszcze sprawdzić tylne i zamienić może z przodem + obejrzenie opon, ostrych hamowań nie miałem ale kto wie opony używane więc może gdzieś są mocniej przytarte.
Tarcz pod względem zwichrowania nie da się sprawdzić naocznie. Do tego potrzebna jest co najmniej dobra tokarka no i oczywiście tarcza musi być do tego zdemontowana z pojazdu.
Hmm dziś przy hamowaniu też zatelepało.. ale czy tarcze mogą mieć na to wpływ podczas jazdy a nie tylko przy hamowaniu? Zauważyłem też że przy 160+ km/h przestaje wibrować..
sprawdź dokładnie felgi wszystkie bankowo któraś jest do d...y. Krzywe tarcze jak byś miał to za każdym hamowaniem czuć i często podczas jazdy również.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Krzywe tarcze jak byś miał to za każdym hamowaniem czuć i często podczas jazdy również.
Nie za kazdym razem, bo czesto zimne tarcze sa proste, a po rozgrzaniu sie wyginaja. Mam w tym spore doswiadczenie
Jezeli tarcze sa krzywe to beda wibrowaly kierownica, szczegolnie przy wiekszych predkosciach.
[ Dodano: Czw Maj 20, 2010 15:32 ]
Mozesz jeszcze sprawdzic, czy nie zablokowaly Ci sie prowadnice jazma.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Mozesz jeszcze sprawdzic, czy nie zablokowaly Ci sie prowadnice jazma.
o, o, o, to też często sie przytrafia
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Miałem to samo. Sprawdź czy masz zamontowane pierścienie centrujące na felach. Ja zamontowałem i mi pomogło. Drgał przy 120 a jak włożyłem pierścienie to przestało. Pytaj jak masz jakieś pytania.
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 07:42
pobawie sie z górnika
zmieniłem koła (dałem przednie na tył i odwrót) troche pomogło teraz u mnie wpada we wibracje gdzies przy ~`120(wczesniej zaczynało sie juz od 90,tez sie sprazyłem uzywanymi oponami) zbieżnosc jest ok
przy przekładaniu koł sprawdzałem czy sa gdzies luzy i raczej wszystko sztywne
ma ktos jeszcze jakies sugestie czego moze byc to wina
Miałem to samo w r418TD. Tak jak napisał titanick zamontuj pierścienie centrujące to ci to trzęsienie zniknie. Ja miałem jakieś alusy z marketu, jeszcze stary właściciel je założył. Po dołożeniu pierścieni problem znikł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum