Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam wczoraj zaświeciła mi się kontrolka ciśnienia oleju, dzisiaj również ale po przejechaniu ok 10km...sprawdzałem olej i jest w porządku, co to może być? co ona może jeszcze sygnalizować?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lut 25, 2011 20:17, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 10:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a nie wjechałeś czasem w kałużę?? zdarza się że woda dostaje do czujnika i wtedy kontrolka świruje potrafi się świecić jakiś czas ,wypnij kostkę z czujnika i zobacz czy nie ma w nim wilgoci
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
Chodzi o to, że tak jakby na zimnym silniku się nie świeci i dopiero po przejechaniu kilku kilometrów się włącza. Tak miałem wczoraj i tak miałem dzisiaj...Jakby była uszkodzona pompa to powinno odrazu chyba sie świecić?
Jak coś uszkodziło się mechanicznie, to jest prawdopodobne że kontrolka na zimnym silniku zgaśnie (gęsty olej) a na ciepłym na wolnych obrotach będzie świeciła (olej rzadki i mniejsza wydajność pompy) i znów zgaśnie po dodaniu gazu.
No własnie nie gaśnie po dodaniu gazu...musze jakoś sprawdzić ciśnienie oleju, jeżeli bedzie dobre to pewnie czujnik padł...ewentualnie juz nie wiem co...a pompe oleju widze cięzko spotkać.
Ja pare tyg temu sobie silnik oplukalem i zaczela mi kontrolka cisnienia oleju swiecic. Jak silnik byl zimny to delikatnie sie jarzyla a po delikanytm nagrzaniu swiecila pelna moca swa przejechalem tak ponad 100km bez problemow co oznaczalo ze pompa nie padla, ilosc oleju byla wporzadku. Wiec zostala wymiana czujnika. Nowy w sklepie kupilem za 24zl wiec mysle ze mozna sie "szarpnac" na taki wydatek i byc pewnym ze awarie czujnika mozna wyeliminowac na dlugi czas. Nie wiem czy moj post cos wniesie do tematu ale chcialm sie podzielic swoim doswiadczeniem
Włączam się do tematu a sprawa jest tego typu: kontrolka ciśnienia oleju pali się jakiś czas na zimnym po dodaniu obrotów po chwili gaśnie tak samo jak po jej zignorowaniu i jeździe na palącej się kontrolce również po chwili gaśnie. Gdy auto złapie temperaturę po trasie nawet ok 15km zgasi się auto i odpali na nowo kontrolka gaśnie od razu. Wymieniłem czujnik i dalej jest to samo. Ciśnienie oleju sprawdzone i wszystko w normie. Jeśli ktoś może pomóc z góry dzięki. Na czujniku który zamontowałem jest oznaczenie numeryczne "5" i z tego co ktoś mi tam powiedzial czujniki różnią się min ciśnieniem po którym gasną, może ten czujnik jest "na zbyt duże ciśnienie". oleju nie ubywa więc sam już nie mam pojecia. Czytalem o tej zalegającej wodzie, mam założona gumową nakładkę i nie ma szans by jakakolwiek woda tam się dostała chyba że może być to kwestia zabrudzenia bądz osoadu jak to pod maska bywa. Licze na pomoc. pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum