Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Lut 23, 2011 11:15 [R414] Problem z uruchominiem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1995
Witam,
Po raz kolejny niestety jestem zmuszony prosić o pomoc.
Po przejechaniem moim rowerkiem trasy ok 250 km pozostawiłem go na dwa dni.
Dzisiaj próbowałem go odpalic.Na poczatku rozrusznik krecił jakby juz miał załapac ale nic z tego, po kilku próbach wydobywało sie juz tylko tykanie.
Sprzewdziem klemy od aku oraz je przeczyściłem papierem + przeczyściłem kable rozrusznika.Po kilku próbach rozrusznik przestał juz nawet cykać , po przekreceniu kluczyka zauważyłem ze zegary swieca słabo nawet zegarek jest blady.
Podejrzewał bym akumulator ale nigdy nie miałem z nim problemów pozatym jest roczny.
Zastanwia mnie jedno , bo wczesniej miałem juz juz podobny przypadek.
Przed również 3 dniowym postojem roverka tankowałem na shelu, sytuacja identyczna nie chciał zapalić , wpadłem na pomysł ze moze to kwestia paliwa bo stał pod skosem dolałem 5 litr.. paliwa z innej stacji i za 2 razem odpalił.
Ostatnio również tankowałem na shellu ,
Czy mozliwe jest ze paliwo było jakieś lipne ?
Jak wielkrotnie kreciłem to rozładowałemakumulator???
Moze miał ktos cos podobnego u sebie
Pozdr
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 23, 2011 11:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Sro Lut 23, 2011 11:24 Re: [R414] Problem z uruchominiem
didzuridu napisał/a:
Czy mozliwe jest ze paliwo było jakieś lipne ?
Jak wielkrotnie kreciłem to rozładowałemakumulator???
sadze ze mogles rozladowac akumulator..co do paliwa to nie wydaje mi sie aby na shellu byo jakies lipne.
Czy jak przekrecales kluczyk to slyszales zalaczanie pompy paliwowej ?
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Lut 23, 2011 11:55
z prostownikiem bedzie problem , ale spróbuje na kable z innym samochodzem, jak nie zapali to spróbuje dolac paliwa z innej stacji , moze to pomoze jak ostatnim razem
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Lut 23, 2011 14:13
albo Statoil na grochowie albo bliska, no juz prawdopodobnie zakończyłem tankowanie na shellu
[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 14:13 ]
he he he, dolałem 4 listry paliwa z innej stacji zapalił od razu, wszystko wzskazuje na jakość paliwa poprzednio zalanego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum