Wysłany: Czw Sty 26, 2012 19:25 [R75] Skrzynia biegów manual - problem z 2 biegiem
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
witam. od niedawna jestem szcześliwym posiaraczem R75 i mam problem ze skrzynią. mianowicie wszystkie biegi wchodzą bez problemów prócz ''2'' nie zawsze wchodzi dobrze. a raczej 50/50. raz wchodzi dobrze a raz nie. jest wtedy dość głośny zgrzyt ze skrzyni. czy to skrzynia nawala i trzeba wymienic czy może jest w niej mało oleju. albo olej do wymiany. pomóżcie
Ostatnio zmieniony przez apples Czw Sty 26, 2012 21:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 26, 2012 19:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Niestety to raczej napewno synchronizator.Niestety wiąże się to z wymontowaniem i rozebraniem skrzyni.Niestety nie znalazłem nigdzie ceny.Przypuszczam że sam koszt naprawy będzie niemały bo synchronizatory umieszczone są na wałku głównym skrzyni i trzeba to wszysko rozbebeszyć.
dawidoooffff, jak bys miał problemy ze znalezieniem czesci to mam jedna skrzynie na czesci ,znikła trójka .
Z praktyki wiem ze to nieopłacalna sprawa ,lepiej i taniej dobrą używke kupic
oki sam tego nie sprawdze (chyba ) pojade do fachowca i sprawdzi. trzeba się łapac każdej opcji. a kupić używaną skrzynie i nie wiadomo w jakim stanie i ile pojeździ, też mi sie nie uśmiecha. a tutaj wiem co trzeba, wymienic i jeździć. oby jak najdłużej
Rowan ma rację. Ja odkąd kupiłem auto - ponad 1,5 roku- zawsze 3 bieg mi wchodził z lekkim zgrzytem. Nie zawsze ale bardzo często. Potem ale to juz niedawno trochę były problemy z innymi, np. wsteczny czasem nie wchodził, włączyłem bieg i nie wiedziałem czy wszedł. Tak czy siak robiłem teraz komplet:dwumasa, sprzęgło (choć było dobre jeszcze), wysprzęglik i pompkę mi regenerował Boncky. Powiem szczerze, że za nic w świecie nie spodziewałem się takiej poprawy. Dziś -11 rano było, a mi wszystko chodziło jak w nowym aucie. Nie będę się rozpisywał o wielu innych rzeczach, których dzięki bogu też już ni emam po tej wymianie. Więc różnie z tymi biegami może być. Ale jedno jest pewne że będzie coraz gorzej
sprzęgło jest w jak najlepszym porządku. a to tylko synchronizator. nie róbmy z tego afery ze ma sie zaraz wszystko psuć. koledzy..... wymienie synchronizator i powinno byc OK. Jak myślicie?
he he widzisz sam jednak nie jesteś pewien czy to synchronizator. Obyś miał rację tego ci życzę. Ja opisałem to bo miałem tylko pompkę robić a poszło po całości
Ile pytasz, więc piszę.
Kupiłem dwumase na allegro - 1665zł z przesyłką
Wysprzęglik AP też na allegro - 374 zł z przesyłką
sprzęgło national - niestety nie było go w tym momencie w TomaTeam więc mechanik mój kupił i w sumie dałem 100 zł więcej bo kosztował w tomateam 399. Ja dałem - 530 zł
Pompkę wysyłałem do forumowicza - w sumie z pzresyłkami 360 żł
Robota 405 zł
Razem: 3334 zł + nerwy i oczekiwanie
w sumie liczyłem do 1000 zł za robotę ale się zaskoczyłem mile.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Sty 29, 2012 16:33
markozalko napisał/a:
Kupiłem dwumase na allegro - 1665zł z przesyłką
Nowa? Jeśli tak, to naprawde nie drogo, bo pamiętam, że jak ja wymieniałem, to ponad 2k trzeba było zapłacić. Ale ja na Twoim miejscu albo bym kupił używke, albo regenerował. Ja na używce zrobiłem już jakieś 30k, albo więcej i jest ok.
Nowa? Jeśli tak, to naprawde nie drogo, bo pamiętam, że jak ja wymieniałem, to ponad 2k trzeba było zapłacić. Ale ja na Twoim miejscu albo bym kupił używke, albo regenerował. Ja na używce zrobiłem już jakieś 30k, albo więcej i jest ok.
No panie kolego kupiłem nową. Ceny wahały się w granicach 1700zł i wzywż a ja znalazłem przypadkiem za 1630zł. Widać ceny zeszły trochę. Ale powiem szczerze, że w samą porę wymieniłem wszystko, akurat teraz takie mrozy. Wczęniej byłaby porażka. Teraz nie żałuję że dwumasę wymieniłem, szkoda kasy ale co zrobić. Polecam naprawdę wszystkim co mają chęć to zrobić. Efekt murowany a u mnie nie było znacznych oznak kończącej się dwumasy.
[ Dodano: Nie Sty 29, 2012 17:19 ]
Tak sobie myślę co można zrobić z kołem dwumasowym które mam i do tego skręcone tarczę i docisk VALEO. Ponoć docisk jest w dobrym stanie a tarcza jakoś ciu ścięta. Ogólonie sprzęgło ma niecałe 38tyś przebiegu. Znaczy się miało. Jakby kto chciał to ..... a jak nie to na złom może oddam.
ok dzieki za (+/-) wycene. jak trzeba to trzeba. i chyba też tak zrobię. teraz przy tych mrozach to tak na 10% jazdy zdarza sie zgrzyt ale ciężko biegi wchodzą jak zimny. pewnie też przez olej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum