Wysłany: Sro Mar 07, 2012 23:14 [R 400 ] Wysprzęglik sprzęgła brak ciśnienia
Typ: TD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
]Witam jestem fanem roverów i zamierzam kupić rovera 400 znalazłem już jeden egzemplarz, facet napisał że rover ma uszkodzony wyprzęgnik. Moje pytanie jest takie ile będzie kosztował taki wyprzęgnik i czy trudna będzie jego wymiana? Na co powonieniem zwrócić uwagę przy kupnie rovera 400
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 07, 2012 23:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wymiana wysprzęglika w R400 to dobre 10 minut roboty, ale to pod warunkiem, że z pompką jest wzystko w porządku
niestety najtańsze to nie jest, ale sam wysprzęglik jest stosunkowo łatwo dostępny w sieciach typu Intercars, czy fota. co do drugiej części pytania to:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=15124
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
objawy są takie, ze sprzęgło nie działa. Ele takie same objawy może mieć padnięta pompka sprzęgła, albo nawet sprzęgło. Najlepiej jakby to zobaczył ktoś kto wie jak dokładnie zdiagnozować taka awarie, żebyś się nie pchał w niepotrzebne koszty.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
czasem sie da, a czasem nie.
Jak jest tak uszkodzony, że w ogóle nie będzie wysprzęglał, to nie bardzo, a jak będzie przepuszczał tylko tyle, że czasem będzie trzeba podpompować, to jest szansa.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Właśnie jak pisałem wcześnie mam zamiar obejrzeć rovera 400 gdy będę wracał z trasy i nie mogę zabrać ze sobą mechanika. Właściciel rovera twardzi że jest uszkodzony wyprzęgnik, chciałbym się was poradzić po jakich objawach mogę stwierdzić że to na 100% wyprzęgnik anie jakaś inna usterka
jak ewidentnie przecieka wysprzęglik, to jest jedyny objaw, który wskazuje jednoznacznie, że to on jest uszkodzony. Jak po prostu nie działa (nie porusz łapą) to równie dobrze może to być uszkodzona pompa sprzęgła.
Z tym, że nawet jeśli będziesz miał pewność, ze wysprzęglik jest uszkodzonym to nigdy nie będziesz miał gwarancji, że przy okazji pompka nie jest walnięta
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
i pompa i wysprzęglik są takie same, Różne się tylko przewody przy wysprżegliku, które są fabrycznie zmontowane na stałe i zalane płynem. Do diesla nie założysz od benzyny, bo przewód jest krótszy, w drugą stronę już się da.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum