Wysłany: Wto Maj 15, 2012 15:07 [R400] Problem z wahaczem
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam. Musze rozebrac wahacz i tam jest taka sruba zażarta w gumie a musze sie jej pozbyc i ni choinki nie chce drgnac. Probowalem juz na wszelkie sposoby. Moze mi ktos poradzic jak sie jej pozbyc?? Z gory dzieki:)
SPAMU¦
Wysłany: Wto Maj 15, 2012 15:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Radzę odkręcić nakrętkę by byłą na samym końcu śruby i nawalać w nią młotkiem. Powinny w końcu się wysunąć. Do tego psikaj na tulejkę w gumie WD40 i wal dalej. Śruby zapiekły się nie w gumie, a w metalowej tulejce przez którą przechodzą (rdza itp). Jeśli Psikanie WD40 i młotek nie pomogą to podgrzej je palnikiem. Miałem podobnie. Trochę cierpliwości i użycie młotka załatwiło sprawę.
[ Dodano: Wto Maj 15, 2012 18:01 ]
Jeśli masz problem z odkręceniem nakrętek to oczyść śruby szczotką drucianą z syfu by mieć czysty gwint i psikaj WD40. Kilka razu to powtórz, klucz na nakrętkę i wal jego drugi koniec młotkiem. Taki udar zawsze rozwiązuje problem.
Dwa klucze nasadowe z przedłużkami i musi pójść, lub jak wyżej koledzy pisali. Jeżeli zdecydujesz się je przeciąć to nie wiem czy tam nie powinny być śruby o określonej twardości itp.
ja gdy miałem taki kłopot to po prostu zrobiłem "dźwignię" - przedłużyłem długośc klucza stalową rurą nakładając ją na ten klucz i przez taką przekładnię , jak każdy wie o wiele łatwiej jest drgnąć śrubę..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum