Forum Klubu ROVERki.pl :: [214 Si] Dziura w wydechu, LPG, jak załatać ?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[214 Si] Dziura w wydechu, LPG, jak załatać ?
Autor Wiadomość
smalternative 



Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 43



Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 07:41   [214 Si] Dziura w wydechu, LPG, jak załatać ?
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997

Witam, kochani zauważyłem ze na wysokości prawego tylnego koła cos mi strzelać zaczęło, daje luz, wychodzę sprawdzić i widzę na łączeniu wydechu z chyba tlumikiem środkowym (przeprasza za brak dokładnej precyzji ale sam nie wiem jak to sie poprawnie nazywa) taka dziurę i dosyć głośno to strzela, martwię sie ze w najbliższym czasie moze mi to odpadł. Chciałem sie zapytać jak to załatać w miarę tanim kosztem... Samochód ma instalacje LPG czy to ma jakiś związek ? Pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 07:41   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kangaroo69 



Pomógł: 27 razy
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 562
Skąd: Lubelszczyzna



Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 08:32   

Witaj :smile:
Instalacja LPG nie ma w tym przypadku znaczenia, szkoda że zdjęć nie dałeś ale najłatwiej podjechać do kogoś ze spawarką i pospawać :smile:
_________________
http://www.ekmoto.pl/KONKURS-a13_0.htm
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 09:33   

Albo wymiana całego elementu, albo spawanie.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 13:40   

Widziałem niedawno w sklepie motoryzacyjnym taką specjalną taśmę do łatania wydechów.

Widzę że jest tego sporo i są tanie:
http://motobajery.pl/tasm...ikow-p-259.html

http://allegro.pl/bandaz-...2601127896.html

Na pewno nie jest to jakieś bardzo dobre rozwiązanie, ale myśle za 10zł to można zaryzykowac...zasada działania wydaje się mieć sens.

Oczywiście nie zawsze warto reanimować stary tłumik.
Mój był już spawany 2 razy i w tym roku musiałem wymienić na nowy.
 
 
lopez86100 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 107
Skąd: Katowice



Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 14:21   

Tasma i inne klejenie zadziala jesli calosc sie trzyma tzn taka tasma nie moze miec obciazen innych niz zatrzymanie cisnienia z rury. Jesli tlumik sie rusza na laczeniu - ma luz tam to tylko spawanie.
 
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 16:34   

Instalacja LPG ma znaczenie. Spalając gaz wytwarza się woda a ta odkłada się w tłumiku, przez to cały układ wydechowy narażony jest na przyspieszoną korozję. Szczególnie jeżdżąc na krótkich trasach narażamy swój układ wydechowy na przyspieszone zużycie, wydech nie zdąży się porządnie nagrzać i odparować wody.
Jak ogólnie wiadomo układ wydechowy nie należy do najmocniejszych stron rovera 200, warto więc tankować LPG dobrej jakości.
Mimo powyższego nie można jednoznacznie stwierdzić że LPG jest przyczyną awarii autora postu. :bezradny:
..........aha....... a bandaż z allegro świetna sprawa, nawet nie wiedziałem że są takie wynalazki. :ok:
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Ostatnio zmieniony przez robsson78 Sro Wrz 26, 2012 16:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 16:35   

robsson78 napisał/a:
Instalacja LPG ma znaczenie. Spalając gaz wytwarza się woda a ta odkłada się w tłumiku, przez to cały układ wydechowy narażony jest na przyspieszoną korozję. Szczególnie jeżdżąc na krótkich trasach narażamy swój układ wydechowy na przyspieszone zużycie, wydech nie zdąży się porządnie nagrzać i odparować wody.
Jak ogólnie wiadomo układ wydechowy nie należy do najmocniejszych stron rovera 200, warto więc tankować LPG dobrej jakości.
Mimo powyższego nie można jednoznacznie stwierdzić że LPG jest przyczyną awarii autora postu. :bezradny:

Autko bez gazu również zostawia sporo wody w wydechu.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 16:38   

Zgadza się. Dodam jeszcze że widziałem nie raz jak ktoś tankuje na "tanich" stacjach "tani" gaz a potem woda leci z wydechu jak z kranu. Ciekawe co się dzieje jak taka woda zamarznie zimą w tłumiku.
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
 
 
smalternative 



Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 43



Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 18:12   

Dzięki chłopaki za odpowiedź, a ktoś wie ile roverek zużywa benzyny gazu stojąc na luzie przez 30 minut ? Bo tak napisano na aukcji i nie wiem czy sprzedawca nie pomylił się o jedno zero :D Pozdrawiam
 
 
ArO 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 315
Skąd: Kielce

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 18:22   

tak z 1,2/1,5 litra na godzine? :)
_________________
R200 98'' 1.4 Si
 
 
 
Harry 
Klubowicz



Członek Zarządu


Pomógł: 93 razy
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 2816
Skąd: Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 19:30   

sa tzw. cementy do latania tłumików, niektóre zestawy są z siatką. Inaczej nazywając to są pasty montażowe. drobna siatka i do przodu
 
 
 
andrew0503 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 501
Skąd: epaepa

Rover 45

Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 20:03   

Tłumik czy też rurę ze zwykłej blachy szkoda reanimować, chyba,że masz dostęp do spawarki. W miejscach przegrzanych podczas spawania jeszcze szybciej postępuje korozja. A tak na szybko do naprawy nieszczelności to sprawdza się puszka po pepsi, coli czy co tam lubisz; obcinasz denko i wieczko, ściskasz drutem ewentualnie opaską i jeździsz dopóki nie wymienisz części. Tańsze rozwiązanie niż kleje i cementy a trzyma tyle samo.
_________________
Andrzej
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 06:44   

Ja bym nie trzymał na luzie 30 minut, bo to więcej pewnie zagrzeje silnik niż tłumik.
Poczekałbym 5-10 minut a potem krótka przejażdżka i ogień w tłoki ...
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 20:58   

andrew0503 napisał/a:
Tłumik czy też rurę ze zwykłej blachy szkoda reanimować, chyba,że masz dostęp do spawarki.


A poza tym rdzę trudno sie spawa :mrgreen:

smalternative, łatanie pastami i siatką albo spawanie nie ma sensu - w pierwszym przypadku pasta szybko się wykruszy (przerabiałem to 10 lat temu), w drugim zaraz wyskoczy dziura w innym miejscu. Tłumik środkowy do R200 jest tani, końcowy również. Polecam PolmOstrów.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 21:24   

Często wymiana jednego tłumika to nieporozumienie. Trudno połączyć element nowy z drugim zardzewiałym a za pół roku i tak trzeba będzie wymienić drugi. Warto porządnie obejrzeć i podjąć decyzję co kupić. Jeśli przerdzewiał sam tłumik to wymiana ,
jeśli dziura jest na rurze łączącej tłumiki ( często się przepala na łączeniach spawanych ) to można rozciąć włożyć kawałek rury do środka o mniejszej średnicy i obspawać dookoła.

Pasty i siatki jak do tynkowania ścian to kiepski pomysł tak samo jak cudowne motodoktory naprawiające silnik czy STOP LEAKi uszczelniające co się da ;) tylko spawarka lub nowe elementy.
 
 
lopez86100 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 107
Skąd: Katowice



Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 22:02   

Ja u siebie spawalem 3 lata temu do teraz wszystko gra (migomat pozniej farba zaroodporna - nie srebrzanka tylko normalna). Tylko jesli dasz do spawacza to powiedz mu ze ma wyciac odcinek przezdzewialy w calosci i dospawac - koszt na oko 50-150 pln jesli tlumik da sie kupic do 150 to nie ma sensu spawac.
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Wrz 28, 2012 12:26   

Mniej więcej po tyle chodzą tłumiki - polmostrów czy ferroz można kupić po 150zł sztuka.
Końcowe, środkowe (zamiast kata) - do wyboru do koloru.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [200 SDi] Dziura :/
plemaster Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Nie Sty 16, 2011 12:32
xtek
Brak nowych postów [R200] dziura w drodze
kasikK Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Nie Sie 04, 2013 11:39
robsson78
Brak nowych postów [R220SD] Turbo dziura.
krucha91 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Sty 22, 2011 13:08
Raptile
Brak nowych postów [R220SDI]Dziura w rurze:(
xtek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Sob Kwi 11, 2009 18:44
lukas508
Brak nowych postów [R214i 1.4 8v 97r] Dziura na niskich obrotach
i szarpie
ssmoku1981 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 13 Pią Mar 26, 2010 12:18
gorgoroth80



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink