[Magoot]

Witam.
Mam pewien problem ze swoim Roverem, a nawet kilka problemów.
Otóż dzisiaj wybrałem się w dalszą trasę (około 120km) i w pewnym momencie poczułem dziwną trudność we wrzucani biegów (szczególnie dwójki i trójki, czwórka i piątka są raczej okej) oraz przy zakrętach, kiedy wrzucam dwójkę i puszczam sprzęgło samochód bardzo szarpie. Zauważyłem również znaczący spadek mocy samochodu. Kiedyś dało się nim naprawdę jechać szybko i bardzo dynamicznie ruszać, teraz jest z tym wielki problem, np. ruszając z miejsca czasami jest tak, że obroty wzrastają przy wciskaniu gazu tak jak powinny, a samochód ledwo się toczy. Nie muszę chyba dodawać jak to niszczy przyjemność z jazdy.
Dodam, że problem szarpania po puszczeniu sprzęgła i utraty mocy zauważyłem już wcześniej, ale nigdy jeszcze nie był tak uciążliwy jak teraz.
Słyszałem, że mogą to być objawy kończącego się sprzęgła. Czy rzeczywiście może tak być, czy raczej to coś innego? Jak myślicie?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam!

[SPAMU¦]

[Lewis]

wyglada na to ze faktycznie konczy sie sprzegło a bardziej docisk oddaj do mechanika bo szkoda skrzynie meczyc

[Magoot]

No dobra, a orientujesz się może ile na oko taka impreza będzie mnie kosztować?

[robsson78]

Na oko to na przykład takie ale coś tanie więc lepiej niech się ktoś wypowie dla kolegi jakie sprzęgło polecacie w rozsądnej cenie. Do ceny zakupu musisz doliczyć oczywiście robociznę mechanika tak około (chyba) ze 300 na oko oczywiście.

[Danio2020]

Takiego sprzegla lepiej nie kupuj, wyglada mi na zamiennik najlepiej zeby mechanik ci zamowil jakies lepsze. Ja tez wlasnie oddalem roverka do naprawy, sprzeglo bedzie mnie kosztowac w granicach 250 zl a robota podobnie kolo 200 zl.

[Gutek-145]

miałem ten sam problem i pomogła tylko wymiana sprzegła sprzegło kupiłem valeo za 301 zł z przesyłka ja akurat sam to wymieniłem ale u mechanika do 300 zł to kosztuje czyli razem 600 zł do tego mozesz doliczyc olej przekładniowy kolo 20 do 30 zł i ja robiac sam zeby było mi wygodniej sciagłem cała zwrotnice z amorem wiec musiałem opdkrecic przewod hamulcowy wiec musiałem kupic płyn 10 zł tak to wyglada

[Magoot]

No ja sam tego nie wymienię niestety. Nie znam się mechanice prawie w ogóle.
Dzisiaj wsiadłem po dniu przerwy do samochodu bo musiałem gdzieś jechać i problem z wrzucaniem biegów zniknął . Chociaż zdaję sobie sprawę, że nic się samo nie naprawia . Tym bardziej, że problem ze spadkiem mocy cały czas jest obecny. W ogóle czuć jakby było ciężej gaz wcisnąć.

[Gutek-145]

jezeli chcesz zaostrzedzic 300 zł to nie musisz byc mechanikiem wystarczy zaanazowanie , no na dzień dzisiejszy to potrzeba garaz (dobrze miec kanał ale nie koniecznie ale wtedy dobre progi musisz miec ) i klucze - Srubokrety a i kolega co pomoze troche albo ktos z rodziny bo to nic trudnego tylko ze ciezka robota i brudna.

Dodam ze ja sam nie jestem mechanikiem a 300 zł mam w kieszeni