[Harry]

Jeżeli zła nazwa tematu to proszę poinformować,bo nie wiedziałem jak nazwać

1) Jakim cudem plastik na impulsatorze mi spadł i razem z nim magnes?
2) Czy gdzieś kupie taki magnes, czy cały impulsator musze kupić?
Może ktoś z Was ma uszkodzony i niepotrzebny ?
3) Kiedy robiłem impulsator,przy akumulatorze znalazłem taką rurkę


gdzie ona może być umiejscowiona? bo nigdzie jej nie mogłem dopasować ( może za bardzo się nie starałem)
pewnie jest potrzebna,bo przy rozgrzanym silniku. teraz wolne boroty mam na poziomie 1500
raz sie zdarzyło,że 3000 i się utrzymywały

dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[ADI-mistrzu]

1. Widocznie się odkręcił albo pękł.
2. Magnesu nie kupisz.
3. Rurka od pochłaniacza par paliwa jest, chodzi koło przepustnicy:

[Harry]

[ADI-mistrzu]

Kup cały impulsator, niema co kombinować bo będzie Ci cieknął i tak.
Ja ze swoim walczyłem długo aby olej z niego nie wyciekał i się udało, ale się strasznie najeb... napracowałem.
I cieknie nie z połączenia impulsator-skrzynia a z łączenia w impulsatorze.

[Harry]

czy ten bolec w tym plastikowym kapturze, co osłania magnez musi być odpowiedniej długości,bo mi on pękł i jest teraz krótszy

[ADI-mistrzu]

Tak, bo wchodzi w z tego co pamiętam w ten trybik na dole.

[Harry]

chodzi mi o cześć do której jest podłączona wtyczka,a sam plastikowy "kaptur" w kształcie walca nachodzi na magnez. I W tym plastikowym "kapturze" co do chodzi do plastikowej nakrętki jest plastikowy trzpień i wygląda na złamany, lecz kiedy impulsator podłączyłem w celu go spr. to kilometry "lecą" tylko jeszcze go nie zamontowałem i tak z za w czasu pytam czy może wystąpić sporę przekłamanie? Chyba wychodzi na to,ze muszę go zamontować i się sam przekonam co i jak

[ADI-mistrzu]

A po drugiej stronie? Z tego co pamiętam tam niema trzpienia, to chyba pozostałość pod odlewie.