Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Cze 24, 2013 18:37
Tez mam problem z kostak tylko nie bardzo wiem co z nia zrobic. Tez mi sie krecil caly czas, udalo mi sie pociaganac lekko w strone kabiny i jest ok. Ale przypuszczam, ze na dlugo to nie pomoze. Trzeba zmie iac kostke, przewody?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 24, 2013 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
udalo mi sie pociaganac lekko w strone kabiny i jest ok
pociągnąć przewodami przy kostkach od wiatraka ?
U mnie było tak ze w ogóle nie miałem tej kostki wszystko było podłączone na stałe więc wrzuciłem do siebie jakies inne 2 sztuki 3pinowe ze starej instalacji golfa. Ale widocznie gdzies cos zle zaizolowałem ale wystarczyło poorawić i jest ok
a moja teoria na wasze problemy jest taka że macie gdzieś przetarte kable i podejrzewam że nawet wiem gdzie, albo na belce po której idzie wiązka z przodu, albo na zagięciu (przy osuszaczu klimy) przed puszką z przekaźnikami od wentylatora. Miałem tam przetarty przewód i działy się różne rzeczy aż całkiem padł i wtedy "pozbyłem" się obrotomierza wskaźnika temperatury, paliwa, ileś kontrolek się zapaliło ale auto jechało w najlepsze. jak go połączyłem i zaizolowałem tak już 4 lata jeździ.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Cze 24, 2013 22:06
Czyli najlepiej zmienić całą wiązkę od kostki przy belce aż do przekaźników przy wentylatorze? Możliwe, że się potopiły jakieś przewody bo poprzedni wentylator się spalił.
Czyli najlepiej zmienić całą wiązkę od kostki przy belce aż do przekaźników przy wentylatorze?
Ja bym naprawił a nie wymieniał, za dużo rozbebeszania wiązki i kabli żeby wymieniać.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 17 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Nie Lip 21, 2013 11:27
Odgrzebie trochę zakurzony temat ale ostatnio zauważyłem iż u mnie tez po włączeniu klimy nie działa wiatrak - pierwsze co sprawdziłem kostkę okazało się że zgniło jej się trochę (kable zaśniedziały aż było zielono wszędzie od utleniającej się miedzi ).
Wstawiłem swoje połączenie ale wiatrak nie działał, sprawdziłem czy dochodzi napięcie i okazało się że na kablach zasilających jest +12V ale za to na sterujących przekaźnikami było tylko +6V także byłem tym faktem zdziwiony ale nie chciało mi się zdejmować zderzaka i etc by sprawdzić silnik i przekaźniki więc postanowiłem zrobić to w weekend ale w weekend plany się zmieniły tylko dlatego że jak kupowałem NOWY akumulator i włączyłem klimatyzację ot otóż WIATRAK ożył. - także teoria z zdechłym akumulatorem jest jednak prawdziwa. wiec ECU jak widzi że nie może doładować już akumulatora lub jego moc jest nie wydolna po pracy nie włącza aku by mieć więcej mocy na inne wazę czynności życiowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum