Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 20:14
dziś sprawdziłem bo byłem na kanale... ta łapa pod śilnikiem cała,wymieniłem dziś tuleje prawego wachacza bo jak mocniej rusze to słuchać pojedynczy głuchy stuk więc myślałem że to prawa tuleja bo była rozwalona...wymieniłem i jak sie jedzie jest ciszej ale ten pojedynczu stuk przy ryszaniu został no i ten klekot przy ryszaniu na zimnym...
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 20:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Diagnoza poduszek silnika/ skrzyni nie jest taka łatwa jak by się mogło wydawać. Czasem poprostu guma jest już wybita i nie tłumi drgań jak należy a poduszka jest cała więc albo można się godzić z trochę większymi drganiami albo wymieniać po kolei i szukać która jest już słaba. Chyba że jest pęknięta to wystarczy użyć łyżki do kół od razu widać która.
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 14:22
byłem dziś na kanale i sprawdziłem jeszcze raz,mam rozwaloną tą poduszke pod silnikiem,widać dopiero jak sie rusza... Napek napisz czy robiłeś coś w tym kierunku ...
witam
kiedys wymienialem ta poduszke pod silnikiem bo byla peknieta w moim przypadku,
lecz jakis czas temu takich poduszek dostepnych w ogole nie bylo
i wymienialem sam wklad, jezeli kogos interesuje to podam namiary
bo cena raczej byla satysfakcjonujaca;]
www.tedgum.pl
tel. 0322401543
41-711 Ruda Slaska ul. Kokota 150
a co do drgan do szamanpl dal dobra wskazowke pozniewaz
moze to nie byl rover ale ostatnio znajomy wymienial kolo dwumasowe w golfie 4
bo mial podobne objawy tzn spore drgania gdy auto bylo zimne, po wymianie wszystko umilklo, warto dodac ze takie kolo i wymiana
do najtanszych nie nalezy z tego co slyszalem...
pozdrawiam
_________________ Był R75 CDT 2.0 2001r. automat sedan, jest R75 Tourer CDT 2.0 , 2001r.
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Pon Sie 31, 2009 16:17
kurcze ale ja nadal niewiem co tak szarpie a nikt tu nic nie pisze na ten temat konkretnie...czyżby roverkowicze nie wiedzieli???czy tylko jeszcze odpowiednia osoba nie zajrzała do tematu...
Wymieniłem poduszkę dolną ale niestety szarpanie na zimnym silniku nie ustało...
Jak silnik ciepły to jest ok.
Poza tym zauważyłem, że jak auto jest nie rozgrzane i w dodatku gdzieś pod górkę muszę ruszyć to szarpie jeszcze mocniej.
Podejrzewam, że jednak kończy się sprzęgło :-(
Dodatkowo jak założyłem 18" felgi to objaw pewnie się nasilił, bo jak kupowałem auto to nic takiego się nie działo.
Zastanawiam się nad kupnem używanego kompletnego sprzęgła (sprzęgło, docisk, dwumasa) - koszt to około 700-800zł. Przecież nie wypakuję na nową dwumasę 2k
Jeszcze z tym trochę poczekam bo nauczyłem się z tym jeździć Poza tym niedługo zimówki się założy i auto będzie miało lżej, więc myślę, że na wiosenkę się za to wezmę.
Jeżeli ktoś rozwiązałby problem to proszę dać znać.
Koji, ja też założyłem 18 calowe felgi ale mi sie jakos nie pogorszyło te szarpanie.Teraz jak noce są zimniejsze to autko deczko mocniej szarpie przy pierwszym porannym staniu.i raczej niezależy to od tego że silnik jest zimny, ponieważ autko pod moją firmą czeka na mnie 8-10 godzin w ciągu dnia i jak wiadomo wtedy silnik też jest zupełnie zimny ale w dzień jest cieplej dlatego chyba nie szarpie.ja dalej stawiam na poduszke może to inna niż ta którą wymieniłeś, dwumase można sprawdzić ruszając z 2 biegu na samym sprzęgle pomału puszczając, jeśli bedzie szarpało to dwumasa na 99% tyle wiem od znajomego mechanika.U mnie tego obiawu nie ma.Jeżeli u Ciebie szarpanie zdarza sie pare razy gdy silnik jest zimny to masz inne objawy,u mnie szarpnięcie jest tylko raz po nocy i nie zawsze.A niestety dalej nie mam czasu na wymianę poduchy:/ pozdrawiam
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 344 Skąd: Mazury
Wysłany: Pon Gru 02, 2013 12:53
Odświeżę temat, może coś sie wyklarowało i jest jakiś lek na szarpanie autem przy ruszaniu ( przeważnie jak zimy z rana). Poduchy kilka razy sprawdzane i mechanicy twierdzą że wszystkie OK. Mam też te drgania tyko mniejsze przy prędkościach ok. 100-120km/h na IV i V biegu. Może to jakoś powiązać ? Sugestia ostatnia mechanika - przegub wewnętrzny lewy. Prawą półoś kompletą wymieniałem już. Dwumasę na razie omijam szerokim łukiem i zostawiam na sam koniec. Czy myślicie że przegub wewnętrzny może powodować te szarpanie przy ruszaniu i drgania budy przy szybkiej jeździe ? Czy może to dwie różne rzeczy ?
odświeżam temat, rozwiązał ktoś problem z tym szarpaniem z rana... u mnie też po 3,4 ruszeniach objaw delikatnego szarpnięcia w końcowej fazie wysprzęglania ustepuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum