Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] ułamane trójniki przelewowe, ropa na całym silniku
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] ułamane trójniki przelewowe, ropa na całym silniku
Autor Wiadomość
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 07:46   [R75] ułamane trójniki przelewowe, ropa na całym silniku
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witajcie.

Wczoraj serwisowałem swojego Roverka - czyszczenie przepływki, kolektora, EGR, zaworu wysokiego ciśnienia i takie tam pierdoły.

Zauważyłem małą kałużę ropy między wtryskiwaczami, więc szukałem wycieku. Okazało się, że jeden z trójników wychodzący z czapki wtrysku był pęknięty i tamtędy sączyło się paliwo.

Próbując wyciągnąć te cudawctwa doprowadziłem do tego, że mam złamane 2 trójniki i to kolanko na ostatnim wtrysku...

Więc teraz pytania - ciężko jest dostać te plastikowe trójniki/kolanka? Ma to jakiś symbol, numer, cokolwiek, co pozwoli dobrać o odpowiedniej wielkości i średnicy?

Czy to będzie pasowało? I serio te małe cholerstwa są takie drogie? (drogie jak na małe cholerstwa)
http://allegro.pl/przelew...5140352496.html


Z góry dzięki!
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 30, 2015 07:46   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
AdaskoC 




Pomógł: 86 razy
Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 1730
Skąd: Ciechanów



Wysłany: Pon Mar 30, 2015 09:23   

Musiały być juz zmęczone życiem, bo jak je delikatnie wyciągasz to nie ma szans połamać. Byli zużyte i tyle :-)
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 09:37   

Od 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem 75ki. Kupilem okazyjnie tanio - wiem dlaczego.

Nowe zawieszenie wjechało z tarczami, klockami, etc - 2500 zł
I masa pierdół, które na bieżąco poprawiam...

I obawiam się, że jeszcze dojdzie koszt regeneracji wtrysków.... Nie mam gdzie ich sprawdzić, będę musiał zrobić test przelewowy na początek.

I pozbyć się jakoś porozlewanego ON w komorze silnika, bo cuchnie strasznie. Myć silnik trochę się boję...
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 09:43   

cin1391 jak masz laptopa to poszukaj na allegro kabla do interfejsu Inpa (kosztują koło 40-50 zł). Można się wtedy podbić kompem do silnika i sprawdzić błędy, czy dane z przepływomierza, korekcje wtrysków itd.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
AdaskoC 




Pomógł: 86 razy
Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 1730
Skąd: Ciechanów



Wysłany: Pon Mar 30, 2015 09:56   

cin1391, boisz sie myc diesla?

No co Ty chłopie :-) alternator zasłoń i tyle :-)

Ja pierw wyciągam z komory silnika co sie da, pozniej jadę silnik ropą z opryskiwacza żeby wszędzie weszła, pozniej znów i pędzlem zmywam brud. Pozniej benzyną spryskuje kilka razy i pędzlem myje żeby :smile: odtłuścić po ropie. A na koniec jakąś chemia do silnika i woda opłukuje :-) silnik jak nowy :-)

Często tak robię po zakupie, to widac wtedy skąd olej wycieka itp.

Później jak wód z grubsza zniknie to albo wydmucham powietrzem resztę, albo odpalam i jadę by samo wyschło :-)
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 10:22   

No boję się, bo czytałem na forum różne opinie, w większości negatywne. Że niby kostki, elektryka, problemy z odpalaniem, etc.

Jakbym się zebrał do mycia, to: zdjąłbym osłonę silnika, wyjął akumulator, zabezpieczył skrzynkę z bezpiecznikami. Coś jeszcze jest newralgicznego?

Potem opryskałbym wszystkie brudki na silniku chemia do mycia, zostawił na parę minut i spłukał szlaufem. Nie potrzebuję wypucować na błysk, a jedynie pozbyć się z grubsza tego, co wczoraj narozrabiałem :D

[ Dodano: Pon Mar 30, 2015 11:22 ]
prebenny napisał/a:
cin1391 jak masz laptopa to poszukaj na allegro kabla do interfejsu Inpa (kosztują koło 40-50 zł). Można się wtedy podbić kompem do silnika i sprawdzić błędy, czy dane z przepływomierza, korekcje wtrysków itd.


Mam 75kę z 2000 roku, nie jest za stara na taką diagnostykę?

BMW Scanner + Inpa w zupełności wystarczą, aby zdiagnozować silnik i wprowadzić jakieś ewentualne korekty?
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 10:45   

Ja mam 2002 CDT (generalnie OBD2 było w dieslach od 2004) ale nie ma problemów z podbiciem do silnika i paru innych modułów (do diagnozy styknie). Co do wprowadzania korekt to już niestety nie pomogę, bo się nie bawiłem, ale tak jak wcześniej mówiłem Inpa powinna sobie poradzić z dobiciem się do silnika, czytaniem/kasowaniem błędów i podglądem danych z czujników i innych takich (a i kablem od Inpy można się do webasto ładnie podłączyć ;) ).
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 10:57   

ja mam rover 2000 rocznik i inpa działa bez problemu, odczytuje live data, do tego jesli webasto jest podpięte to inpa ma mopzliwośc pokazywania trybu pracy webasto
_________________
75 Red Edition
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 11:06   

Ostatnie pytanie, Koledzy.

To mi wystarczy?:
http://allegro.pl/bmw-sca...5142705247.html
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 11:10   

Mam dokładnie taki sam (wbrew nazwie to BMW Scanner nie zadziała - kabel jest do Inpy).
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 21:29   

cin1391, a Ty się wstydzisz podać lokalizacji swojej? ;)
Może jakbyś był blisko kogoś ogarniętego z INPA/BMWScanner można by zrobić pełną diagnostykę.

Co do mycia silnika, ja swojego myję 4 razy w roku. Raz tylko zastosowałem przez pomyłkę płyn do felg zamiast do silników i przez dłuższy czas na plastikach zrobił się biały osad.

Jeśli chcesz myć gniazda wtrysków z ropy poczekaj na słońce. Niestety jak tam dostanie się woda i nie wysuszysz tego (np. sprężonym powietrzem, albo chłonnymi szmatami) może dość do przypadku, że wtryski będzie później ciężko wyjąć.

Zanim zaczniesz regenrację wtrysków, możesz zrobić małe SPA dla układu paliwowego.
Wymień filtr paliwa, wyczyść sobie zawór wyoskiego ciśnienia, możesz użyć jakiegoś środka czyszczącego do diesli - lepszej jakości. Ja się śmiałem z tego typu wynalazków, a pozbyłem się problemów z gaśnięciem auta i kiepskim odpałem.

A na koniec jakąś małą modyfikację sterownika silnika, żeby mu napędzić trochę mocy ;)

A co do króćców (trójników) wiem, że Adi-czesci z Zakroczymia miał takowe.
Wielu mechaników zanim zacznie zdejmować węże najpierw je lekko podgrzewa.

Pozdrówki,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 21:39   

MaReK napisał/a:
cin1391, a Ty się wstydzisz podać lokalizacji swojej?
Może jakbyś był blisko kogoś ogarniętego z INPA/BMWScanner można by zrobić pełną diagnostykę.


Jestem z Wyszkowa, pracuję i studiuję w Warszawie, mam 57 km, czyli około 45 minut samochodem przez S8 do stolicy ;)

MaReK napisał/a:
eśli chcesz myć gniazda wtrysków z ropy poczekaj na słońce. Niestety jak tam dostanie się woda i nie wysuszysz tego (np. sprężonym powietrzem, albo chłonnymi szmatami) może dość do przypadku, że wtryski będzie później ciężko wyjąć.


Dzisiaj umyłem porządnie - preparat do mycia silników, spryskiwacz ogrodowy z wodą z mydłem, kompresor i szmatki do osuszenia - pozbyłem się ropuszki.

MaReK napisał/a:
Zanim zaczniesz regenrację wtrysków, możesz zrobić małe SPA dla układu paliwowego.
Wymień filtr paliwa, wyczyść sobie zawór wyoskiego ciśnienia, możesz użyć jakiegoś środka czyszczącego do diesli - lepszej jakości. Ja się śmiałem z tego typu wynalazków, a pozbyłem się problemów z gaśnięciem auta i kiepskim odpałem.


Wszystkie filtry wymienione miesiąc temu, zawór wysokiego ciśnienia wyczyszczę w weekend, środki do ON dolewałem STP Formuła do Diesla i STP do wtryskiwaczy Diesla. Trochę wyrównały pracę, ale słyszę stukot/cykanie metaliczne w trakcie przyspieszania po swojej lewej stronie, gdy siedzę za kierownicą. Obstawiam wtryskiwacz.

MaReK napisał/a:
A na koniec jakąś małą modyfikację sterownika silnika, żeby mu napędzić trochę mocy


Mam CDT 116KM, podciągnąłbym do tych 131KM, a max 150KM, ale jak najpierw ogarnę ten silnik na tip-top, bo parę rzeczy mi jeszcze nie pasuje. A mianowicie - wtryski i turbo.

MaReK napisał/a:
A co do króćców (trójników) wiem, że Adi-czesci z Zakroczymia miał takowe.
Wielu mechaników zanim zacznie zdejmować węże najpierw je lekko podgrzewa.


Trójniki ogarnięte - Adasko pomógł :) Choć przyznam szczerze, że swoje posklejałem (bardziej dla zabawy, bo lubię dłubaniny, niż do jeżdżenia) i póki co, po przejażdżce nie cieknie, ale wiem, że to na krótką metę. Jak tylko przyjdą nowe, to wymieniam i zrobię od razu test przelewowy.
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Mar 30, 2015 22:41   

cin1391 napisał/a:
Jestem z Wyszkowa, pracuję i studiuję w Warszawie, mam 57 km, czyli około 45 minut samochodem przez S8 do stolicy ;)

No to zrobimy mikro spota w centrum M1 Marki i dokonamy pomiarów ;)

cin1391 napisał/a:
Dzisiaj umyłem porządnie - preparat do mycia silników, spryskiwacz ogrodowy z wodą z mydłem, kompresor i szmatki do osuszenia - pozbyłem się ropuszki.

I bardzo dobrze. Oby Ci się odwdzięczył długą i bezawaryjną pracą ;)

cin1391 napisał/a:
Wszystkie filtry wymienione miesiąc temu, zawór wysokiego ciśnienia wyczyszczę w weekend, środki do ON dolewałem STP Formuła do Diesla i STP do wtryskiwaczy Diesla.

Też używałem tego preparatu, ale dużo lepiej sprawdził się ten, który kiedyś wygrałem na Zlocie w konkurencji jazdy na torze ;) Nie pamiętam co to było.... ale siemion_ może mieć namiary na człowieka, który tym handluje.

cin1391 napisał/a:
ale słyszę stukot/cykanie metaliczne w trakcie przyspieszania po swojej lewej stronie, gdy siedzę za kierownicą. Obstawiam wtryskiwacz.

Też ostatnio choruję na takie stukoty podczas obciążenia. Po wymianie kompletów wtrysków (tylko na podmianę), zalaniu gęstszym olejem, nic się nie poprawiło. Teraz obstawiam, że to koło dwumasowe lub/i tarcza sprzęgła. Jak przytrzymuje drążek zmiany biegów - potrafi się lekko wyciszyć ;)

cin1391 napisał/a:
Mam CDT 116KM, podciągnąłbym do tych 131KM, a max 150KM, ale jak najpierw ogarnę ten silnik na tip-top, bo parę rzeczy mi jeszcze nie pasuje. A mianowicie - wtryski i turbo.

131 KM ze 116KM nie ma sensu. Jak już robić, to coś ~145KM. Chyba, że lubisz eksperymentować to można się pobawić więcej, ale... chyba nie ma sensu.

A co Ci się dzieje z turbo? Świszcze? Olejem rzyga?
Jak tam intercooler i jego szczelność (zwłaszcza na kolanku)? Filtr skrzyni korbowej?

cin1391 napisał/a:
Jak tylko przyjdą nowe, to wymieniam i zrobię od razu test przelewowy.

Dobry pomysł. Klejonym bym nie ufał :)

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Wto Mar 31, 2015 07:00   

MaReK napisał/a:
No to zrobimy mikro spota w centrum M1 Marki i dokonamy pomiarów


Jestem za, do M1 dojeżdżam w 25 minut :P

MaReK napisał/a:
Też ostatnio choruję na takie stukoty podczas obciążenia. Po wymianie kompletów wtrysków (tylko na podmianę), zalaniu gęstszym olejem, nic się nie poprawiło. Teraz obstawiam, że to koło dwumasowe lub/i tarcza sprzęgła. Jak przytrzymuje drążek zmiany biegów - potrafi się lekko wyciszyć


U mnie sprzęgło, wysprzęglik i cała skrzynia były wymieniane w listopadzie ub. roku. Olej zalany świeżutki zalecany przez producenta (Texaco?). Na biegu jałowym stuki praktycznie nie występują. Słychać je dopiero w trakcie przyspieszania i na ciepłym silniku jest głośniejsze niż na zimnym.
Olej odpada, bo wymieniony miesiąc temu, zalany Valvoline MaxLife Diesel 10W40.

MaReK napisał/a:
131 KM ze 116KM nie ma sensu. Jak już robić, to coś ~145KM. Chyba, że lubisz eksperymentować to można się pobawić więcej, ale... chyba nie ma sensu.


Nie chcę odnotować spalania na poziomie 9l :) Teraz pali 7.5/6/5,5.

MaReK napisał/a:
A co Ci się dzieje z turbo? Świszcze? Olejem rzyga?
Jak tam intercooler i jego szczelność (zwłaszcza na kolanku)? Filtr skrzyni korbowej?


Turbiny prawie nie słychać, czasami odnoszę wrażenie, że raz doładowuje, raz nie, raz mocno i idzie, raz nie. Ostatnio przeprowadziłem operację czyszczenia EGR, kolektor dolotowy, przepływomierz. Z tym ostatnim śmiechowo, nie uwierzycie - pszczoły zrobiły sobie ul i przypchały 1/2 tej kratki... :D Wydłubywałem stamtąd zasuszone kokony pszczół :D

Kolanko przy IC wydaje się szczelne, ciasno siedzi, nie drgnie. Przy przegazowaniu ładnie się nadyma, robi się twarde.

MaReK napisał/a:
Dobry pomysł. Klejonym bym nie ufał


Klejonym przez kogoś bym nie ufał, ale sam jak robię, to robię z niemiecką jakością i precyzją. Ale pokleiłem je tylko po to, aby zrobić z nich wtyczki do menzurek i w ten sposób zrobić własny domowy tester przelewowy :mrgreen:
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
borsuk88 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 13 Mar 2013
Posty: 323
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Wto Mar 31, 2015 15:24   

Po wprowadzeniu wirusa od marka spalania nie będziesz miał 9!jak masz ciężką nogę to po wirusie będzie mniej palił,a wrażenie są bezcenne! U mnie pali ok 7-7,5 l ale ja ostatnio sam jeżdżę wiec tak w granicach 160-180 w trasie - na nowych oponkach nie czuć prędkości!niech marek ci wrzuci wirusa i zobacz jak sie nie spodoba zawsze mozna wrócić do starej mapki!
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=89116&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Wto Mar 31, 2015 19:50   

borsuk88 napisał/a:
Po wprowadzeniu wirusa od marka spalania nie będziesz miał 9!jak masz ciężką nogę to po wirusie będzie mniej palił,a wrażenie są bezcenne! U mnie pali ok 7-7,5 l ale ja ostatnio sam jeżdżę wiec tak w granicach 160-180 w trasie - na nowych oponkach nie czuć prędkości!niech marek ci wrzuci wirusa i zobacz jak sie nie spodoba zawsze mozna wrócić do starej mapki!


No, no, zachęcająco. Chyba się zdecyduję, kwestia jeszcze ceny :P
Bo póki co, to 3 kafle wbiłem od zakupu w ten samochód, a jeszcze opony, felgi i ubezpieczenie przede mną. Nie wiem, czy wypłaty mi styknie na wszystko :D
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] - Ropa w silniku
Mustang96 Rover serii 75, MG ZT 6 Nie Paź 29, 2017 07:42
MaReK
Brak nowych postów [R75] Mocowanie teleskopu klapy - ułamane
dawidd Rover serii 75, MG ZT 8 Wto Maj 09, 2017 21:46
MaReK
Brak nowych postów [Rover 75] Ułamane wyjście z ustrojstwie przy obudowie aku.
Gość Rover serii 75, MG ZT 3 Nie Lip 15, 2012 20:45
Boncky
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75] Ropa kapie
lukasz5992 Rover serii 75, MG ZT 8 Pon Sie 23, 2010 08:06
kris-tofer
Brak nowych postów [MG ZT-T] płukanie silnika ropa
Gusio92 Rover serii 75, MG ZT 20 Pią Lut 08, 2019 12:10
dawidd



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink