Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Mój problem polega na tym że jestem po wymianie uszczelki pod głowicą i zauważyłem że nadal minimalnie ubywa płynu chłodniczego i oleju silnikowego a przy tym z tłumika wydobywają się jasne spaliny nie wiem czy to białe czy szare ale mocno gryzące,dodam że w zbiorniczku wyrównawczym nie ma śladów capucino a olej w silniku czyściutki. Nie wiem co to może być czy znowu uszczelka czy mechanik coś spiepszył poradźcie coś.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 07, 2015 19:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
cyt"dodam że w zbiorniczku wyrównawczym nie ma śladów capucino a olej w silniku czyściutki"
to raczej nie HGF ale niech się wypowiedzą osoby doświadczone
a pompa wodna jak się spisuje wycieków nie ma ?
Na temat uszczelki kolektora nic nie wiem ale myślę że jak wymieniał wszystkie uszczelki to tą chyba też ale to jest tylko moje przypuszczenie,na początek wiem od czego zacząć od wymiany jej może coś pomoże a koszty nie duże dużo jest roboty przy wymianie?
[ Dodano: Nie Lis 08, 2015 20:41 ]
pompa wodna jest sucha,tylko zastanawia mnie to czy przez uszkodzoną uszczelkę kolektora ssącego może ubywać oleju w silniku?
Dzięki za podpowiedź wymienię i dam znać czy coś polepszyło
[ Dodano: Czw Lis 12, 2015 18:10 ]
uszczelka kolektora wymieniona płyn na razie nie znika,tylko dymi cały czas czy zimny czy ciepły widocznie pali olej,ile może wynieść wymiana uszczelniaczy zaworowych bez ściągania głowicy? jak już to nie pomoże to dołu nie robię nie ma sensu ładować tyle pieniędzy w niego
czujnik temperatury oryginalny nowy jakiś miesiąc temu założony bo też myślałem o tej mieszance ale nic się nie zmieniło,nie mogę znaleźć u siebie nikogo z programem do rovera.
Byłem na kompie i wykazuje że nie prawidłowy skład spalin,na analizatorze spalin wykazało że wszystkie normy są podwyższone tylko sonda dobrze wyszła a najwięcej jest co2 bo w granicach 13% i okazało się że katalizator jest wycięty może to być przyczyną?
Wracając do hgf, moim roverku od nowości raz była wymieniana uszczelka, 9 lat po zakupie, sam silnik padł po 14 latach pracy z przebiegiem około 1100000km !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum